______________________
The FAT BASTARD B.I.G.
...
Napisał(a)
Skąd masz takie informacje, że organizm przyjmie na raz tylko 30 g. białka. TO dlaczego zawodowcy ( i nie tylko ) po zjedzeniu posiłku np. 250 g. steka i 150 g. ryżu popijają to jeszcze proszkiem proteinowym. Białko: w steku ok. 55 g. a w proszku na pewno ok. 35 g. Myślisz, że oni mogą sobie pozwolić na takie marnotrastwo.
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
moze ja nie norton ale ci napisze
ze zwykly czlowiek rozni sie zasadniczo od zawodowca i niema tyle chemii w sobie :) ktora podnosi ilosc zuzywanego bialka ale tez zawodowcy caly dzien jedza cwicza spil a zwykly czlowiek niezawsze tak moze gdzie praca itp
30-40g to takie optimum jakie jednorazowo moze przyjac czlowiek taki jak wiekszosc z nas
milego
"maly" termitek
ze zwykly czlowiek rozni sie zasadniczo od zawodowca i niema tyle chemii w sobie :) ktora podnosi ilosc zuzywanego bialka ale tez zawodowcy caly dzien jedza cwicza spil a zwykly czlowiek niezawsze tak moze gdzie praca itp
30-40g to takie optimum jakie jednorazowo moze przyjac czlowiek taki jak wiekszosc z nas
milego
"maly" termitek
... .. .
...
Napisał(a)
ooo Termitek mnie wyreczyl, dzieki Ci
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
*F*u*c*k* The Rest,We Are The Best
...
Napisał(a)
co Ciebie tez?
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
*F*u*c*k* The Rest,We Are The Best
...
Napisał(a)
Termitek kto to jest człowiek taki jak większość z nas i co to jest to optimum. Sam wymyśliłeś tą ilość czy co a może powtarzasz to co mówi większość. Jeżeli twierdzisz że się mylę to bodaj choćby jedno naukowe badanie które udowodniło że taka właśnie ilość jest optymalna. Coś ci powiem takiego badania nie ma, ale zawsze możesz poszukać i się przekonać.
______________________
The FAT BASTARD B.I.G.
...
Napisał(a)
oj Big lubita sie klocic, lubita. jesli masz swoje zdanie prosze bardzo nikt Ci nie broni. a co do badan to takowe byly prowadzona-jesli jestes zainteresowany odslylam do: "European Journal of Applied Physiology 77:170-175, 1998. " 1.Chilibeck, P., Calder, A., Sale, D., Webber, C. A oraz badan Chris'a Lockwood ,MS, CSCS z ABB.
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
Pozdrawiam,
NoRtOn
*F*u*c*k* The Rest,We Are The Best
...
Napisał(a)
a ja po swojemu napiszse ci tak
normalny czlowiek - ja i wielu innych co cwicza jedza spia
zawodowiec - chodzaca gora koxu, chemi i innych srodkow ktora jest "czysta" i posiada bardzo wysoki poziom przyswalajnosci itp itd
tao to w skrocie mozna napisac
p.s. milego czytania opracowan co dal ci Norton :)
milego
"maly" termitek
normalny czlowiek - ja i wielu innych co cwicza jedza spia
zawodowiec - chodzaca gora koxu, chemi i innych srodkow ktora jest "czysta" i posiada bardzo wysoki poziom przyswalajnosci itp itd
tao to w skrocie mozna napisac
p.s. milego czytania opracowan co dal ci Norton :)
milego
"maly" termitek
... .. .
...
Napisał(a)
Kupcie sobie "Aminogen" z Kaizena od Cybera i bedzie mogli jesc i 50 gr bialka jednorazowo. Preparat zawiera enzymy przyspieszajace trawienie bialka. Tu cala tajemnica zawodowcow (przynajmniej jedna
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
Termitek tniesz troche w Fallouta ???
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
Pozdrawiam,
Mawashi
Lepiej jest być kanciastym Czymś niż okrągłym Niczym.
**Moderator Działu Trening**
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"
...
Napisał(a)
'Kupcie sobie "Aminogen" z Kaizena od Cybera i bedzie mogli jesc i 50 gr bialka jednorazowo. Preparat zawiera enzymy przyspieszajace trawienie bialka. Tu cala tajemnica zawodowcow (przynajmniej jedna '
A i w każdej aptece neopankreatinum bez recepty, no i trilac, żeby się to białko 'drugą stroną' nie wylewało
A w ogóle po to się stek popija proteiną, żeby wydłużyć czas, w którym jest podniesiony poziom aminokwasów we krwi. Proteiny z proszku szybciej się rozkładają do aminokwasów, te z mięcha wolniej.
A i w każdej aptece neopankreatinum bez recepty, no i trilac, żeby się to białko 'drugą stroną' nie wylewało
A w ogóle po to się stek popija proteiną, żeby wydłużyć czas, w którym jest podniesiony poziom aminokwasów we krwi. Proteiny z proszku szybciej się rozkładają do aminokwasów, te z mięcha wolniej.
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Polecane artykuły