Kulturystyka - ciągła walka o wygląd

Panowie, spacer był wczoraj (było trochę cieplej niż dzisiaj). Następny spacer jutro - jeśli nie będzie zimniej niż -10.

Po krótkiej drzemce było:
1a. WL 48/68/73kgx6p 75kg/5x6p +2kg
1b. Podciąganie na poręczach po 6p +1p
2. Przenoszenie za głowę 20kg/3x12p bz ale starałem się rozciągać maksymalnie - jednak nieskutecznie
3. Podciąganie wyciągu z dołu do brody 30/35/40kgx6p 42kg/5x6p +2kg
4. Wyciskanie sztangielek w siadzie 20kg/5x7p +1p ; brak zablokowania ale wg zaleceń kulturystycznych podobno ok.



A teraz spokojnie wypiję kubek wina.

Jak widać - masa rośnie!

Masa poszła widać.

Z kółka Pan korzysta? Widać leży

No właśnie - kółko leży.
Próbowałem kilka razy i niezbyt mi się spodobało. Wyczerpujące ćwiczenie - pracuje całe ciało i na razie nie jestem mentalnie gotowy na nie! Trochę mi wstyd!

Dzisiaj zrobiłem - z kolan. Zawsze jak złapię fazę na to kółko i zrobię w sumie 20-30 powtórzeń, to potem mam zakwasy w tricepsach
Dziwne..

Wcale mnie to nie dziwi!
Przy kółku triceps bardzo mocno pracuje. A robienie ze stania - tak jak np. robi to konik506 (obejrzyj sobie jego foto z basenu - dla mnie super sylwetka, która z pewnością by Cię zadowoliła).

Czytam wątek o drążku i street workout'cie
Wiem o kim piszesz. Tam każdy ma siłę, umiejętności i sylwetkę

Rano:
wznosy nóg na drążku 4x15p
izometria nogi w poziomie w zwisie 2xok. 10s
skłony na krześle 15p +5kg/4x10p
Rozciąganie do szpagatu "damskiego" (czyli takiego jaki wykonuję na scenie) - wcześniej robiłem do "męskiego". Okazało się, że strasznie zesztywniałem!

Zimno i zastąpię spacer wchodzeniem na taboret wys. 32cm.

Tego taboretowania było 55 minut.
Potem kręciłem na rowerku 15 minut - ciekawe jak jutro pójdą przysiady!


Zmieniony przez - ojan w dniu 2016-01-04 18:05:10

To się nazywa trening w domu!
Tak tyłem do telewizora Pan wstępował..??

Swojego czasu, jak kiedyś zasuwałem na rowerku stacjonarnym, to MTV mi pasowało - byłem na bieżąco kto, co i z kim