SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 3830729

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Z nóg jestem zadowolony bardzo.Kiedy 2 miesiące temu chyba nawet pisałem że je zaniedbalem ,bo zaniedbalem.Ale jak smalec zaczyna schodzic tragedii nie ma.

Nie wiem jak to zabrzmi - bo to już w sumie 12 tydzień- ale na redukcji jestem od 4 tygodnii,od momentu gdy wszedłem na 50g wegli i fatu.Ale prawdziwa się zaczyna od tego tygodnia kiedy ograniczam ładowania. W tym roku jakoś wszystko idzie sprawniej i przyjemniej.
Myślałem że będzie gorzej i fizycznie - organizm się będzie bronił - i psychicznie,ale jest naprawdę dobrze.
Może faktycznie ten Set Point (idealny stan) udało mi się trochę przesunąć.
Rok temu męczył em się strasznie aby mieć to co teraz mam.
Dwa lata temu jeszcze bardziej i dłużej.
Teraz jakoś łatwiej i to bez wielkich wyrzeczeń czy eliminacji nabiału i fatu.
Bo to jeszcze zostaje.
Fatu wlatuje 50-60g.
I nabiał też.

Fakt że punkt startowy miałem niższy niż kiedykolwiek ale i tak zaskakująco szybko to idzie.
Wyniki są nieporównywalnie do wlozonego wysiłku.
Zazwyczaj jest w drugą stronę.
Ale też cały czas leci coś na kortyzol.
Wcześniej 11 andro.
Teraz AndroCharge.
Potem znowu będzie leciało 11oxo ale już w dawce 400mg ed.

Btw
Jak byłem na wakacjach 6 tygodni temu myślałem że jest dobrze,jak wczoraj oglądałem foty wiem że było kiepsko.



Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-08-03 11:22:45

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Dobra, dobra.
Nie było kiepsko. Było miejsce na poprawę, ale nigdy tamtej formy nie nazwałbym kiepską.

11 andro imo - rewelka.
U mnie czeka całe opakowanie :)

Sol - wrzesień "latająco" się zapowiada ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3328 Napisanych postów 8555 Wiek 35 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 321811
jak chcecie kupic andro 11 to mam na zbyciu 60 tabsów :P fatalnie sie po nim czuje wiec szukam kupca
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek,zobaczymy;) .....ale latająco może być zawsze.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Może kobiety inaczej reagują na zabijanie kortyzolu albo po prostu ta substancja 'nie podeszła '. Brałem na początku redukcji 11andro i się bałem że może być jakieś odbicie ale wrzuciłem środek zastępczy i o dziwo brzuch (dol) nie odstaje jak zawsze .Jest 1mm różnicy między bokami i nogami a dołem brzucha. Za tydzień robię próbne odwadnianie,takie na pol gwizdka więc zobaczę ile to woda a ile smalec.Choć smalcu jeszcze też jest sporo.Ale bardziej mnie ciekawią nogi.Bo tam tego smalcu chyba tak dużo nie ma.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5123 Napisanych postów 13126 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 771230
Zdecydowanie sporo smalcu.

"Wszystko co teraz potrzebujesz to odrobina wyobraźni...Wasza wyobraźnia czy w to wierzycie czy nie, jest zwiastunem szczęścia jakie zagości w waszym życiu. Jeśli nie jesteś w stanie wyobrazić sobie tego jak może być, to nie oczekuj, że kiedykolwiek to ujrzysz spoglądając w lustro"

Dziennik treningowy:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Cayek__Road_to_Aesthetics_2015/16_-t1062933.html

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
stanowczo

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Tak wczoraj po watku o czestotliwosci ladowan tak sobie zaczalem myslec i mi wyszla fajna dieta na wyjscie z redukcji [pazdziernik? ]

nie
pon
wto
sro
czw

LCLF, bardziej low carb niz low fat,fat pewnie podbije do 100g
za to w piatek po pracy -> mini carb nite
bez treningu
od 18-19 do 24

potem sobota rano trening - na POMPIE ,malo powiedziane,podejrzewam ze na ku*ewskiej pompie
po treningu od 16 do polnocy z hakiem [1-2w nocy] CarbNite

ciezko pisac cyfry ale piatek ok. 50% tego co w sobote
czyli piatek takie bardziej ladowanie przed treningiem sobotnim
sobota trening i oczekuje nieziemskiej pompy
po treningu juz te 8h spokojnego pchania smieci

z doswiadczenia wiem ze formy nie poprawie ale tez zbytnio nie popsuje
bo
niski %bf -> wrazliwoc insulinowa UP
dni LC [sporo] -> usczuplone zapasy gliko/imtg i wrazliwoc insulinowa UP
trening -> wrazliwoc insulinowa UP

tak 4 do 8 tygodni

potem juz powrot do normalnej diety
tj. rozlozenie CarnNite z 36h na 96h
przeplatane pojedynczymi dniami LC

ulac sie nie powinienem
woda podejdzie do wtorku pewnie [jak w sobote skoncze]
ale w srode juz sladu nie bedzie
a w piatek od nowa


cel:
nie zyebac formy + odbic sie psychicznie i wykorzystac sytuacje aby zjesc nieograniczone ilosci wszytskiego

.........teraz jem wsyztsko ale ilosci sa ograniczone

czysto hipotetycznie - jesli organizm dobrze zareaguje - to byc moze nastapi lekki rekomp,lub spadek [minimalny] %bf
zalezy od punktu wyjscia

jak smalcu bedzie duzo to moze poleciec
jak malo - to male szanse

najwazniejsze to zeby sie odbic [pojesc] ale nie zepsuc wszytskiego w tydzien
stad INTERMITTING BINGE EATING......nawet sie zrymowalo





Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-08-03 14:23:47

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 48 Napisanych postów 292 Wiek 37 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 8240
Podczytuję dziennik z ukrycia i jesteś jednym z nielicznych, którzy nie boją się na sobie testować skrajnych metod, potrafisz połączyć jedzenie tego co lubisz/na co masz akurat ochotę z robieniem w tym samym czasie mega postępów, pokazujesz, że nie tylko kura i ryż (a wręcz odwrotnie) są kluczem do sukcesu i już wiele osób Ci już mówiło, że robisz dobrą robotę, więc nie będę tego powtarzać (ale serio, robisz kawał dobrej roboty bo Twój dziennik to zbiór naprawdę cennych i przetestowanych na "żywym organizmie" porad)

Gratuluje sylwetki, postępów i życzę osiągania kolejnych celów kolejne miesiące zapowiadają się ciekawie, więc nadal będę czytać z ukrycia

"Be who you are and say what you feel, because those who mind don't matter and those who matter don't mind..."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Dzięki ;)

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

redukcja do konca wakacji CKD + IF

Następny temat

Dziennik faftaqa

WHEY premium