DT redukcja Maria1209

Stety niestety jade sama, wiec bede miala duzo czasu, no i na pewno bedzie duuuzo chodzenia ( zwlaszcza ze zawsze i wszedzie sie gubie i 10min trasa zmienia sie w godzine )
Kebula dzieki za uwage, postaram sie jakos lepiej to rozplanowac. Od soboty zjadlam sama praktycznie calego kurczaka, no i wlasnie te jego
czesci tak podbijaja bialko :)

Dzisiaj trening juz zrobiony, dlugo mi zajelo bo kupa ludzi, kolejki do sztang :/ No i ponagrywalam sie, niestety nie na wszystkich filmach bylo mnie widac, ale wrzuce te ktore wyszly- jak sie zaladuja kiedys bo strasznie dlugo to trwa.

FBW B:
1) MC - 4 x 10
42,5kgx10 52,5x10 52,5x5+47,5x5 47,5x10
R17,5x10 R27,5x10 R37,5x10 R42,5x10 47,5x10 52,5x10 57,5x10 62,5x9

2) Wyciskanie żołnierskie 3 x 12-15
17,5kgx12 17,5x5+15x7 15x14 (8+6)

R15x13 15x12 15x13 17,5x8+5

3) Wznosy bioder 3 x 10-12
57,5kgx10 67,5x10 67,5x10
R47,5 x10 57,5x12 67,5x10 72,5x11

4) Podciąganie szeroko nachwytem 3 x 10
na maszynie
20kgx10 25x5+30x5 20x2+25x5+30x3
Guma 3+20kgx7 25x10 25x4+30x6

Wytrzymki nie bylo, ona w ogole mnie przeraza... tak czy siak przetyral mnie ten trening! Brzuch wczoraj na pole, nie wiem czy to sie liczy

1) Wyszlo tyle serii bo dokladalam, dokladalam i wciaz czulam ze moge wiecej wiec lecialam dalej :) nie wszystkie serie sie nagraly, zle ustawilam telefon. Troche czulam cos dziwnego po prawej stronie jakos miedzy ledzwiami i posladkiem, rozciagnelam to guma i bylo ok

2) Jakos slabo

3) Nie wiem czy powinnam jeszcze wyzej podnosic biodra?

4) Zmeczona juz bylam i troche szarpalam juz niektore powtorzenia ale widze ze progres jest :)


Filmy wrzuce jak sie zaladuja :)

W koncu sie zaladowaly, wiec wrzucam do oceny. Czy wrzucic do tematu konsultacja techniki?


























Miska z wczoraj
Napoje: duuzo wody i herbaty i wino- kieliszek a tak naprawde to kielich dawka lecznicza przekroczona
Warzywa: pomidory, pieczarki, kapusta kiszona
Mobilizacja: szyja/glowa, szczeka, rozbijanie czworoglowych





Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-20 09:22:11

Jeśli idzie o hip thrust - to ja bym dał stopy bliżej ławki - tak żeby w momencie szczytowego napięcia mniej więcej międy udem a podudziem był kąt prosty

wyciskanie żołnierskie - jak dla mnie za głęboko przede wszystkim. jak tak nisko opuszczasz na klatkę to nadgarstki strasznie cierpią, staw ramienny też nie ma lekko

MC - całkiem nieźle, ale dobrze by było żebyś nagrała film zupełnie z boku. Tu widać że ciut za mocno zadzierasz głowę w górę - nie jest to potrzebne. A więcej byłoby łatwiej powiedzieć widząc Ciebie z innej perspektywy

Własnie pisałam praktycznie to co night więc się nie będę powtarzać :D
W MC widać że leciutko jeszcze wchodzi. Bardzo lekko odkładasz sztangę, praktycznie ledwo co. Jak będziesz chciała dołożyć to można nawet lekko puszczać w ostatniej chwili.
I zwróć uwagę żeby pierwsze powtórzenie też było takie jak reszta bo tutaj mam wrażenie że najpierw idą nogi a potem plecy więc może zaboleć :)

Dziękuję bardzo.
Hip thrust właśnie zauważyłam że jakoś daleko te stopy. Źle się ustawiam bo w trakcie ćwiczenia odsuwalam je do tylu.

Żołnierskie będę poprawiać.

Paula to te początkowe serie, dlatego lekko :) niestety pozniejsze źle nagralam. Ale cieszę się że nie najgorzej :)

Wczoraj cieeezki dzien, czulam sie od rana do nocy jak na kacu gigancie. Na treningu jakos poszlo ale potem bylo tylko gorzej.... Wydaje mi sie ze to w zwiazku z nadchodzaca @, cala jakas spuchnieta jestem jakby mnie stado pszczol pogryzlo. Nie bede sama na wyjezdzie
Wrzucam kolejna porcje filmow do oceny. Tym razem nagrywalo sie lepiej. Poznajcie przy okazji moich ziomkow z silki 60+

Miska grzecznie, wyjatek to kostka czekolady w gosciach. Sorki, poltora :P
Napoje: wooooda duzo wody
Warzywa: salata, pomidory, rzezucha, kapucha kiszona
Mobility: stopa, staw skokowy (proba bo nie wiem czy mi wyszlo to co w ksiazce)

FBW C:
1) Wiosłowanie sztanga podchwyt - 4 x 10
R17,5x10 R22,5x10 27,5x10 27,5x10 30x10 30x10
R17,5x10 R27,5x10 37,5x10 37,5x10 37,5x10

2) Goblet 3 x 12-15
RCc 17,5x13 17,5x14 20x15
R10x15 17,5x15 17,5x15 20x15

3) Wyciskanie sztangielek skos dodatni - 3 x 10-12
R5x10 R7,5x10 10x10 10x12 10x12
R7,5x12 10x12 10x12 10x12

4) RDL 3 x 12-15
R22,5x10 R27,5x10 37,5x10 47,5x10 57,5x10
R17,5X10 R27,5x10 37,5X15 47,5X15 57,5X15

+BRZUCH
plank 3xok.40'
lawka rzymska 3x15

































Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-21 06:14:06

Dodaje jeszcze miche na dzis. Podroznicza Caaaly dzien w podrozy dzisiaj.
Z warzyw mam salate i pomidory

Milego dnia wszystkim :)

Fajnych masz tych ziomkow :)
W Wiosle sproboj się bardziej pochylac - zwiększysz zakres ruchu
W goblecie musisz pracować nad schodzeniem niżej. Teraz to taki pół przysiad wychodzi. Goblet ułatwia schodzenie niżej z zachowaniem właściwej postawy. Powinnas schodzić tak nisko żeby łokcie wchodziły między kolana. Możesz spróbować minimalnie szerzej stanac. Może nie od razu wyjdzie ale miej to z tyłu głowy :)
W wyciskaniu nie podoba mi się dolna faza. Ale nie potrafie podpowiedzieć jak to poprawić żeby było lepiej :/ Może ktoś mądrzejszy się wypowie.
Na pewno warto żebyś zwróciła uwagę na chwyt sztangielek. Przedramiona i nadgarstek powinien być prostopadle do sztangielek. Może złapałas nie po środku i dlatego sztangielke przechylalo na jedną stronę a to może być bolesne dla nadgarstków. Złap bardziej po środku. :)
RDL wygląda dobrze :) sztanga idzie po nogach czy trochę dalej bo nie widać?


Zmieniony przez - paula.cw w dniu 2016-04-21 07:46:45

Wiosło proponuję zamienić na nachwyt i pochylić się bardziej.

W goblecie przyciśnij bardziej sztangielkę do ciała - nie bój się , ona Ciebie nie pokaleczy, bo przecież i tak trzymasz ją w zablokowanych ramionach - dzięki temu inaczej się rozłoży środek ciężkości i spokojnie zejdziesz niżej. Być może właśnie trzeba ciut szerzej stanąć dodatkowo.

W wyciskaniu jeśli już to sztangielki mogą przechylać się delikatnie do środka a nie jak u Ciebie na zewnątrz.. Ponadto ja jestem zwolennikiem dość wąskiego prowadzenia sztangielek - więc te wewnętrzne talerzyki powinny dotknąć zewnętrznych rejonów klatki i wtedy zaczynasz ruch w górę.

RDL wygląda fajnie. Pilnuj głowy żeby za bardzo jej nie ciągnąć w górę tył.

Ziomki są ekstra :) w godzinach porannych stanowią 90% ogółu na silce. Miło popatrzeć.

Przy wiosle jak mocniej się pochylam czuje ledzwia. Może za sztywna jestem, musze poszukać czegoś o tym.
Edit: Night sprobuje tak zrobić

Goblet wiem ze słabo :/ trzeba będzie pracować nad mobilnościa
Edit: zapomnialam o tym żeby stanąć szerzej. Tylko i tak wtedy jak zejde niżej zrobi mi się butt wink :P

Jeśli chodzi o wyciskanie to sama nie wiem, trochę mi się zdaje jakby za nisko schodziły łokcie? Sama nie wiem.
Edit: Night przyjęłam, będę poprawiać

W RDL sztanga idzie po nogach :) i tez z tego ćwiczenia bylam najbardziej zadowolona.
Edit: będę miała w głowie o głowie :)


Zmieniony przez - maria1209 w dniu 2016-04-21 08:09:37