przeszłam przez bardzo nieodpowiedzialne odchudzanie, raz za mało, raz za dużo. Mam 160, wazę 47,5kg, czyli wróciłam do wagi jakiej chciałam(po wakacjach 2015). Stopniowo dodawałam kalorii, doszłam do 1600-1700dziennie. Przestałam trenować, bardzo bolała mnie głowa po treningach, a studiuje dwa kierunki plus praca licencjacka, wiec odpuściłam juz od 2 tygodni bez treningu. Samopoczucie o wiele lepsze, dobrze spie, głowa nie boli. Teraz znowu jem mało 1200-1500 kalorii (od 4dni). Nie dam rady wiecej wcisnac przez te pogodę. Dzisiaj juz mam 1400, bo nabilam czekolada. Teraz moje pytanie jest takie: czy lepiej nabijać wlasnie nie oszukujmy sie syfem( albo owocami-węgle proste;/) ale jesc i nie spowalniać znowu metabolizmu czy nie wciskać w siebie na sile?
przeszłam przez bardzo nieodpowiedzialne odchudzanie, raz za mało, raz za dużo. Mam 160, wazę 47,5kg, czyli wróciłam do wagi jakiej chciałam(po wakacjach 2015). Stopniowo dodawałam kalorii, doszłam do 1600-1700dziennie. Przestałam trenować, bardzo bolała mnie głowa po treningach, a studiuje dwa kierunki plus praca licencjacka, wiec odpuściłam juz od 2 tygodni bez treningu. Samopoczucie o wiele lepsze, dobrze spie, głowa nie boli. Teraz znowu jem mało 1200-1500 kalorii (od 4dni). Nie dam rady wiecej wcisnac przez te pogodę. Dzisiaj juz mam 1400, bo nabilam czekolada. Teraz moje pytanie jest takie: czy lepiej nabijać wlasnie nie oszukujmy sie syfem( albo owocami-węgle proste;/) ale jesc i nie spowalniać znowu metabolizmu czy nie wciskać w siebie na sile?
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdźmozeszwiecej3 tygodnie temu chodząc na siłownie to głownie robiłam trening siłowy, na zakończenie tylko stepper 20minut. Ciężary nie były jakieś imponujące, przysiad ze sztanga 30kg, wiosłowanie na maszynie 15kg. W sumie nawet to lubiłam. Tylko te bóle głowy, rozdrażnienie i wk*** po treningu były nie do zniesienia i dla mnie i dla otoczenia. Teraz jak mam 3 tygodnie przerwy to mnie ludzie nie poznają. Wesoła, pełna energii. Nie wiem, chyba powinnam jak najszybciej zając sie tymi moimi hormonami i odzyskać miesiączkę
Nie dziwię się, że przy takich kaloriach jakie jadłaś, byłaś rozdrażniona.
Im dłużej zwlekasz z naprawą siebie, mówię o miesiączce, hormonach, tym dłuższa będzie rekonwalescencja i powrót do normalności.
Co może nieść za sobą sporo nieprzyjemności w przyszłości.
Więc nie warto zastanawiać się tylko ruszyć z kopyta, zrobić badania ginekologiczne, iść do enokrynologa, do rodzinnego z tymi wynikami leukocytów we krwi.
Poprosić o dodatkowe badania i wejść na nadwyżkę (nie doczytałam wcześniej, że nie miesiączkujesz), dziewczyny podrzuciły Ci ilnka warto go przestudiować z góry na dół.
I cierpliwość będzie tutaj porządaną cechą, odzyskiwanie okresu, normowanie hormonów to długa droga.
Przygotuj się na to.
I zawalcz - nie o cyferki na wadze, tylko o zdrowie, uśmiech - o siebie.
Alem się rozpisała
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Podaj więcej informacji o sobie.
Wypełnij ankietę działu:
WZÓR PRAWIDŁOWO WYPEŁNIONEJ ANKIETY
Wiek :redukcja
Płeć : mężczyzna/kobieta
Wiek : 38
Waga : 86
Wzrost : 176
Obwód klatki : 112
Obwód ramienia : 40
Obwód talii : 90
Obwód uda : 67
Obwód łydki : 42
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 25%
Aktywność w ciągu dnia : praca
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : 3x w tygodniu siłownia - FBW, w DNT aero/HIIT
Odżywianie : mam słabość do słodyczy, ale staram się ograniczać
Cel : redukcja rozłożona w czasie
Ograniczenia żywieniowe : nietolerancja laktozy
Stan zdrowia : nadciśnienie
Preferowane formy aktywności fizycznej : siłownia
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : CLA
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : tylko takie które nie podnoszą ciśnienia
Stosowane wcześniej diety : zbilansowana
Wstaw dietę wg wskazówek z tematu podwieszonego:
https://www.sfd.pl/ZRZUT_DIETY_JAK_ZROBIĆ_ANKIETA_i_REGULAMIN_DZIAŁU.-t922822.html /
TRENINGI KATOWICE
IG
https://www.instagram.com/bestbodysebastianszmit/
Płeć : kobieta
Wiek : 20
Waga : 47,5
Wzrost : 160
Obwód klatki : nie wiem
Obwód ramienia : 22
Obwód talii : 60
Obwód uda : 46
Obwód łydki : nie wiem
Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej : 16%
Aktywność w ciągu dnia : obecnie nauka
Uprawiany sport lub inne formy aktywności : wczesniej ok.3x siłowy +cardio, 1x cardio
Odżywianie : najchetniej tylko słodkie posiłki
Cel: wyjście z diety, przestanie liczyć kalorii
Ograniczenia żywieniowe : brak wiadomych
Stan zdrowia : brak okresu
Preferowane formy aktywności fizycznej : tu rożnie, jakoś ostatnio jestem zrażona do jakiejkolwiek
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : -
Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów : -
Stosowane wcześniej diety : 900-1400 kcal zawsze 100g białka
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Kiedys nie myslalam co jadłam i całe 20 lat zdrowa i szczupła. Teraz to wszystko zaczęło mnie przerastać. Najchętniej bym w ogóle odpuściła, ale chec utrzymania sylwetki jest silniejsza :) Prawda jest taka, ze co innego jesli sporty sylwetkowe i dieta jest czyjaś pasja i lubi to co robi, a co innego jesli to tylko sposób na ładna ciało.
Nie popadajw skrajności - nie masz problemów - nie musisz eliminowac glutenu i laktozy. Takie narzucanie sobie niepotrzebnych ograniczeń, tylko żle wpływa na psychikę.
Zmieniony przez - deja vu w dniu 2016-06-25 21:03:21
Reaktywacja czy falstart? http://www.sfd.pl/[BLOG]deja_vu-t1099661-s119.html#post-18195840
"Jeszcze nie jest ze mną tak żle, żeby robaki zaczynały mlaskać na mój widok, kiedy jadę wózkiem po łące..." nie moje tylko Sebastiana Fitzka z "Pasażera 23", ale sobie pożyczyłam.
Jak wygląda obecna dieta, piszesz reverse, a jesteś na radykalnej głodówce...
Jaki masz cel?
W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html
Mam jeszcze jedno pytanie, jaka kalorie powinnam spożywać na utrzymaniu? Bo wlasnie kalkulatory pokazują 1700, jesli jestem tak "aktywna" jak obecnie, bo dodatkowo poruszam sie samochodem.