ALPHAMIND oraz Fucoxanthin- opinie na temat dwóch specyfików

Siema, tak jak w temacie, macie jakies ciekawe zdanie/opinie na temat tych dwóch suplementów?
Nie chodzi mi koniecznie o opisanie ich działania podczas stosowania w tym samym czasie.
Alphamind to ponoc "lepsza" wersja alphamine, a co do fucoxanthin słyszałem że jest to niedoceniany, działający korzystnie produkt.
Z góry dzieki za pomoc

Redukcja tkanki tłuszczowej jest celem, kiedy to zależy nam na jak największym pozbyciu się tłuszczu z naszego ciała, przy zachowaniu jak największej ilości mięśni. W takiej sytuacji zdecydowanie warto skupić się na dobrze dobranej diecie i treningach siłowych. Jednak, gdy to już mamy ułożone i sprawdzone, to przychodzi kolej na dobrą suplementację.

Alphamind firmy Apollo's Hegemony wspomagającym redukcję tkanki tłuszczowej. Wszystko to dzięki zawartości takich składników jak: kofeina, dwuwinian choliny, cholina, L-karnityna, inozytol, L-tyrozyna, kwas leucynowy, ekstrakt z liści oliwek, bacopa monnieri, gotu kola, johimbina, witamina B12. Producent niestety nie podaje ilości poszczególnych składników, więc ciężko się ustosunkować do składu. Plusem niewątpliwie jest obecność johimbiny (zabroniona w stosowaniu), która ma ciekawe właściwości redukujące tkankę tłuszczową. Również adaptogeny, takie jak bacopa monnieri, czy gotu kola. Tutaj jednak podobnie jak w przypadku johimbiny nie wiemy, ile ich jest, więc kupowanie kota w worku nie jest rozsądne. Określona jest ilość kofeiny o wartości 150 mg na porcję, więc lekkie pobudzenie.

BRI Fukoksantyna jest suplementem również wspomagającym redukcję tkanki tłuszczowej. Jest ona naturalną substancją z grupy ksantofili lub barwnikiem występującym w glonach. Ma ona dość ciekawe właściwości poprawiające wrażliwość insulinową. Z tego też względu można próbować suplementacji dla osób otyłych lub z insulinoopornością.

witaj co do produktu hadesa, powinnien spelnic oczekiwania osob chcacych schodzic dosc nisko z BF-em, kwestia tylko jeszcze zawartosci johimbiny, bo z tego co kojarze tam siedzi ekstrakt jakis.

co do fukoksantyny mysle, ze bardziej sprawdzilaby sie u osob z dosc wysokim BFem, gdzie jednak wrazliwosc na insuline nie bedzie juz zbyt efektywna, u osob z niskim BF-em, ktore chca ciac jeszcze nizej, raczej produkt bedzie malo przydatny. Kwestia w jakim celu chcesz polaczyc oba suplementy?

Alphamind z myślą o skutecznym spalaczu bez zbędnego pobudzenia a o Fucoxanthinie ze wzgledu na tendencje do zmniejszenia BF z okolic brzucha/boków- co jest dla mnie priorytetem, na siłowni staram sie skupiać tylko na treingu cardio oraz interwały, z diety pozbyłem się również zbędnych węgli jak np chleb.

Zamiast supli - dopięta dieta. Zamiast chorej ilości cardio - regularny trening siłowy na podstawowych ruchach.
Efekt murowany.

jw sam trening typu cardio to za malo, nie jest on tak efektywny jak trening silowy, nie pobudza w takim samym stopniu metabolizmu, co daje znakomite rezultaty redukcyjne.
sama masa miesniowa odpowiendio zaktywowana do pracy bedzie znakomitym odbiorca energii w postaci WKT, co zaowocuje zwiekszona oksydacja fatu w naszym ciele.

kręcąc tylko cardio za wiele nie osiagniesz, a i masa miensiowa skutecznie poleci, bo nie bedzie sygnalu dla naszego ciala odnosnie potrzeby jej utrzymania (brak bodzca silowego)

źle sie wyraziłem, skupiam sie na cardio w ostatnim czasie tj. od początku listopada, 2x w tyg cardio + 2x siłowy. Dzienne zapoptrzebowanie obciołem o prawie 400 kcal, głownie węgle. Stąd też musze siegać po suplementy bo sam się czuje powoli bezsilny w walce z tłuszczem z boków. 5 lat temu ważyłem 45 kg wiecej i własnie tłuszcz z brzucha jest moją ostatnią prostą.

ile tych wegli dziennie spozywasz obecnie?

ok 100-150 g, 185/82 kg


Zmieniony przez - kvbvsek w dniu 2016-12-22 19:21:35

boczki to insulina, wiec tutaj by trzeba bylo popracowac nad jej wrazliwoscią, nie wiem czy akurat fukoksantyna pomoże, ale mozna sie pobawic jak kasa jest

za czasów ,gdy firma Scitec miała fukoksantyne w ofercie pamiętam , ze sprzedawała się jak świeże bułeczki , głównie przez internet
Czyli niestety znowu masa osób wydała czasami setki złotych na mało przydatny produkt.

Spora rzesza klientów, która kupiła ten produkt na miejscu, mogła potem zdać krótką recenzję. Nie przypominam sobie nikogo , kto by specjalnie tą substancję zachwalał, od razu zaznaczę, że osoby były różnego wygląda, z różnym stażem i wiedzą. Ogólnie taki kolejny produkt, który cudów nie zdziała , ale spróbować zawsze można , krzywdy nie zrobi ;)

Jeszcze art z pt, sprzed 4 lat ale zawsze to dodatkowe pare zdań http://potreningu.pl/articles/984/fukoksantyna-niedoceniany-spalacz-tluszczu 

No też spotkałem się z różnymi opiniami, prześledziłem też wiele artykułów. Za jakiś miesiąc postaram się dać swoją recenzję. Z uporczywym tłuszczem walcze już na wszsytkie sposoby więc racja, chwytam się czego można. Mam nadzieje że okres świąteczny nie będzie dla mnie zbyt dużym wrogiem. Wesołych świat


Zmieniony przez - kvbvsek w dniu 2016-12-23 12:28:03