vadeWpadl mi dziś w ręce nr kifa gdzie opisali koncepcję G FLUX. Nie wiem czy słyszeliscie o tym ale trochę rozjaśniło mi to umysł:,myślę że jest to coś idealnego dla mnie.Tak jak wspomniałem mam pracę siedząca oprócz treningu mam malo aktywnosci. Koncepcja ta zakłada w największym skrócie----trenuj więcej jedz więcej czyli dwie rzeczy które bardzo lubie. Myślę że podbije kalorie do 2400-2500 i wrzucę treningi nawet codziennie--oczywiscie nie cidziennie bede ćwiczył mega intensywnie ale dam PONIEDZIAŁEK--CARDIO WTOREK FBW ŚRODA CF CZWARTEK CARDIO PIĄTEK FBW SOBOTA LEKKI CROSSFIT Z CIĘŻREM CIAŁA NIEDZIELA FBW Powinno być ok zrobie taki hardcore do urlopu dorzucę do tego bcaa, jabłczan, miska bardzo dobra jakościowo moze uda się spalić trochę tego fatu i przy okazji nakręcić metabolizmco myślisz ronie o czymś takim??dodam że obencie trenuje 5-6 razy i nie czuję żadnego przetrenewania itp
To dobre podejście, choć tak jak już wspominałem, zrobiłbym trochę wolnego na wyższych kcal (tylko treningi siłowe 3-4 razy).
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Pilny student Vincea.