Infernol droga do startu - pods str 67

Siema wszystkim
Dziś góra ciała (ruch poziomy)

A1. Wyciskanie sztangi płasko 6 x 5/4/3/5/4/3
100,110,120,100,110,120

A2. Wiosłowanie do klatki siedząc 6 x 4 - 6
86,86,86,86,86,86

B1. Wyciskanie hantli leżąc (mały skos) 4 x 4 - 6
4x42

B2. Wiosłowanie do brzucha siedząc 4 x 4 - 6; 60s przerwy; 2sekundowe napięcie przy każdym powtórzeniu
4x86

C1. Wycisk wąsko 6 x 5/4/3/5/4/3
85,95,105,85,95,105

C2. Uginanie ramion na modlitewniku szeroko 6 x 4 - 6
50,50,45,45,45,45

D. Wznosy hantli w opadzie 4 x 8 - 10
4x10


komentarz do treningu:
Trening udany. Ciężary niemal identyko jak poprzednio. Miałem zamiar dodać dziś min w wyciskanu hantli i na płaskiej ale czułem, że tric jest trochę zmęczony po wyciskopodrsucie i musiałem odpuścic. Nawet na tyle, że przy 120 musiałem skorzystać z pomocy. Czyli w dwóch słowach... bez zmian
Wleciał dziś dodatkowo budyń bo ostatnio mam takie ssanie, że aż sam jestem zdziwiony. Ale nie zdążyłem tego udokumentować, tak szybko zniknął Po kolacji na którą wychodzi koło 1800kcal po 4 5min jestem dalej głodny Także musiuało coś wlecieć na zapchanie bo bym nei dał rady

dieta:
-500g kury
-200g ryżu
-5 jaj
-20g oliwy
-150g goudy
-30g orzechów
-2 banany
-2 jabłka
-budyń
-500ml mleka

suplementacja:
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-6g AAKG
-magnez
-omega 3
-80g wheya


Zmieniony przez - infernol w dniu 2015-12-13 22:36:57

Te wznosy hantli w opadzie to na tył barków ćwiczenie?

Tak

Siema wszystkim
Dziś DNT

Zajęcia z siatkówki 2h

dieta:
standard

suplementacja:
standard

Siema wszystkim
Dziś dół ciała (dwugłowy i łydki)

A. Martwy ciąg na prostych nogach 6 x 5/4/3/5/4/3
140,150,165,140,150,160

B. Wypychanie na suwnicy (stopy wysoko na platformie) 5 x 5 Cluster
300,330,360,380,380

C. Uginanie nóg leżąc 3 x 4-6 + max+max
64,68,64

D. Standing leg curl 3 x 6 - 8
19,23,23

E. Spięcia stojąc 4 x 10 - 20
100,100,100,100

F. Spięcia siedząc 4 x 10 - 20
85,100,100,100

komentarz do treningu:
Spoko trening. MArtwy ciężko dość. Na suwnicy z kolei można co nieco dodać. Potem maxy na uginaniach wymęczyły. Poza tym mega ssanie mi się włączyło jakieś 3 dni temu i nie chce puścić. Chyba dołożę trochę kcal.

dieta:
-500g kury
-300g ryżu
-5 jaj
-20g oliwy
-150g goudy
-30g orzechów
-2 banany
-2 jabłka
-kisiel

suplementacja:
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-6g AAKG
-magnez
-omega 3
-80g wheya

Siema wszystkim
Dziś DNT

45 min basen

Przy pływaniu na grzbiecie dośc mocno czułem domsy na tyle barku. Dawno tego nie było

dieta:
standard

suplementacja:
standard


Kolacja z wczoraj. Dopiero przy takiej ilości jedzenie ssanie się skończyło. A wjechało 300g mięcha 300g ryżu 450g buraków i 400g ogórków plus kisiel i mięcho było w panierce z płatków więc jeszce 100 owsianych. Brzuch ani trochę nie wydęty. Aż się sam zdziwiłem. 7 min i nie było już nic

Siema wszystkim
Dziś góra ciała (ruch pionowy)

A1. Wyciskopodrzut 6 x 5/4/3/5/4/3
70,75,80,70,80,85

A2. Podciąganie podchwytem 6 x 4 - 6
10,10,10,10,10

B1. Wyciskanie hantli leżąc (duży skos - 60stopni) 4 x 4 - 6
32,40,40,40

B2. Ściąganie drążka wyciągu górnego do karku 4 x 4 - 6
100,93,93,93

C1. Czachołamacze dół skos 6 x 5/4/3/5/4/3
28,30,30,28,30,30

C2. Standing barbell curl 6 x 4 - 6
45,45,45,45,45,45

D. Podciąganie sztangi wzdłuż tułowia (do mostka) 4 x 8 - 10
40,40,40,40

Cardio 25min

komentarz do treningu:
Ogólnie dziś raczej nie był mój dzień, a wszystko przez tę pogodę. Dlatego na treningu też te same ciężary co poprzednio. Do tego dzisiaj znowu nieco kalorii dodane przez warzywa w zalewie co by głodnym nie chodzić. Od jutra już bez podjadania nawet warzyw. Jak co to odbiję to sobie w Wigilię

dieta:
-500g kury
-300g ryżu
-100g płatków owsianych
-2 banany
-2 jabłka
-20g oliwy
-5 jaj
-30g orzechów
-150g goudy

suplementacja:
-80g wheya
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-5g AAKG
-witamina D 2000iu
-omega 3
-magnez
-10g BCAA

jak obecnie forma sie orezentuje wrzucisz jakies foto ?

Są 2 na poprzedniej stronie

Siema wszystkim
Dziś czwórki

A. Przysiad 6 x 5/4/3/5/4/3 rozstaw stóp na szerokość barków
150,160,175,150,160,180

B. Wypychanie (cluster) 5 x 5
355,385,425,425

C. Przysiad Tom Platz 3 x 4-6 + max+max
110,115,120

D. Wykroki z hantlami 3 x 6 - 8
34,34,34

przywodziciele

odwodziciele

komentarz do treningu
Spodziewałem się, że dzisiaj będzie gorszy trening. Bo prostowniki dalej zmęczone po dwójkach, i się nieźle zdziwiłem. Nie wiem czy to przez to drobne zwiększenie kcal w diecie ostatnio czy tez może blokada psychiczna po ostatnich siadach już przeszła w każdym razie bardzo dobry trening wyszedł. Wszędzie dodane Najbardziej cieszą mnie siady. Poprosiłem o pomoc kumpla przy 180 w razie w a sam bez najmniejszych problemów dałem radę. Kumpel sam mi powiedział, że ze spkojem mogę jeszcze zwiększyć. Także w przyszłym roku na pewno zrobię podejście pod 200 Potem suwnica. Również dodane i jeszcze coś by można było dołożyc choć już lekko nie było. Gdby wziąć pod uwagę jeszcze wagę sprzętu która podbno wynoisi 75 to można powiedzieć, że 500 poszło W prawdzie w wersji cluster ale co tam Potem siady ATG. Sądziłem, że przy 120 już bd ledwo ledwo a tu jeszcze można by z 5 dołożyć No i potem wykroki już ciężko, bo mocy brakło i trochę chyba za krótkie przerwy były.
Ogólnie bardzo pozytywnie. Mega zadowlony. Ciekawi mnie tylko czy to niezbyt duże dodanie kcal tak zwiększyło siłe, czy to ta blokada psychiczna puściła.. Mam nadzieję, że jkutro też tak bd jak dziś. Choć na trening będę szedł bezpośrednio po pracy także mam nadzieję, że sił nie zabraknie

dieta:
-500g kury
-300g ryżu
-5 jaj
-100g płatków owsianych
-20g oliwy
-150g goudy
-30g orzechów
-2 banany
-2 jabłka

suplementacja:
-10g BCAA
-10g kreatyny
-6g beta alaniny
-6g AAKG
-magnez
-omega 3
-80g wheya