Infernol droga do startu - pods str 67

Siemanko
Wypiska z wczoraj

Nogi

-uginanie nóg siedząc
15x52, 15x59, 15x66, 15x66, 15x66

-przysiady
10x70, 10x100, 10x130, 8x160, 8x160, 8x160

-wyciskanie nogami na suwnicy skośnej
20x385, 20x385, 20x385, 20x385

-martwy ciąg na prostych nogach z hantalmi+guma oporowa
15x36, 15x40, 15x40

-uginanie nóg leżąc
12x68, 10x68, 10x64

-przysiad bułgarski z hantlami
15x18, 15x18, 15x18

komentarz do treningu
Bardzo fajny trening. Krótszy niż poprzednie.
Choróbsko już chyba w 100% opuściło organizm więc można było normalnie poćwiczyć.
Przysiady spoko weszły. Bez większych problemów. Ostatnia seria ostatnie powtórzenie jedynie cięzko
Suwnica z kolei spodziewałem się, że będa problemy a wręcz przeciwnie. Do tego nieźle byłem po niej zrobiony
Pierwszy raz tez robiłem martwy na prostych hantlami z gumą. I dobrze weszło lecz mam wrażenie że większą cześć pracy przejął prostownik. Bo naprawdę dośc mocno go później czułem. Dwójki też, ale w porównaniu jak szło ze sztangą to aż tak lędźwi nie czułem.
Następnym razem postaram się ponagrywac co nieco. W szczególności właśnie ten martwy oraz siady. Żeby udwodnić, że te poprzednie z ruchuem ledwo co do połowy to był tylko jednorazowy taki wybryk

suple:
omega 3
kreatyna
beta alanina
magnez
bcaa

I jak co tydzień check formy

Ogólnie słabe te foty wyszły ale z 10 które zrobiłem te 2 były najlepsze

Siemanko

Dziś Klatka i ticeps oraz łydki

-wyciskanie sztangi leżąc
10x60, 8x70, 6x80, 8x95, 8x95, 8x95
10x60, 8x70, 6x80, 8x97, 8x97, 8x97

-wyciskanie hantli na ławce skośnej w górę+guma oporowa
10x36, 8x36, 7x36
10x38, 10x38, 8x38

-przenoszene hantla leżąc w poprzek ławki
12x40, 12x40, 12x40, 12x40
12x42, 12x42, 12x42, 12x42

-krzyżowanie na bramie z góry+pompki max
15x36, 15x36, 15x36
15x36, 15x36, 15x36

-prostowanie ramion na wyciągu z drążkiem wyciągu podchwytem
25x19, 20x23, 20x19, 20x19
25x21 20x25, 20x21, 20x21

-francuz leżąc na ławce skośnej w górę
40x12, 40x12, 40x10, 40x10
42x12, 40x12, 40x10, 40x10

-prostowanie jednorącz z liną przy wyciągu+prostowanie jednorącz ze sztangielką ponad głowę
12x6+12x10, 12x6+12x8, 12x6+12x8
12x6+12x10, 12x6+12x8, 12x6+12x8

łydki

komentarz do treningu
Kolejny raz klatka w tym tygodniu. Nie było żadnych problemów z regeneracją. Byłem w pełni wypoczęty. Do tego tym razem nie było basenu dzień wcześniej także siły też jakby więcej
WL cały czas spory zapas. Póki ciężar nie jest za dużo idą wolniejsze negatywy. Z wyciskaniem hantli z gumą podbnie. Dlatego też w ostatniej serii mniej repów bo nieco przesadziłem z długością negatywu Na bramie myślę, że pokuszę się o większy ciężar. Bo tu również był nieco wolniejszy ruch. I myślę, że mogę pokusić się tu o dodanie.
Potem triceps również bez większych problemów. Chociaż francuz dośc cięzko idzie. I mała korekta co do zeszłego tygodnia. W zeszłym też było 40 tylko nie wiedząc dlaczego liczyłem sb ciężar bez wagi gryfu
Na koniec poszły jeszcze łydki ale już trochę po macoszemu bo czas naglił. Ogólnie bardzo fajny trening

suple:
kreatyna
omega 3
magnez
bcaa
beta alanina

Siemanko
Dzisiaj u mnie dnt

Jakoś strasznie ospały dzisiaj byłem. Właściwie nie tylko dzisiaj tylko ostatnio jakiś taki śpiacy okres mam.

Basen 45 min. Niestety połowa przegadana takze jak by tego faktycznego pływania uzbierało się chociaż 20 min to byłoby dobrze

suple:
omega 3
magnez

Siemanko
Zaległa wypiska z wczoraj

PLECY+TYŁ BARKÓW:

-podciaganie na drążku szeroko
10x10, 10xcc
10x10, 10xcc

-podciąganie na drązku wąsko
10x10, 10xcc
10x10, 10xcc

-wiosłowanie sztangą podchwytem
50x10, 60x10, 70x10, 130x8, 130x8
60x10, 70x10, 80x10, 135x10, 135x10

-ciągi z racka
170x8, 200x8, 200x8
0,0,0

-wiosłowanie półsztangą
100x12, 100x12, 100x12
110x12, 110x12, 110x12

-ściąganie z góry podchwytem
79x15, 79x15, 79x15
79x15, 86x15, 79x15

-wiosłowanie hantlem jednorącz
42x12, 42x12, 42x12
46x12, 46x12, 46x12

-szrugsy sztangą
100x12, 100x12, 100x12, 100x12, 100x12
120x12, 120x12, 120x12, 120x12, 120x12

-wznosy boczne w opadzie tułowia
20x12, 20x12, 20x12
16x12, 16x12, 16x12

-odwrotne rozpiętki na maszynie
73x20, 73x15, 73x15
79x20, 79x20, 79x20

komentarz do treningu:
Bardzo dobry trening. Wszystko weszło elegancko. Samopoczucie i ogólnie zdrowie również git.
Sam trening w porównaniu do poprzedniego wszedł znacznie lepiej. Od razu podbiłem nieco ciężary, żeby nie siedzieć cały czas na zaniżonych. Teraz było jak najbardziej ok. Wszędzie duże czucie i technika. Tak, nawet przy wiośle 135 Aż sam się zdziwiłem, że tak dobrze weszło. Bo bardzo dobrze czułem plecy. Do tego bez zarzucania także zadowolony. Z wiosłem pólsztangą podbnie. Dołożone i dalej wchodzi elegancko a zapas dalej jest. Jedyne co gorzej to podciąganie. Szło dużo ciężej niż poprzednio ale tym razem znacznie lepsze czucie. Do tego rack pulla w tym tyg nie robiłem bo on będzie szedł co 2 tyg stąd 0 w wypisce. Użyłem też haków do wiosła hantlą i raczej już tak zostanie. Bo jest siła by ją utrzymac ale przy użyciu haków dużo lepiej wchodzi to wiosło. Jakoś bardziej mogę się skupić i kontrolowac ruch stąd też haki raczej zostaną. Ogólnie bardzo fajny trening

suple:
kreatyna
omega 3
magnez
beta lanina
bcaa

class="link" target="_blank">

Siemanko

Dzisiaj

BARKI+Biceps

-wznosy boczne ze sztangielkami siedząc
8,10,12,14,12,10,8x6 8,10,14,16,14,10,10x6
8,10,14,16,12,10,8x6 8,10,14,16,14,10,10x6

-wyciskanie hantli
40x10, 40x10, 40x8
40x11, 40x10, 38x10

-podciąganie sztangi wzdłuż tułowia
75x15, 75x15, 75x15
75x15, 75x15, 75x15

-wznosy boczne stojąc+przednie
16x12, 16x12, 16x12
18x12, 18x12, 18x12

-ugianie ze sztangą na modlitewniku
30x10, 30x10, 30x10, 40x10, 30x15
30x10, 30x10, 30x10, 40x10, 30x15

-młotki na ławce skośnej
18x10, 22x10, 18x10
18x10, 18x10, 18x10

-21
30,30,30
30,30,30

komentarz do treningu:
Bardzo fajny trening. Mimo koszmarnie dużegho tłumu wokół. Naprawdę kompletnie nie wiem dlaczego tak się dzieje, że jednego dnia jest normlanie a następnego ludu tyle, że do wszystkiego kolejki i ledwo jest miejsce żeby gdzieś stanąć...
Nie mniej jednak jak wspomniałem trening udany. Wyciskanie hantli bez zmian do zeszłego tygodnia. Przyciąganie sztangi podbnie. Potem na wznosy miało iśc 16 ale bnyło zajęte to już wolałem wziąc 18 niż 14. Mimo, że wiedziałem, że będzie to za dużo. A jednak okazało się że było cioęzko ale w sumie weszło bez większych problemów. Jedynie ostatnia seria w przód była niezłym wyzwaniem. Ale już nie miałem wrażenia jak w zeszłym tygodniu, że można było zrobic mocniej. Wgl to miałem problem by się napić także noo
Biceps znowu potraktowany nieco lżej ze względu na to, że po wczorajszych plecach poczułem lekkie domsy tak więc uznałem, że nie ma co na siłe.

Do tego na uczelni zaliczyłem dziś 2 przedmioty

suple:
omega 3
magnez
bcaa
kreatyna
beta alanina

infernol

Potem na wznosy miało iśc 16 ale bnyło zajęte to już wolałem wziąc 18 niż 14. Mimo, że wiedziałem, że będzie to za dużo. A jednak okazało się że było cioęzko ale w sumie weszło bez większych problemów.

tak się czasem zdarza dlatego nie ma co się nastawiać przed, 18-stki na wznosy to już fajne obciążenie

BPL Ale to już było w staniu a nie siedząc x)

Dzisiaj u mnie dnt

Wpadło 25 min cardio rollowanie rozciąganie i sauna.

Domsy dziś czułem niemal wszędzie za wyjątkiem nóg także dnt idealnie wypadł. Do tego jest szansa, że na najbliższych treningach będzie mi kumpel towarzyszył. Także myśle, że uda się coś więcej ponagrywać

suple:
omega 3
magnez

class="link" target="_blank">


Zmieniony przez - infernol w dniu 2016-11-17 20:04:12

Nawet w staniu lekko sobie pomagając to i tak wynik dobry

BPL-G A to dziękuję

Dziś poszły nogi

-uginanie nóg siedząc
15x52, 15x59, 15x66, 15x66, 15x66
15x52, 15x59, 15x66, 15x66, 15x66

-przysiady
10x70, 10x100, 10x130, 8x160, 8x160, 8x160
10x70, 10x100, 10x130, 8x162, 8x162, 8x162

-wyciskanie nogami na suwnicy skośnej
20x385, 20x385, 20x385, 20x385
20x400, 20x400, 20x400, 20x400

-martwy ciąg na prostych nogach z hantalmi+guma oporowa
15x36, 15x40, 15x40
15x40, 15x42, 15x42

-uginanie nóg leżąc
12x68, 10x68, 10x64
12x73, 10x68, 10x64

-przysiad bułgarski z hantlami
15x18, 15x18, 15x18
15x20, 15x20, 15x20

class="link" target="_blank">

class="link" target="_blank">

class="link" target="_blank">

komentarz do treningu
Dobry trening. Zapowiadoało się nawet, że uda się go skończyć w naprawdę dobrym tempie ale koniec końców wyszło, że trwał dłuzej niz zwykle. Ale o tym za chwilę
Przysiady szły bez większych problemów. Zapas jest. Suwnica też nie najgorzej. Gdyby nie fakt, że w zeszłym tygodniu jedno konkretne miejsce mnie nieco bolało. Tym razem akurat podczas serii która została nagrana poczułem w tym miejscu naprawde bardzo mocne rwanie. Czułem jakby coś mi się przesunęlo w bok. Wydaje mi się, że to ból przeyczepu jest. Bo nie boli cały mięsień ani noga tylko jeden konkretny punkt. Niestety towarzyszy mi on teraz cały czas. Myślę, ze chyba w pon wybiorę się do lekarza po skierowanie na rezonans. Bo niestety ale mam coś naprawdę złe przeczucia.
Dokonczyłem potem trening ale już z nieco większymi przerwami. Przy reszcie ćwiczeń właściwie to bólu już nie czułem. Jedynie nieco przy bulgarskim. Który i tak chyba zostanie zmieniony na smitha bo cięzko mi równowagę utrzymać i przez to słabo wchodzi. Gdyby nie to trening bardzo fajny. Na suwnicy nagrana seria nieco słabo wyszła bo pas był nieco za mocno zapięty, co uniemozliwiało też wykonać większy zakres ruchu. W następnych już poluzowałem i juz było ok. Martwy myslałem, że będzie bardzo cięzko szedł a szło na tyle lekko, że nie dośc że ciężar zwiększony to jeszcze zapas został. W uginaniu też do przodu. Jedynie jak wspomniałem bułgar będzie drobna zmiana prawdopodbnie. Prawdopodbnie bo u mnie smith jest tak oblegany, że olaboga.
Ból na nodze jest cały czas ale nie jakiś przeszkadzający, za to odzywa się teraz przy normalnych czynnościach jak chodzenie po schodach uniesienie nogi. Martwi mnie to dośc mocno...

suple:
omega 3
kreatyna
beta alanina
magnez
bcaa

Boli dokładnie ten konkretny punkt





I jeszcze jak to po nogach bywa check formy... tym razem brzuch słabiej bo nie starczyło czasu na przetrnowanie go Do tego prawa noga nie napięta za mocno bo przy spięciu również dość mocno bolało







Zmieniony przez - infernol w dniu 2016-11-18 23:20:28

byc moze obszerny boczny dostal nieco po dupie.
jak jest naciagniety, to przerwa od nog na kilkanascie dni Cie czeka


Zmieniony przez - TomQ-MAG w dniu 2016-11-19 21:00:30