DT MissInvincible

16/11/16
DT tydzień 12


Trening C Przód uda + pośladki + tył uda

1. Przysiad szeroko 12/9/6/6/10/12/15
30kg / 45kg / 60kg / 77,5kg x4/ 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 75kg / 57,5kg x11 / 55kg x12 / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 70kg x9 / 55kg x12 / 50kg x13 / 45kg
30kg / 40kg / 60kg / 70kg x5 / 55kg / 47,5kg / 40kg

Całkiem nieźle, trochę chyba cykora miałam, myslę że nie powinno być problemu ze zrobieniem 5 lub 6 powtórzeń na kolejnym treningu.
Nawet mam wycinkę z filmu, na pamiątkę, z pierwszym w życiu 77,5 kg jak bym trochę bardziej przyłożyła się do mobilizacji to myslę, że byłoby naprawdę fajnie. Bo tu np. widać, co jest nie tak, ale nie będę pisać, może nie zuważycie
Ale dzisiaj przeklinałam ostatnią serię....


2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/11
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/10

No wchodzi w poslad, no...

I wyjątkowo zapomniałam wziąć opasek na kostki, a na siłowni nie ma. Wprawdzie mogłabym się przemęczyć i zrobić odwodzenie w tył wkładając stopę w zwykłe uchwyty ale myslę, że nic się nie stało jak ten raz zrobiłam zamienniki

3. Odwodzenie w bok 10/10/10
zrobione na maszynie tylko poniosła mnie fantazja i progresowałam z ciężarem dopóki tyłek nie palił tak, że nie wiedziałam czy stać czy siedzieć czy się turlać. więc ostatecznie wyszło 7serii.

4. Odwodzenie w tył i po skosie 10/max/10/max
Tu zrobiłam wznosy tułowia z opadu 10/ 33/ 10/ 30
Wznosy na 10powtórzeń robiłam ze sztangą 30kg , jesli ktos nie wie jak to ma wyglądać, to jest to pokazane w filmiku poniżej jako trzecie ćwiczenie

https://www.instagram.com/p/BM0yUwHDZOO/

5. Uginanie na dwójki
To zrobiłam na maszynie, leżąc. Nie wiem ile, ale podobnie jak w odwodzeniu w bok, dopóki już nie mogłam ani jednego powtórzenia więcej.



Miska:

1. jaja, siemię lniane, jabłko, orzechy brazylijskie
2. łopatka wieprzowa, ryż, pomidor
3. łosos, ryż, pomidor
4. udko z kurczaka, ananas, ryż, papryka + whey, kakao, kasztany





Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-18 13:45:42

Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-18 13:46:17

17/11/2016 DNT

Dnt.
Wszystko mnie boli, od barków po łydki, a ić...

Miska:

1. jaja. whey, kakao, awokado, ananas, orzechy brazylijskie
2. okoń, oliwa z oliwek, seler, pomidory, baton z daktyli
3. udka z kurczaka, ryż, papryka marynowana, sałata
4. owsiane, mozzarella, oliwki, ogórek, marchew

Moje niedawne odkrycie - pieczona papryka w zalewie, swietna!

Co Ci w tym siadzie nie pasi? Ja bym chyba tylko łokcie bardziej do przodu dała i pilnowała głowy, żeby tak nie zadzierać, ale to są różne opinie. Ale jest nisko, bez zawijania przy takim ciężarze- szacun :)

Z tymi łokciami już konsultowałam z Nightem jakis czas temu, bo to taka trochę skomplikowana sprawa. Doszłam do tego, że przyczyną bólu łokci przy francuzie najprawdopodobniej jest przysiad - bo chcąc łokcie zablokować przy tułowiu pod sztangą, byłam w nienaturalnej dla siebie pozycji (pewnie cos tam mam pospinane, przykurczone, że nie mogę być w takiej pozycji) i strasznie drętwiały mi nadgarstki, i w ogóle całe przedramiona. A to prowadziło do bólu łokci. Więc postanowiłam robić przysiady w takiej pozycji, w jakiej mi wygodnie, Próbowałam też szerzej łapać sztangę ale hmm nie do końca mi to odpowiada. Więc zostają łokcie chorągiewki, na razie.

No, to jest moja teoria, odnosnie łokci - mogę się mylić.

Nie no pewnie - na szkoleniach itp. mówi się o pozycji idealnej a nie każdy ma możliwość wykonywać w ten sposób. Zwłaszcza, że to nie jest kluczowy element :) Ale dobrze wiedzieć, że masz tego świadomość i jest to kwestia wyboru. Ale jakby ktoś z boku patrzył to będzie wiedział jak mogłoby być lepiej - u mnie ta poprawa ułożenia łokci poprawiła jednocześnie pozycje nadgarstków i jakoś tak czuję lepszą kontrolę nad sztangą.

A co Ci nie pasi w tym przysiadzie w końcu?? :)

Bardzo chciałam ten element poprawić i na siłę trzymałam łokcie pod sztangą (bo faktycznie, wtedy pozycja jest bardziej stabilna) ale w tej chwili nie mogę robić tego bezbolesnie. Myslę , że jak bym poswięciła sporo pracy na mobilizację góry, to byłoby lepiej ale... Ale. Jakos się nie mogę zebrać.

Lekko poderwały mi się pięty do góry ale uznaję to za błąd jednorazowy, bo nigdy wczesniej mi się to nie zdarzało.
Ale poza tym jestem bardzo zadowolona z przysiadów i się jaram , że już za chwilę biorę 80kg

16/11/16
DT tydzień 12


Trening C Przód uda + pośladki + tył uda

1. Przysiad szeroko 12/9/6/6/10/12/15
30kg / 45kg / 60kg / 77,5kg x4/ 60kg / 55kg / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 75kg / 57,5kg x11 / 55kg x12 / 50kg
30kg / 45kg / 60kg / 70kg x9 / 55kg x12 / 50kg x13 / 45kg
30kg / 40kg / 60kg / 70kg x5 / 55kg / 47,5kg / 40kg

Całkiem nieźle, trochę chyba cykora miałam, myslę że nie powinno być problemu ze zrobieniem 5 lub 6 powtórzeń na kolejnym treningu.
Nawet mam wycinkę z filmu, na pamiątkę, z pierwszym w życiu 77,5 kg jak bym trochę bardziej przyłożyła się do mobilizacji to myslę, że byłoby naprawdę fajnie. Bo tu np. widać, co jest nie tak, ale nie będę pisać, może nie zuważycie
Ale dzisiaj przeklinałam ostatnią serię....


Ale ideały rzadko się spotyka. Technikę zazwyczaj się troszkę indywidualizuje, żeby była optymalna dla konkretnej osoby. Moim zdaniem nie ma się co zbytnio czepiać. Ciężar konkretny już.

2. Przysiad bułgarski z dalekim wykrokiem 10/10/10/10+
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/11
8kg x10/10/10/10
8kg x10/10/10/10

No wchodzi w poslad, no...

Teraz poślad ma tylko odpowiedzieć rozwojem. Myślę że nie ma innego wyjścia.

I wyjątkowo zapomniałam wziąć opasek na kostki, a na siłowni nie ma. Wprawdzie mogłabym się przemęczyć i zrobić odwodzenie w tył wkładając stopę w zwykłe uchwyty ale myslę, że nic się nie stało jak ten raz zrobiłam zamienniki

3. Odwodzenie w bok 10/10/10
zrobione na maszynie tylko poniosła mnie fantazja i progresowałam z ciężarem dopóki tyłek nie palił tak, że nie wiedziałam czy stać czy siedzieć czy się turlać. więc ostatecznie wyszło 7serii.

Pięknie.

4. Odwodzenie w tył i po skosie 10/max/10/max
Tu zrobiłam wznosy tułowia z opadu 10/ 33/ 10/ 30
Wznosy na 10powtórzeń robiłam ze sztangą 30kg , jesli ktos nie wie jak to ma wyglądać, to jest to pokazane w filmiku poniżej jako trzecie ćwiczenie

https://www.instagram.com/p/BM0yUwHDZOO/

OK

5. Uginanie na dwójki
To zrobiłam na maszynie, leżąc. Nie wiem ile, ale podobnie jak w odwodzeniu w bok, dopóki już nie mogłam ani jednego powtórzenia więcej.

Też może być.


Miska:

1. jaja, siemię lniane, jabłko, orzechy brazylijskie
2. łopatka wieprzowa, ryż, pomidor
3. łosos, ryż, pomidor
4. udko z kurczaka, ananas, ryż, papryka + whey, kakao, kasztany

18/11/16
DT tydzien 12


Trening D grzbiet + triceps

1. Podciaganie 3s
5+2+1 / 5+1 / 4 +1 / 3
5+2+1 / 4+2 / 4+1+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1
5+1+1 / 4+1+1 / 4+1

Przeklęte 5 powtórzeń...

2. Wiosłowanie sztangielką w podporze o ławkę 10/10/10/6/6/12/max
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 36kg / 28kg / 24kg x16
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg x7/ 28kg / 24kg x17
16kg / 20kg / 24kg / 28kg / 34kg / 26kg / 22kg x20
16kg / 18kg / 22kg / 28kg x8 / 32kg x8 / 24kg / 20kg x15

Trochę za duży rozrzut między seriami po 6p. 36kg bardzo ciężko. Max jeszcze ciężej.

3. Ściąganie drążka chwytem neutralnym na wyciągu górnym 10/10/10/10+
27,5kg / 32kg / 34kg / 34kg x12
27,5kg / 29,5kg / 34kg / 34kg x12
30kg / 35kg / 35kg / 37,5kg x11 inny wyciąg
27,5kg / 29,5kg / 32kg / 34,5kg x12

Ok.

4. Kayak row 10/10/10+
17kg / 17kg / 17kg
15kg / 15kg / 15kg +
12kg / 12kg / 12kg x11 inny wyciąg
15kg / 15kg / 15kg

Ok.

5. Wyciskanie francuskie leżąc do nosa/ust/brody – nose/mouth crushers 15/12/9/6/6/10/13
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5 / 19,5kg / 17kg
7kg / 12kg / 17kg / 22kg / 24kg x5,5 / 19,5kg / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg x10 / 19,5kg x12 / 17kg x15
7kg / 12kg / 14,5kg / 17kg / 22kg / 19,5kg / 17kg

24kg bardzo ciężko, nie dałam rady już tego jednego powtórzenia więcej z siebie wycisnąć. Poza tym ładnie.



Miska:

1. jaja, jabłko, siemię lniane, orzechy brazylijskie
2. piers z kurczaka, parmezan, ryż, cukinia, papryka
3. piers z kurczaka, ryż, olej kokosowy, cukinia, papryka
4. łosos wędzony, wafle kukurydziane, pomidory + whey, kakao, kasztany



Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-21 11:33:27

19/11/16
DNT

Dnt.
Byłam w kinie na ''Fantastic Beasts and where to find them'' kurczę, ale słabe... nie mogłam się doczekać kiedy się skończy.
Ale poza tym jednym, jest parę fajnych filmów teraz w kinie - Arrival, Doctor Strange, The Accountant - wszystkie bardzo mi się podobały.


Miska:

1. jaja, parmezan, pomidor, ogórek zwykły i konserwowy, cebula
2. wrap z grillowanym kurczakiem i hummusem, tabbouleh - na miescie
3. piers z kurczaka, bataty, wafle kukurydziane, awokado, pomidor + whey i kasztany







Zmieniony przez - missInvincible w dniu 2016-11-21 11:41:36

Jakoś mnie nawet trailer Fantastycznych zwierząt czy jak to tam idzie nie zachodził. Księgowego widziałam i mi się podobało a nad Dr. Strange się właśnie zastanawiam czy warto.
Szkoda, że polskich nie masz szansy obejrzeć- Jestem Mordercą mi się bardzo podobało z tych co teraz w kinie są :)