[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

ja nie widze innej opcji brania diuretykow niz pod zawody szkoda zdrowia pany, solar ja mam to samo z nabialem, nie dosc ze czuje jak zalega mi gdzies tam w kichach i brzuch wydety(po owsianych mam to samo) to pamietam swoja pierwsza prawdziwa redukcje z 3 lata temu gdzie jadlem na noc wlasnie 250sera bialego i poszedlem do jednego trenera z mojej silki, gosc nie polak i nie irol staz duzy i silownia jego i powiedzial mi chlopie wez wyp****** calkowicie nabial, bo on zatrzymuje wode pod skora i skora robi sie 'grubsza' tez od nabialu, odstaw na 4-5 dni i mi podziekujesz - no i tak dokladnie bylo, na masie sobie pozwalam wiadomo, ale tak na redu to moze na czita jakis jogurt czy mixa sera bialego z czyms walne.

mi to tez sie pokrywa zawsze
chce szybko pozbyc sie wody - nawet pod jakis urlop na plazy
robie lclf wraz z odstawieniem nabialu
samo lclf tez pozbywa sie wody [czy nawet LC] ale jednak da sie zauwazyc roznice
pewnie tez nie kazdy
ale od tego trzeba zaczac aby zauwazyc roznice ten %bf musi byc jedno procentowy
a nie 15%+
heh

jak samopoczucie?
dochodzisz juz do sibie?
w koncu off season

glowa dochodzi do porzadku ale cialo nie nadarza, bo wp*****lam jak swinia w piatek wieczor mialem 103 kg a we wtorek popoludniu mialem 127 w ciuchach czyli ze 125 zre do wyczerpania zapasow czyli do piatku a od soboty wracam do cardio i do normalnej miski, teraz trzymam tak 50/50 za duzo nakupowalem i szkoda wyp*****lac, ale mam jeszcze ta pizze jablecznik i czekolada w zamarazrce, dzisiaj poszedlem porzadny treningu push zrobic to 3 serie na klatke i taka pompa byla za musialem chodzic i opierac sie ciagle o cos zimnego, myslalem ze mi skore porozrywa, bary jak kule armatnie hehe

dzisiaj kolejna niespodzianka





makro jak na batony zacne
do 10g fatu
i ok 5g policzalnych wegli




Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-10-20 00:05:24

ja piertole
125kg
sporo
ale gliko,woda - miecha troche
smalcu przez tydzien nie ma szans zlapac
nie po takim maratonie

co to dałem te dwa dni temu - to juz nie aktualne raczej

smalcu tez napewno cos wpadlo, rok temu przyj**alem rowne 20 ale w 5 dni a nie 3 teraz to sie boje na wage stawac ryj mi spuchl tez ale leb funkcjonuje normalnie i nawet siema do ludzi mowie w pracy i kazdy sie cieszy ze ja tez wygladam 'normalnie' i mam banana na ryju(jak to przez wiekszosc czasu w roku bywa) bo z moim gabarytem i ponura mina malo kto chce sie zblizac nawet na 5 metrow pochodze na biezni i zejdzie troche od soboty juz daje normalna miske i cardio z 40 minut dziennie pojade z tydzien moze dwa jak mi sie bedzie chcialo, pierwszy raz chce na masie krecic kardio bo o dziwo lubie ale ja to w ogole jakis p******niety jestem mase chce robic z glowa teraz priorytet na nogi i gore klatki przedewszystkim, no i brzuchol, cardio wiem ze jak bede krecil to apetyt mam zawsze, ale chce max 3-4x w tyg po 25-30minut jak sie rozbujam, bo chce tez wrocic do roboty na bramke i nie bede pewnie mial czasu na wiecej lecac na 2 etaty i 5x silowy w tygodniu...

120 czy pewnie grubo ponad 130kg na wadze
190cm+
wiekszy od drzwi
masz jakieś problemy stojąc na bramce czy wystarczy ze sie popatrzysz i jest spokój?

Sol, żyła na piszczelu?????!!!??!? Czy to łydka?

na bramkach robie juz ponad rok i nigdy nikt na mnie reki nie podniosl, zwykle jest spokoj a tutaj jest takie przej**ane prawo ze i tak sie sam z nimi nie szarpie bo za malo placa, nie mam swiadka(wiadomo sa kamery ale nie wszystko tam widac/slychac) ja ogolnie tylko stoje i sobie gadam a jak jest szarpanka to po mnie czasem wolaja przez radyjo i pomagam wynosic delikwentow ale jak stane w drzwiach to nie rzucaja sie zeby wrocic