AURA MOCY - TRÓJBÓJ SIŁOWY

"stejk 250gr(tyle pisało na opakowaniu, ile ważył po obróbce to cholera go wie)
ćwierć wiadra warzyw "

Liczy się waga przed obróbką.

Fans-uważam ,że tracisz cenny czas na takie treningi i dietę-to nie pora na takie zabawy. :)

Chodzenie po schodach bardziej obciąża mieśnie niż robienie przysiadów z 40 kg :)
(na jedną nogę jest wtedy 105 kg a przy tych przysiadach 70 kg )

Podobnie też wyciskanie-same klasyczne pompki są bardziej obciążające niż takie pitu pitu .

Dwa tygodnie przerwy -to prawie żadna przerwa-można od razu startować z z konkretnymi ciężarami powyżej 100 kg.

Do zawodów naprawdę niewiele czasu pozostało.
Te parę tygodni tak zleci,że się zdziwisz.
I zobaczysz ile jeszcze było do zrobienia a czasu nie starczyło.

Chyba,że na jakieś cuda liczysz :)

Ja też liczę na cud 12 marca 2017 roku :)

masti chyba przekona niedowiarków o korzyściach pompek i wchodzenia na taboret

A ja podchodze do tematu bez stresu. Stres bedzie w 2020.

@Masti, juz po letnim urlopie tak myslalem, ze dwa tygodnie to nic. Rzucilem sie na ciezary jak szczerbaty na suchary i po jednym treningu prawie dwa tygodnie nie moglem sie ruszac. Dziekuje, postoje.

Waga rano: 102.6kg


Zmieniony przez - fanslaska w dniu 2017-01-06 08:31:04

A z jakiej wagi zacząłeś?

Też zaczynam po przerwie ostrożnie. Dla mnie przerwa tygodniowa to już przerwa.
Jednak nie schodzę tak z ciężarami - to jednak grozi dalszym spadkiem sił.
Trochę mniejsza objętość i jedziesz z tym koksem :)

ojan

A z jakiej wagi zacząłeś?

Też zaczynam po przerwie ostrożnie. Dla mnie przerwa tygodniowa to już przerwa.
Jednak nie schodzę tak z ciężarami - to jednak grozi dalszym spadkiem sił.
Trochę mniejsza objętość i jedziesz z tym koksem :)

Cicho i spokojnie w gnatach, takze dzisiaj MC bedzie z 50%1RM a reszta w Sobote na podobnym zakresie.
Waga we Wtorek byla 104.8kg.

Nie mam pasków jak MaGor, ale śmiem twierdzić, że przełączyło wajchę na tłuszcze. Czyli trening z bananem na ryju i z podgwizdywaniem pod nosem. Zaplanowane ciągi klasykiem weszły jak w masełko. Zrobiłem też bonusik. Tak mnie Masti,ojan i Kabos straszą, że na redukcji, mięśnie znikają, CUN rdzewieje a siła idzie do lasu, że musiało mnie to ruszyć. A w ciągach bierze udział tyle mięśni, że nie ma stracha o domsy czy zakwasy, to zrobiłem mały zwiad. Meldunek jest jeden, nie ma boja chłopy . Na mnie wszystko działa na odwrót Z tej tłuszczowej euforii, zapomniałem sobie, pewne swoje zasady i nachwytem poszło do 180ciu. Jedyny minus (aczkolwiek spodziewany) jest taki, że pas jest za mały a nie miałem śrubokręta przy sobie więc całość poszła bez pasa. A może to szczęście w nieszczęściu
Tak czy siak, był szyk i elegancja, czyli jak lubię.

MC klasyk: 3x10x120,z odbijaniem 3x10x120 i 1x130,140,150,160,170,180,190,200,210
Zasrane orbi: 20min

ps. pewnie kilka razy już wspominałem, jak kocham większą ilość powtórzeń, to dzisiaj podzielę się bardziej dosłownie: do piątego poezja, 6te znużenie,7me zmachanie, 8me wqrwienie, co wyżej siłą woli. Taka sytuacja Ma ktoś badania o takim zjawisku ?

"Tak mnie Masti,ojan i Kabos straszą, że na redukcji, mięśnie znikają, CUN rdzewieje a siła idzie do lasu, że musiało mnie to ruszyć. "
Proszę mnie z tego wyciąć - nigdy tak nie pisałem a tym bardziej nie straszyłem!

"ps. pewnie kilka razy już wspominałem, jak kocham większą ilość powtórzeń, to dzisiaj podzielę się bardziej dosłownie: do piątego poezja, 6te znużenie,7me zmachanie, 8me wqrwienie, co wyżej siłą woli. Taka sytuacja Ma ktoś badania o takim zjawisku ? "
Nie mam badań a tylko praktykę która to potwierdza. Zależy to od naszej kondycji mięśniowej.

Fans-ja też czymś takim nie straszyłem :),to pewnie tylko kabo :)

Dziwiłem się i śmiałem z tego treningu i straty cennego czasu,który opisałeś :)

Ale widzę ,że wracasz juz na obroty.

Przecież wiecie, że żartowałem. Od pierwszego wejścia do garażu walczę z chęcią dołożenia. Ale jak już pisałem, wykluczyłbym się na dwa tygodnie stąd te przywitania ze sztangą (błędnie nazywane treningami przez Mastiego )

Po wczorajszym ciąganiu, poślady okazały się najsłabszym ogniwem, chyba cały dzień spędzę na stojąco

Waga rano 102.2kg