bialko na noc

Witam.Jakie jest wasze zdanie na temat twarogu na noc?Do tej pory u mnie przed snem byl kurczak + oliwa, ale jak wiadomo bialko z kuraka wchlania się szybko.Lepiej zmienić na mniej wartościowe ale dluzej wchlanialne w postaci twarogu?A może poleci ktos dobra cenowo kazeine w postaci odzywki?

Bez znaczenia, jakbyś zjadł całe swoje zapotrzebowanie na białko do 18 a na noc w ogóle go nie jadł to tez nie dopadnie Cię nocny katabolizm

Serio? Pierwszy raz cos takiego czytam, ale podchodzi mi to troche pod IF.Ktos jeszcze to potwierdzi?

Nie czytałeś tam gdzie potrzeba. Nie ma większego znaczenia czy dostarczysz proteiny na noc z ryb, mięsa, jaj czy nabiału.

Sen=regeneracja
Regeneracja=odbudowa
Miesnie rosna podczas regeneracji. Nie ma informacji nt ze w nocy przewazaja procesy kataboliczne. Jakby tak bylo to nie byloby czasu na regeneracje

Czyli mogę spokojnie iść spać 3-4 godziny po ostatnim białkowym posiłku i nie obawiać się nocnego katabolizmu? Oczywiście tak jak pisał kolega wyżej po spełnieniu całodziennego zapotrzebowania na białko

tak mozesz inna kwestia to uczucia styosci ja osobiscie musze przynajmniej z godzine przed snem cos zjesc

co do samego pytania choc juz moze nieaktualne night protein z activlabu

Jak dobrze pamietam rutkow je przed snem tylko wegle i tluszcze