SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Końcówka redukcji

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3333

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Witam. Redukuję od listopada/grudnia, zdecydowałem się na całkiem fajną metodę -CN czyli węglowodany max 50g, reszta białko i tłuszcz. Początkowo robiłem "ucztę" co 12dni, potem 10, ostatnia uczta odbyła się 7dni po poprzedniej. Przestało iść, obciąlem 200-300 kcal w DT. I teraz nie wiem, czuje ze stoję w.miejscu. Dietę wspomagam treningiem silowym, FBW około 21serii, 3x w tygodniu. Do tego raz w tygodniu 90min halowki. Czasem jakiś rower ale bardzo rekreacyjnie. Kaloryczność 2200/1800kcal w zależności czy jest silownia czy nie. Teraz został mi miesiąc dovwyjazdu na rower w góry na 4-5dni. Tam nie ma mowy o minusie, zrobię chyba miskę bez ograniczeń bo całodzienne na rowerze zrobi mi mega deficyt, na wieczór chyba będę walić batony i inne węgle. W trasie może na tłuste? Nie wiem jak to rozegrać. Chciałbym przez ten miesiac Jescze maks się dociąć, a stoję. Idealnie byłoby po majówkach ruszyć z masą. Ale kaloryferami w miesiąc nie zrobię napewno. Myślałem o spalacz, o 11-andro bo mam kortyzol 29 przy ul normie do 19... Wszystko jest dokładnie w moim dzienniku, link w podpisie, dużo do czytania nie ma ale widać jak wygląda miską, trening u jakie mam wątpliwości...
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Dobra, chyba skuszę się na tego Redline dzisiaj, jesli nie będzie uciekać w pasie to odstawie na półkę. Teraz powiedzcie mi tak, teraz na mocnym LC, jestem bez gliko i bez wody więc pewnie w obwodach pójdzie do góry zaraz na starcie. Boje się, że się przestraszę i po 2 tygodniach będę miał już rozkmine czy wracać na redukcję. Musze chyba ustalić jakiś ścisły plan na np. 2 miesiące i się go trzymać.

Tak jak mówiłem to jest dobra teoria? Rozumiem, że się moze nie sprawdzić ale jakieś założenia trzeba mieć.
+50g WW po treningu tygodniowo
fat 100g w DT
białko 150-200g codziennie

DNT trzymać na 1800kcal czy też podnieść trochę?

Coś w ten deseń?






Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-10 19:27:50
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
flex1976 Trener Personalny Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 9050 Napisanych postów 82723 Wiek 48 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 699674
Spojrzałem na pierwsze zdjęcie i nie wiem czy Ty akurat potrzebujesz redukcji...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Ciągle jest ten temat. Mogę pokazać fotki jak było w przeszłości. Mam ujowe geny, albo to.moja wina ale zawsze stosunkowo szczupłe ręce i nogi, ok, otluszczone ale mała ilość mięśni nawet odkryta fatem, ma małe obwody, ale jednocześnie mocno otluszczone brzuch i klatka, plecy... Dziś jestem w najlepszej formie, i chce to doprowadzić do końca tak by potem spokojnie masować widząc kaloryfer, kontrolujc to wszystko. Woem, że jest szkielet, ale jak nie dotne tego tułowia to masa znowu mnie zaleje i wrócę tam gdzie byłem powiedzmy 5latach temu. Chcę się wyciąć na totalną cipke - co tu dużo gadać.


Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-06 13:09:16
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 1086 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259961
Im więcej mięśni tym łatwiej się dociac. Jak masz więcej mięśni tym lepiej wygląda sylwetka nawet przy nieco większym BF. Ty tych mięśni prawie nie masz więc nic dziwnego ze ciężko Ci się dociac a nawet jakby Ci to udało to efekt nie będzie taki jak tego oczekujesz. Z tego co widać po fotce ten BF już masz nisko tylko nie wygląda to tak super jak u kogoś kto ma więcej mięsa na sobie. Rób masę bo dalsza redukcja to droga donikąd - utopia :|
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
No ale patrzcie tu, to podopieczni Konia, fotki z jego instagrama, suchary, mięsa wcale nie dużo, ale docięci, w takiej formie zaczynać masę na pewno jest lepiej. To takie zamknięte koło, lepiej robić masę wyciętemu, a redukować umięśnionemu, wywnioskowałem, że żeby wbić się w te zamknięte koło trzeba właśnie wyciąć maksymalnie fat.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 1086 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259961
Oni początkowo mogli budować mięso mimo deficytu. Jest to realne tym bardziej jeśli byli to totalni początkujący. Więc po redukcji to inaczej wygląda u nich. Byli prowadzeni przez doświadczoną osobę więc trening i dieta były ułożone na tip top. Ale Ty i tak masz imho wystarczająco niski BF żeby zacząć budować dobrą jakościowo masę. Jeśli wcześniej się zalewales szybko to pewnie robiłeś jakieś błędy w diecie i treningu. Ułóż dobry trening zaplanuj progresje po malu dodawaj kcal i masa niech będzie z Tobą ! xD

Tak zetknąłem jeszcze na Twój dziennik teraz i... nie obraz się ale wyniki siłowe masz żenujące slabe i takie treningi co Ty robisz nie mają za bardzo sensu :| Tym bardziej musisz zacząć jeść budować siłę, masę z dobrze ulozonym treningiem i progresja ciezarow. Jesteś wysoki więc sporo tego mięsa będziesz musiał na siebie wrzucić żeby to zaczęło wyglądać...


Zmieniony przez - marsid w dniu 2016-04-07 17:47:56
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Z ciężarami to się zgadzam, ja w sumie ćwiczyłem na dodatnim bilansie pewnie z 10 lat temu... Teraz ćwiczę od listopada, na deficycie. Może to stąd...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Mam miesiąc do urlopu w górach wymagającego fizycznie. jak teraz wychodzić z redukcji, żeby nie było jaj z jojo? Może kupię redline i w tym miesiącu będę go suplementował jednocześnie dodając kcal w DT, weglami po treningu. W DNT fatem podbije do 2000? Jeśli to dobry sposób na wyjście zredukujesz dający ozliwosc jeszcze ruszenia brzucha do maja to by było idealnie. Tylko jak zwiększać kcal, w jakim tempie? Mierzyć obwód w pępku, ale jak to ułożyć wstępnie? Co z treningiem? Miesiąc dokończyć obecny?


Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-08 09:32:10
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 1086 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259961
Troche za mało danych podałeś. Piszesz że redukujesz od listopada/grudnia co może oznaczać że nawet nie wiesz dokładnie od kiedy :) Jesteś w stanie napisać jakie kroki po kolei podejmowałeś w tym czasie ? Od jakiej wagi zaczynałeś, od ilu kcal, kiedy ścinałeś te kcal kiedy ewentualnie dodawałeś aktywności czy kombinowałeś z makrosami ? Gdybyś miał to wszystko gdzieś zanotowane to można by to przeanalizować i wyciągnąć wnioski gdzie zrobiłeś błędy. Bo gdzieś pewnie zrobiłeś skoro zjechałeś już tak nisko z kcal a dalej fat siedzi do tego piszesz że organizm się zablokował i waga nie chce spadać. Teraz nie masz zbyt wielu opcji. Ciąć kcal już nie ma za bardzo z czego, dodawać aktywności też nie bardzo. Ja bym dał organizmowi odpocząć i przez ten miesiąc co Ci został do wyjazdu celowałbym w bilans zero ewentualnie delikatny plus kcal. A po majówce nowy trening i stopniowe dodawanie kcal w zależności od zmian w wadze/cm w pasie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 58 Napisanych postów 549 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 12768
Hmmm, no to tak, bujalem się od matury między 80, a 94kg. Costar ćwiczyłem dwa miesiące, przedstawiłem, i tak w kółko. Od matury napewno zawsze na minusie. Rekord przy wadze 102kg w technikum to 100na klate ehh, ale to dawni, bez internetu, bez diety, jadłem jak świnia... Wiadomo o co chodzi. Teraz historia najnowsza, trafiłem na dziennik Solarosa, i jakoś na przełomie listopada i grudnia wystartowałem z niskimi weglami, wcześniej też coś tam próbowałem się odchudzić, mam fotki z września na komputerze, było pod pepkiem pewnie z 94cm. Ustawiłem kcal w DT na 2500, w DNT chyba 2000. Węgle najpierw do 30g, potem Cn i węgle dalej 30-50g ed. Ładowania co 12dni, potem coraz mniej, ostatnie po tygodniu. Jakieś 3tyg temu zjechalem w DT na 2200, DNT 1800kcal. Trening ciągle fbw, ciagle w sumie ten sam, który widać w dzienniku. Jedna przerwa tygodniowa od siłki gdzie codziennie było 1900kcal. Zawsze 3 treningi i raz hala, ostatnio miesiąc 2 razy hala. Nienpowinno zeszło sporo, nigdy nie byłem taki szczupły chyba. Dzisiaj się zmierzylem, w pepkiem w najgorszym chyba i zawsze tym samym, stałym miejscu, wyszło poniżej 81cm. Ale wygląda to słabo, jak uda się wstawić fotkę z telefonu to zaraz wstawię z lustra. Pomiar i fotka naczczo, kupy nie robiłem 24 lub 16h, coś nie chciała iść, więc może coś siedzieć jeszcze na jelitach wysycha bęben, może? Niby mniej w pasie niż ostatnio, zapomniałem się zwazyc. Co jeszcze mogę napisać?


Zdjęcia na śpiętym brzuchu.














Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-08 11:16:51

Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-08 11:17:50

Powiedzcie mi proszę, czy to na co się umieram, czyli syty spalacz typu redline (blue magic niedostępny na teraz) plus stopniowe wychodzenie po 200kcal tygodniowo przez miesiąc może jeszcze odpalić tłuszcz i spokojnie wyprowadzić z redu? Potem urlop i po już z zera w górę powoli? To zadziałać ma prawo tak jak sobie wyobrażam, z tym spalaczem? Wciąż będę na minusie do maja, wciąż CN, może węgle poprawia metabolizm, te dodane po siłowni... Może wrócę z minusa kaloryczne jednocześnie coś dopalając?

Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-08 11:32:58

Zmieniony przez - chudywysokigrubas w dniu 2016-04-08 11:33:54
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 1086 Wiek 34 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 259961
To z tego co piszesz można wywnioskować że robisz te redukcje troche "na pałe". Najlepiej jest sobie ustalić plan na dłuższy czas i ewentualnie w miedzyczasie coś korygować. Piszesz że wszedłeś od razu na 2500 kcal w DT i 2000 kcal DNT ale z ilu ucinałeś ? To są już dość niskie kcal jak na start moim zdaniem. Musisz bardziej się przyłożyć do tych spraw jeśli chcesz osiągnąć forme bo jak widać robienie tego na totalnym luzie tak jak do tej pory to robisz nie bardzo zdaje egzamin.

Co do fotek to tak jak mowilem wcześniej forme masz dobrą pod budowanie mięsa. BF jest nisko, już jakiś zarys mięśni brzucha widać, nawet skosy co nieco się odsłaniają pewnie przy lepszym świetle troche lepiej to wygląda. Na dole brzucha siedzi smalec no ale już tego nie dotniesz tym razem. Możesz próbować na siłe jeszcze ciąć kcal, wrzucać jakiś spalacz żeby dopiąć swego ale imho gra nie warta świeczki.

P.S. Jaka waga teraz i dokładnie jaki wzrost masz ?
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Szukam diety, dietetyka

Następny temat

Reverse diet - porady

WHEY premium