arr
...
Napisał(a)
Tutaj Nie musisz czytac zadnych ksiazek , zioekt ci to ladnie wytlumaczyl , najwiekszym problem przy dlugim stosowaniu testa jest za wysoki hematokryt przez nadprodukcje czerwonych krwinek przez szpik kostny , niekorym sie to normuje I Nie Ma problemu , Ja musze oddawac krew regularnie zeby z tym walczyc I o takich srodkach jak boldek czy oxy moge zapomniec , badaj rbc I htc regularnie I obserwuj , moze jestes jednym z tych wybranych I cie to Nie dotyczy :)
...
Napisał(a)
a co z aspiryna?
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
Ale gestosc tak?
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
Po jakim czasie w trakcie cyklu te zmiany hematokrycie powinny być widoczne, jeśli jestem podatny? Zbadam.
FLUCTUAT NEC MERGITUR
...
Napisał(a)
mrWodooAle gestosc tak?
Zmniejszy lepkosc,tym samym podwyzszone ryzyko zawalu i udaru zmaleje
1
BO LEPIEJ BYSMY STOJAC UMIERALI NIZ MAMY KLECZAC NA KOLANACH ZYC!
...
Napisał(a)
Dzięki miczelx, to tylko zmienia lepkość w trakcie cyklu, po odstawieniu SAA można zakończyć stosowanie aspiryny?
"You're not dieting for f***ing taste motherf***er, you're dieting for the results the dieting is gonna give you. Shut the f*** up and eat that shit"
...
Napisał(a)
Coś zaczyna być wyraźnie widać. Barki, klatka, plecy, łapy, wszystko puchnie. Fat idzie trochę w górę.
Zastanawiam się jak to rozegrać w długoterminowo. Cykl potrwa jeszcze kilka tygodni i będę chyba potem chciał redukować. To w praktyce obniżona kaloryczność. Po cyklu na logikę muszę się spodziewać spadków, zwłaszcza w połączeniu z dietą redakcyjną.
Pytanie: czy wg Was lepiej będzie normalnie redukować po cyklu, bez bomby, czy raczej dać organizmowi odpoczac, ciągle po cyklu trzymac stosunkowo wysokie kalorie, dużo białka, postarać się utrzymać to co zbudowalem, odczekać co najmniej tyle czasu, ile trwał cykl i dopiero przy następnym cyklu zabrać się za redukcję?
Zastanawiam się jak to rozegrać w długoterminowo. Cykl potrwa jeszcze kilka tygodni i będę chyba potem chciał redukować. To w praktyce obniżona kaloryczność. Po cyklu na logikę muszę się spodziewać spadków, zwłaszcza w połączeniu z dietą redakcyjną.
Pytanie: czy wg Was lepiej będzie normalnie redukować po cyklu, bez bomby, czy raczej dać organizmowi odpoczac, ciągle po cyklu trzymac stosunkowo wysokie kalorie, dużo białka, postarać się utrzymać to co zbudowalem, odczekać co najmniej tyle czasu, ile trwał cykl i dopiero przy następnym cyklu zabrać się za redukcję?
FLUCTUAT NEC MERGITUR
...
Napisał(a)
Heh, chyba już sobie odpowiedziałem, opcja nr 1 odpada... Wpisalem w Google "cutting after test cycle" i generalnie lawina odpowiedzi w tonie "fatalny pomysł, stracisz wszystko".
FLUCTUAT NEC MERGITUR
Poprzedni temat
MK 677 + GW + Aicar
Następny temat
Metka,clomid, 6 bromo
Polecane artykuły