Szajba - Chasing The White Rabbit

ajazy

Odnośnie wypowiedzi Magora, to kiedyś jeden trener TS z Kamiennej Góry powiedział mi, że ludzie młodzi, powiedzmy do 30 r.ż., nabierają siły właśnie przez rozbudowę mięśnia, potem to głównie system nerwowy za to odpowiada. I chyba mu wierzę :)

Nie chce mi się grzebać w książkach. Krotko podsumuję co wyczytałem.
1. Człowiek w sposób kontrolowany ma dostęp do 30-40% maksymalnej siły własnych mięśni.
2. Trening siły zwiększa tę pulę o kolejne punkty.
3. Mięsień przypomina kawałek mięsa włożony do siatki z nerwów. Im gęstsza siatka, tym łatwiej pobudzić mięsień do skurczu.
4. O gęstości oczek siatki decyduje genetyka. O jej sprawności w przekazywaniu impulsów ogólny stan zdrowia.
5. Człowiek może zwiększać przepustowość łączy i usprawniać komunikację układu nerwowego z mięśniem, jeżeli przekona mózg, że robi coś ważnego. Jednym z takich argumentów jest napięcie (pobudzanie mechanoreceptorów, rekrutowanie jednostek motorycznych, wywieranie nacisku itp.) czyli ciężar.
6. W momencie gdy zbliżasz się do granicy wydolności układu nerwowego w stymulowaniu mięśnia organizm zaczyna wzmacniać strukturę mięśnia. Na zapas. Musi mieć rezerwę. I tak ją ma, ale on jest bardzo ostrożny. Włókna mięśniowe stają się grubsze i bardziej odporne na urazy. W tym procesie powstają niewielkie, ale silne mięśnie. Dochodzi do hipertrofii miofibrylarnej (czy jakoś tak).
7. W szczególnych przypadkach (walka o życie, impuls farmakologiczny, szok elektryczny) mięśnie pokazują swoją moc. Kobiety podnoszą samochody (matka mojej koleżanki z grupy wyciągnęła ją spod motocykla, ważącego około 200 kg - po prostu go podniosła), ćpuny w komisariatach rwą kajdanki i rozginają kraty w celach po PCP, a skazańcy na krzesłach elektrycznych łamią kości od maksymalnego skurczu mięśni.
8. Możesz zaatakować mięsień od strony hipertrofii sarkoplazmatycznej, czyli tak długo go maltretujesz, aż wywołujesz mikrourazy, które potem łata Twój metabolizm. Będzie po prostu oklejał aminokwasami małe rany na włóknach. Mięśnie staną się widocznie większe.
9. Albo i nie. Najpierw musisz przekonać organizm, że się nie przetrenowujesz i że może śmiało odpalać procesy anaboliczne (musi trochę pogrzebać przy metabolizmie) Na siłę to sobie można.
10. Na koniec: czy lepsza jest wielka armia z niesprawnym systemem dowodzenia, czy mała, ale sprawna i dysponująca świetną łącznością? Bo która jest tańsza w eksploatacji to wiadomo. A chciałbyś mieć armię złożoną z kompanii reprezentacyjnych, czy z GROM-ów?
Nawiązując do poprzedniego wpisu o różnych kolarzach, biegaczach i innych żużlowcach...

Taki jeden

Podstawą i pierwszą rzeczą nad którą powinna być skupiona uwaga w przygotowaniu motorycznym są ćwiczenia siłowe i rozwój siły maksymalnej. Niezastąpioną korzyścią z treningu jest siła, ponieważ im mięśnie są silniejsze tym jednostka pracy, którą wykonujemy będzie łatwiejsza. Poprzez aktywację dużej ilości jednostek motorycznych oraz mięśni szybkokurczliwych, uprawianie większości dyscyplin sportowych staję się łatwiejsze. Rozwój siły poprzez ćwiczenia wielostawowe nie tylko rozwija wszystkie zdolności motoryczne sportowca, ale również wpływa znakomicie na regenerację poprzez wydzielanie się i działanie hormonów anabolicznych. Siły nie można zastąpić żadnym innym czynnikiem motorycznym i jeśli nie skupiamy się nad systematycznym rozwojem siły przez okres kariery sportowej, nigdy nie osiągniemy górnej granicy zdolności motorycznych. Nigdy nie osiągniemy absolutnego maksimum w szybkości, skoczności, dynamice, zwinności itd. jeśli nie będziemy systematycznie i progresywnie stymulować naszego organizmu do budowy i rozwoju siły.
...
Ostatni raz jak sprawdzałem nie zauważyłem, aby sportowcy wywracali się podczas zawodów sportowych bez powodu. SPORTOWCY NIE MAJĄ PROBLEMÓW ZE STABILIZACJĄ, SPORTOWCY MAJĄ PROBLEMY Z SIŁĄ.

A ogólnie to wierzę w Ciebie i wiem, że jak ma być zrobione to będzie.

Słowa, słowa, słowa

Gdybym wyglądał jak kawał chłopa, np tak

Nie zawracałbym sobie głowy hipertrofią, tylko siłę budował.
Niestety na ulicy ludzie nie schodzą mi z drogi ... tylko pytają czy można mi jakoś pomóc

Dzisiejszy trening

Trening

Rozgrzewka - 10 minut

Double Kettlebell Front Squat - 2KB26 - 10x10
Double Ketlebels Walking Lunge - 2KB24 - 10x8 L/P

Sissi Squat - KB24 - 10x20
Squat - CC - 4x40

Rozciąganie - 20 minut

Komentarz do treningu
Fronty z deską pod piętami, tak by bardziej zaakcentować przód uda, wykroki długie by bardzie zaakcentować tył uda. Wszyskie przerwy 60 sekund. Syzyfki z nogami wąsko, przysiady podobnie, by zaakcentować bardziej obszerny boczny chyba.

_Szajba_

Słowa, słowa, słowa

Gdybym wyglądał jak kawał chłopa, np tak

Nie zawracałbym sobie głowy hipertrofią, tylko siłę budował.
Niestety na ulicy ludzie nie schodzą mi z drogi ... tylko pytają czy można mi jakoś pomóc

Miaga!!

Z dzisiejszego treningu



Muszę chyba nad tempem poracować. Na filmie trzecia seria.
Pierwszą trzaskam szybciej, ostatnią znacznie wolniej

_Szajba_

Muszę chyba nad tempem poracować. Na filmie trzecia seria.
Pierwszą trzaskam szybciej, ostatnią znacznie wolniej

A co Ty sprinterem chcesz być?
Przy budowaniu masy nie należy się spieszyć!

Szybko.. Może kule zbyt lekkie!!
Widzę, że mobilność jest ściśle skorelowana z chudością..

Od razu widać, że za lekkie - 2KB32 to minimum.

Możesz też się nie odbijać na dole, tylko na momencik zatrzymać.
W przysiadach tak nie robię, ale w pressach mi się zdarza. Press. Moment w rack - dosłownie ułamek sekundy. Press.. inne doznania. Ciężej..

A ja ci powiem na odwrót do chłopków ( tak jak mój coach od sztang) - chcesz brać więcej to musisz się odbijać na dole, nie trenujesz trójboju gdzie masz samą siłę bez dynamiki to tak na serio zwykłe BB. ciężko jest się nauczyć wyjścia dynamicznego z dołu tak jak ty to już robisz.

ojan

_Szajba_

Muszę chyba nad tempem poracować. Na filmie trzecia seria.
Pierwszą trzaskam szybciej, ostatnią znacznie wolniej

A co Ty sprinterem chcesz być?
Przy budowaniu masy nie należy się spieszyć!

Zdecydowanie nie chcę być sprinterem Będę pracował nad tym by zwolnić w siadzie przyspieszyć we wstawaniu. Gdy dojdę do 4010, zmienię kettle na większe.

panteon

Szybko.. Może kule zbyt lekkie!!
Widzę, że mobilność jest ściśle skorelowana z chudością..

Mobilność niewiele ma wspólnego z chudością. Siadałem tak samo ważąc 10kg więcej.Właściwie codziennie, krócej lub dłużej pracuję nad mobilnością.

nieraz

Od razu widać, że za lekkie - 2KB32 to minimum.

Z 2KB32 nie dam rady wykonać zakładanej ilości serii i powtórzeń. Może weszłoby 10x6? Póki nie będzie wchodzić przynajmniej 10x8, zostanę przy 2KB24 z brożami. Tu będę dodawał repsów do 10x12

panteon

Możesz też się nie odbijać na dole, tylko na momencik zatrzymać.

Nie odbijam na dole. Gdybym chciał odbić zszedłbym jeszcze ze 3-5 cm niżej, ale wtedy bardziej ogon podwijam.

Gwid

A ja ci powiem na odwrót do chłopków ( tak jak mój coach od sztang) - chcesz brać więcej to musisz się odbijać na dole, nie trenujesz trójboju gdzie masz samą siłę bez dynamiki to tak na serio zwykłe BB. ciężko jest się nauczyć wyjścia dynamicznego z dołu tak jak ty to już robisz.

i tu właśnie nie byłbym taki pewny czy chcąc podnosić więcej należy się odbijać czy nie
Siadając że sztangą, do 100kg robię bez odbicia. Zakładając 110-120kg, robię przysiad z podwójnym dnem i wydaje mi się że jest mi łatwiej wystartować z dołu. I chyba właśnie w takim celu robi się odbicie czy podwójne dno?