SPAM ponownie otwieramy, gdyz szacunek do Dennisa Sivera epicki mamy

nadmiar onanizmu i gorzkiej czekolady ... taka sprawa

Wiecznie nafurany prosiaczek

Dobra, dobranoc . Za 6h pobudka i Arbeit, tak co by wszystkie dzieci w PL mogły uczęszczać na zajęcia z... fortepianu

czwarta zmiana nigdy nie wyspana ... pamiętaj ktoś Cię kocha ... albo nie hmmm w sumie bez znaczenia ... bajo

Ja jak czytam BlacCata to mam banana na ryju Wyobraźcie sobie jak on jest taki na żywo oc to musi się dziać

a może ja jestem biedny ktoś i smutny nikt
cichy pomiędzy cichemi
wycofany
zahukany
przemykający jak cień , niewidoczny dla tłumu ... ignorowany
pogrążony w szarości tak gęstej jak mgła ... zimnej , wilgotnej , oblepiającej
a może ja krzyczę ale nikt nie słyszy

a liroy śpiewał - <jesteś p******nięty czy na**b*ny ? >

Shit się robi na tym forum


Zmieniony przez - host82 w dniu 2016-09-13 00:44:28

cynik75

p******icie. Mam dwójkę dzieci i dostajemy co miesiąc 500 pln. Obydwoje pracujemy, bez tych 500 byśmy przeżyli. Dzieci bez tego też mielśmy. 500 jest dobrym dodatkiem do rodzinnego budżetu (połowa kosztów prywatnego przedszkola), a i tak płacone jest nam z naszych podatków. Przytłaczająca większość rodzin biorących udział w programie 500+ to normalni pracujący ludzie, których dzieci będą tyrały na emerytury obecnych bezdzietnych lub z jednym dzieckiem.

Zamilcz czerwony komuchu. Mamy w Polsce polityków i profesorów ekonomii, którzy uważają, że za komuny było lepiej, bo była bieda, ale biedny był każdy, więc nikt nikomu nie zazdrościł. Śmieszne, ale prawdziwe. Znalazł się jeden czerwony na forum. Totalny wzrost gospodarczy USA z lat 2000-2015 jest wyższy od Polski. To są dane, fakty. Uciekają nam.

I tutaj szkopuł. Polaczek woli być bezrobotnym, czyli zarabiać zero, więc mieć na koncie 0+500=500zł, albo zarabiać minimalną, czyli mieć na koncie 2000+500=2500zł, zamiast dostawać 10000zł za to, że chce mu się rano wyjść z domu do pracy.

Piszesz, że 500+ płacisz z podatków. To nie lepiej po prostu obniżyć podatek PIT zamiast ustawy 500+? Czyli zmniejszyć różnicę pomiędzy netto i brutto, obniżyć podatek dochodowy? W budżecie państwa wyszłoby na to samo.

Piszesz, że masz dzieci i przeżyłbyś bez 500+, więc logiczne, że masz już mieszkanie, samochód i pracę. Masz to wszystko i jeszcze dostajesz dodatkową kasę. Dla odmiany młody chłopak i dziewczyna są bez pracy lub siedzą na kasie w Biedronce, nie stać ich na wynajem własnego mieszkania i oni nie dostają nic. Jak mają założyć rodzinę, nawet jak chcą? Jeśli nie masz kasy na lekarza to czekasz pół roku w kolejce do specjalisty, albo 8 lat na zabieg. Dlaczego nie pomagamy chorym? Bezdomnym? Nie damy więcej na domy dziecka Dajemy Tobie, który ma już wszystko. To jest tragedia komunizmu. Socjal i tak nigdy nie trafia tam, gdzie jest potrzebny.

Twoje dzieci nie będą tyrać na nasz emerytury, jeśli 500+ nie doprowadzi do wzrostu demografii.

Sprzedałeś swój głos w wyborach i tyle. Za lizaka.