DT kabo - get big but not like a pig (spis treści str 1)

Mój stojak ma tylko jeden poziom.

WojtekA4

Fajne te opaski.
Jak z pierwszym repsem masz problem, to poloz sobie kij od szczotki na jeden poziom nizej na stojaku i wez go na pierwszy ogien, a potem zlap za sztange ;) ;) ;) ;) ;)

jest to jakiś pomysł,
inny to był taki, że Wason zabierze mi sztange przy pierwszym repsie żebym sie nie zmachal i da zrobic samodzielnie kolejne


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-10 11:41:20

Jak duży ciężar to pierwsze zawsze najtrudniej wchodzi a później jakoś leci.Paski bardzo pomocna sprawa szczególnie jak zarzucasz ciężkie hantle.


Zmieniony przez - kerad37 w dniu 2016-02-10 13:45:05

Żadne sztuczki nie pomogą, problem siedzi w głowie. Robisz w gacie przed ciężarem, zanim zdejmiesz sztangę a jak się przekonujesz, że nie taki diabeł straszny to uwalniasz moc. Proponuje do każdej serii (nawet z samą sztangą) podchodzić z napięciem jak do maksa.
Nie musisz dziękować, bo to nie mój pomysł, to z książki o żabkach, ale działa.

wiem że problem siedzi w głowie, a może nawet jeszcze w barku w którym coś mnie od jakiegoś czasu pobolewa
więc jak sram w gacie to raczej nie przed ciężarem a przed tym czy bark nie puści
ale sprawdzę hint z napięciem

plaga z tymi pieprzonymi barkami

u mnie to już z drugi miesiąc się ciągnie i było gorzej, ale na szczęście cały czas bark działa na tyle, że nie muszę schodzić z ciężarów,
w sumie to stresa tylko mam


Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2016-02-10 23:20:22

Jak już przestaniesz wykonywać te dziwne ruchy przy pierwszym powtórzeniu w WL to i barki Ci przejdą

też tak czasami mam, nie wiedzieć czemu prawy bark czasami pobolewa - może to od spania na tej ręce bo jestem w miarę ostrożny na treningu i nie robię dziwnych ruchów

ja też nie robię dziwnych ruchów ;)