Nogi, nogi, nogi...

Witam serdecznie! Mój ogólny staż treningowy to ponad rok, przez 10 miesięcy trenowalem w piwnicy bez specjalnej diety, nie robiąc nóg. Po tym czasie miałem dwu miesięczną przerwę i po tej przerwie postanowiłem kupić dietę oraz chodzić na prawdziwą siłownię, ćwiczę tak już sobie od ponad miesiąca z dietą i raczej dobrym planem treningowym. Oczywiście zacząłem trenować nogi od samego początku, raz w tygodniu, Resztę partii wykonuję dwa razy- jeden trening na daną partię trochę lżejszy na maszynach A drugi z wolnymi ciężarami i trochę juz cięższy. Ale do rzeczy. Zrobiłem już jakoś 7 treningów na Nogi, przy pierwszych 3 treningach czułem zakwasy przez niemal że tydzień, teraz nie mam ich w ogóle. Mój trening nóg opiera się tylko na maszynach ponieważ boję się robić siady lub martwy nie mając podstawowej wiedzy o danych ćwiczeniach, nie ma zbytnio kto mi pokazać jak dane ćwiczenia się robi.próbowałem się uczyć z yt martwego jednak po treningu zaczęła mnie boleć dolna część pleców więc sobie odpuściłem. Przez ten ponad miesiąc przytylem ponad 4 kg będąc czystym ekto..wymiary poszły naprawdę sporo w górę, sam biceps jakieś 1,4cm jednak w nogach 0,3-0,5cm więc nie jest do zadowalający efekt, wiem że to dopiero ponad miesiąc trenowania nóg Ale czuję że robię coś nie tak z tym treningiem. Czy moglibyście mi polecić jakieś dobre treningi na Nogi nie wymagające specjalnie dopracowanej techniki? Lub po prostu nie trudne ćwiczenia. Nie chcę robić treningu nóg na samych maszynach

jak będę robił następny trening to nagram. Pisałem, że ból był niesamowity to oczywiście chodziło o nogi. Myślę, że robiłem wszystko dobrze ponieważ dzisiaj nie mogę chodzić i najbardziej mnie bolą dwugłowy i pośladki, no i troszeczkę górna część kręgosłupa od sztangi ale to raczej normalne bo to pierwszy raz robiłem. Jeśli chodzi o te palce to i tak troszeczkę mi wychodzą ponieważ nie mógłbym zrobić pełnego przysiadu ale wychodzą minimalnie.


Zmieniony przez - TopPerfect w dniu 2016-10-20 15:13:38

To rób przysiadyz malym obciążeniem na razie żeby nauczyć się techniki.

Po pierwsze, wklej tu cały ten plan, wraz z obciążeniem jakim robisz. Po 2, jak bica ćwiczysz 2 razy tyle co nogi to nic dziwnego że Ci nogi słabo idą.
Po 3, przysiad i martwy to nie jest fizyka kwantowa że nie można się jej nauczyć, uwierz, cięcie polbruku trudniejsze. Chodzisz na siłkę i co, nie ma tam trenera ani żadnego człowieka który robi siady żeby Ci podpowiedział? Ani jednego? Gdzie Ty ćwiczysz, na polu za stodołą?

https://www.sfd.pl/Przysiad_z_przysłowiowym_palcem_w_doopie__żadnych_wymówek_Panowie_i_Panie-t605678.html 
Przeczytaj cały ten temat i wtedy mów, że boisz się przysiadów. Strach pomyśleć jak Cię kiedyś żona poprosi żeby gniazdko naprawić, to chyba na drugi koniec świata zwiejesz;)


Zmieniony przez - Gats 2 w dniu 2016-10-15 21:00:51

Rób siady i martwy . Zacznij od małych ciężarów wrzuć filmik to dostaniesz rady i będzie si

Gats , biceps trenuje dwa razy w tygodniu ponieważ jest to mała partia mięśniowa która się dużo szybciej regeneruje, natomiast nogi to największa partia w całym ciele i regeneruja się dużo dłużej. W takim razie spróbuję zrobić te siady i martwy. Po prostu się boję,że coś sobie zrobię. Ćwiczę w godzinach 14-15 i zazwyczaj o tej godzinie nikogo nie ma, serio:) Ale w takim razie popróbuje , myślałem że są inne ćwiczenia które wymagają trochę mniejszej techniki. A tak na marginesie, uczę się za elektryka więc problemu wymienienia gniazdka nie będę mieć:D

TopPerfect, poczytaj czy na pewno mały biceps tak szybko się regeneruje... Co do najlepszego treningu nóg to siady, siady i siady. Musisz się nauczyć i koniec. Zacznij od gryfu i ćwicz technikę. Dodatkowo naucz się przysiadu ze sztangą z przodu (front sq), dobrze robi czterogłowy. Ale podstawa to sztanga z tył. No i najważniejsze, pełen głęboki przysiad, nie jakieś kucki. Powodzenia.

Oprócz przysiadów wykroki też są bardzo dobrym ćwiczeniem.

A wiadomo z czego wynikały dolegliwości dolnych pleców ? Może to po prostu mikrouszkodzenia mięśni więc całkiem naturalne zjawisko po treningu. Techniki kiedyś trzeba się nauczyć albo podpytaj kogoś ze znajomych kto ogarnia technikę albo nagraj filmy i daj do oceny.

Dzisiaj byłem na siłowni i robiłem te przysiady, jestem mega zadowolony z tego ćwiczenia chociaż ból był niesamowity. Na końcu jak wychodziłem to spotkałem jeszcze trenera i się spytałem o rady Ale robiłem wszystko dobrze, tylko trochę mi kolana poza stopy wychodziły Ale już wszystko ogarnięte:D także dzięki za taką jakby motywację bo wszędzie pisali że to ćwiczenie jest bardzo trudne i trochę się bałem to robić:D do zamknięcia

Absolutnie nie słuchaj bzdur o kolanach wychodzących za palce. No ja pier... ile można wałkować ten temat! Jeśli ten trener prawił Ci te uwagi to powiedz mu, żeby lepiej już nic nikomu nie radził. Najlepiej daj tu jakis film z tych przysiadów.

Kolana mogą nieco wyjść poza palce ale też nie można przeginać pały. Zależy czy trener powiela pewien schemat czy wie o czym mówi. Bo często trener zakazuje wychodzić palcami aby ludzie u niego trenujący uczyli się siadać a nie kucać i zmusza w ten sposób do rozpoczęcia ruchu z biodra.