mm no to musisz koniecznie spróbować... szczególnie tren polecam
A my lecimy dalej. Wczoraj na noc poszło znowu 15iu no i okazało się za dużo. Musiałem się wspomóc bananem jeszcze. Widocznie w niedzielę poziom cukru był wyższy po weekendzie. Dzisiaj poleci już tylko 12iu.
Rano 3iu bez problemu, aczkolwiek jakąś zamułkę miałem na treningu i mam nadal. No ale może to ciśnienie a nie niski cukier. Zobaczymy dalej.
Moc była spora a dzisiaj były nogi i o dziwo zacząłem notować progres siłowy na ciężarach niewiele mniejszych niż na masie, co u mnie na redukcji jeszcze się nie zdarzyło, Zawsze ciężary leciały na łeb na szyję.
No ale tu raczej zasługa chyba po stronie diety
Trzy miłości życia: dzieci, siłownia, żona...... no może dzieci, żona i siłownia
ZAJRZYJ i jak możesz to POMÓŻ
http://www.sfd.pl/KruQ__prośba_o_pomoc-t996105.html
Mój dziennik:
http://www.sfd.pl/KruQ__wakacyjny_recomp,_aktualne_foto:_str._122_-t977745.html