[BLOG]solaros - Na przekór stereotypom [Spis treści str. 1!]

foty najwaznijesze wiec dawaj dawaj ;d

Solaros
Da jak najlepiej wypłukać glikogen przed ładowaniem, kiedy w zaleceniach jest unikanie przez kilka dni wysiłku fizycznego. Lekkie ciężary, dużo powt. i krótkie przerwy i będzie oki? Sam piszesz, że na redu robiłeś wyższe zakresy powtórzeń, skoro trening w CN ma wypłukiwać glikogen to coś takiego da rade?

na filmach było już widać że forma straszna, mega nabicie

Miejscami bardzo przesadzony ten tekst ("My dzieci... " ) , ale sporo w nim prawdy. Nie było absolutnie takiego zacofania, by z dzieckiem nie iść w razie potrzeby do lekarza i tylko stosowano babcine metody, nie jest też prawdą, że rodzice nie zajmowali się nigdy dziećmi, nie pomagali w lekcjach i do paru rzeczy jeszcze bym się doczepiła...
Ale ogólny wydźwięk pt. że było więcej samodzielności dla dzieci jest jak najbardziej zgodny z prawdą :). Zwiedzanie bunkrów , piwnic, strychów , dachów i innych ciekawych miejsc, to była codzienność.

Powiedziec ze przez technologie dzieciaki sa no-life-amito tak jak powiedziec ze bez pistoletow nie byloby wojen. To nie wina techniki a podejscia wychowawczego, i srodowiska. Mnie np dziwi wielkie wojny od szczepionek ze chca im dzieci pozabijac. Jakos kazdego kogo znam mial po kilka szczepien i wszyscy zyja. Durnota rodzicow.

Ze szczepionkami sprawa wcale nie jest taka oczywista, że to samo dobro - ale trzeba się wgłębić w temat, żeby to zrozumieć. Tutaj marketing też działa. Jednak to nie miejsce na takie dyskusje...

Natomiast zgadzam się w 100%, że technologia sama w sobie nikomu nie zrobi krzywdy przy odpowiednim wychowaniu, środowisku itd.


Zmieniony przez - M-ka w dniu 2016-02-13 19:10:15

chudywysokigrubas

Solaros
Da jak najlepiej wypłukać glikogen przed ładowaniem, kiedy w zaleceniach jest unikanie przez kilka dni wysiłku fizycznego. Lekkie ciężary, dużo powt. i krótkie przerwy i będzie oki? Sam piszesz, że na redu robiłeś wyższe zakresy powtórzeń, skoro trening w CN ma wypłukiwać glikogen to coś takiego da rade?

Nie rozumiem pytania.
Jak wypłukać gliko kiedy treningu nie ma?

Następuje spadek poziomu glikogenu o ~1,3 mmol/kg z każdym powtórzeniem (70%RM).
Gdy jest full jest 150-175mmol.
Wychodzi cos ponad 80reps ciężarem 70%RM aby dojść do poziomu ~40mmol.
Bo już niżej jest niebezpiecznie.
Następuje palenie mięśni.

Więc niekoniecznie jest też się katowac codziennie, zwłaszcza gdy się wykonuje Fbw.

Sol, skąd masz te dane że o gliko? chce sie dokształcić :)

Doprecyzuję sytuację: https://www.sfd.pl/Wszczepienie_implantu,_a_aktywność_fizyczna.-t1105247.html

Chodzi mi o to czy przed CN może być trening z większą liczbą powtórzeń, małym ciężarem, tak by nie był obciążeniem dla organizmu (niby dentysta odpowiedział, że to tak na wyrost, tak to zrozumiałem), a żeby to było kolejne dobre ładowanie, wiem że ten kto to opracował, mówił, że trening nie jest konieczny, ale chyba jest konieczny lub pożądany przed samym ładowaniem. Ja normalnie ćwiczę, tylko wczoraj miałem ten zabieg, i jutro chciałbym zrobić lekki trening i zrobić walentynkowe ładowanie, idziemy na suszi więc wejdą węgle, poza tym minęło już 12dni od ostatniego, nie chcę robić OT. Pytanie jest takie, czy zmniejszenie obciążenia, skrócenie przerw, zwiększenie repsów i spadek intensywności treningu, a wzrost objętości będzie ok przed ładowaniem? Wtedy taki trening nie będzie ciężkim wysiłkiem fizycznym, nie wskazanym ponoć w mojej obecnej sytuacji;) Offtop jak cholera, ale raczej długi opis sytuacji, bo samo pytanie dotyczy po prostu modyfikacji treningu pod małe obciązenie organizmu, a duże wypłukanie glikogenu tak by możliwie najlepiej przygotować się na wieczorny CN.

acha
nie cwicz
idz z narzeczoną [czy narzeczonym,nigdy nie wiadomo kto tam siedzi po drugiej stronie ]
zjedz co masz zjeść
nie opychaj sie ale zjedz z czystym sumieniem dwu-daniową kolacje + deser
w bebzon Ci nie pójdzie
a skoro masz CN to i tak dni niskich ww były
wiec bez obaw


Zmieniony przez - solaros w dniu 2016-02-13 22:49:28