[BLOG] Mosto - Historia prawdziwa

Data 18.12.2015 - DT – Low Carb

Nareszcie już jest weekend Tak zacznę dzisiejszą wpiskę.
Kolejny dzień lc przed swiętami, nie jest źle, choć chodziłem bardziej najedzony
Trening dzisiaj nie był jakiś mega ciężki, ponieważ chwycił mnie wczoraj w nocy postrzał (lewa strona - szyja i bark) także nie szalałem bo odczuwałem ból praktycznie w każdym ćwiczeniu oprócz siadów

Jutro będe piekł jakieś cisteczka świąteczne, dostałem od babci starą książkę z przepisami na różne ciasta i ciasteczka także będe kombinował Ale książka mocno klimatyczna, hehe chyba ze 150lat ma





Czas treningu : 70min + rozgrzewka

Przysiad ze sztangą 5 serii x 5 powtórzeń
55/60/70/70/70
65/70/70/70/70
70/70/70/75/75
Wiosłowanie sztangą 5 serii x 5 powtórzeń
40/45/50/50/50
45/50/50/55/55
55/55/55/60/60
Wyciskanie sztangi leżąc 5 serii x 5 powtórzeń
40/45/50/55/55
45/50/55/55/55
55/55/55/55/60x3
Ściąganie drążka szeroko 5 serii x 5 powtórzeń
7/7/7/7/7
7/7/7/7/7
7/7/8/8/8
Wyciskanie hantli 2 serie x 8
10/15
15/15
15/15
Uginanie ze sztanga prostą x 8
21/21
21/25
25/25
Wyciskanie wąsko 2 serie x 8
37/40
40/44
44/44x6




Okno żywieniowe : 14-22

Suplementacja :

Rano na czczo:
Vitamina c 500mg 1tab
Żeń szeń 1tab

Do posiłku pierwszego :
Daily formula 1tab
Witamina D3 2000 UI
Probiotyki 2tab

Przed Treningiem:
FA Napal Shot 30ml
IHS Double Impact 2 porcja
Kreatyna 5g
Tyrozyna ~1,5g

Podczas treningu :
Bcaa - 15g

Po treningu :
Tauryna ~4g
EAA 10g
Kreatyna 5g

Do ostatniego posiłku :
ZMA 3tab
Omega 3 2tab
AD-3 2tab



Posiłek II i III : Wędzona noga z pieprzem cayene + zapiekana kiszona kapusta + ser żółty + kotlin light



Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-12-18 19:51:06

A no i zapomniał bym - wieje nudami u mnie ostatnio, to cyknąłem fotkę

wygląda jak jakaś biblia szatana xD

Dobrze jest, powoli do przodu

Praktycznie od wtorku jadę na low carb, po dzisiejszych pomiarach wydaje mi się że woda zeszła i glikogen pewnie też się pomału kończy.
Ten dni low carb są cieżkie pod względem uczucia głodu, ale za to sylwetka zdecydowanie na +.
Odbiję sobie w święta, choć będzie trzeba się pilnować i unikać przejedzenia.
Planuję jeść to co reszta rodzinki, tylko mniejsze porcje jeśli chodzi o ciasta, ciasteczka i jakieś satatki z majonezem, a michęcho o ile będzie stosunkowo chude tak jak normalnie czyli około 500g dziennie. No i pewnie wpadnie jakaś whisky bo ojciec już kupił 0,7 także cola zero i ogień

PS: Po tych piątkowych treningach nie umiem dojść do siebie, masakra domsy mnie męczą, myślałem że dzisiaj będzie lepiej ale czuje się jak 'pobity'.








Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-12-20 08:44:10

pamietam Cię z dawnych czasowna forum, tutaj trafiłem przypadkowo i skojarzyłem po nicku.

bardzo dobra robota bo wiem ze na poczatku długo bładziłes, sporo odzywek szło itp...o ile dobrze Cię pamietam

przemiana super, powodzenia dalej

MARIAN 17

pamietam Cię z dawnych czasowna forum, tutaj trafiłem przypadkowo i skojarzyłem po nicku.

bardzo dobra robota bo wiem ze na poczatku długo bładziłes, sporo odzywek szło itp...o ile dobrze Cię pamietam

przemiana super, powodzenia dalej

Fajnie że skojarzyłeś, bo minęło sporo czasu. Wtedy chyba byłem jeszcze za młody na redukcję, odżywek szło sporo bez większych efektów ale co zrobić. Do niektórych rzeczy trzeba po prostu dorosnąć ;)

Dzisiaj trochę inna wpiska. Idą święta, niestety ale do jutra jestem zawalony robotą Choć z drugiej strony fajnie zarobić parę złotych przed świętami. Dieta LC trzymana, trening w poniedziałek był - dodam że miałem tylko 40min dlatego mega intensywny co dzisiaj odczuwam...
Zeszło ze mnie trochę ciśnienie i parcie na trzymanie makro co do grama - takie liczenie produktów co do grama mija się trochę z celem.

Wpisek regularnych raczej nie będzie w okresie świąteczny, wybaczcie ale wolę spędzać czas z rodziną niż siedzieć na kompie

Jutro trening, i dzień low carb. W wigilię będzie dziwny dzień, post aż do kolacji, potem oczywiście wigilia + posiłek po pasterce ( taką tradycję mamy ) I dzień świąt totalnie na luzaku, świątecznie śniadanie, obiad i kolacja. Makrosów nie będę liczył ale mam już ciasteczka fit gotowe, lc i lf , jutro będę dekorował to cyknę fotki. Z żarciem też nie będę szalał, mięcho 2 x 250g + 1 x 300-400 ryby to bankowe składniki. Oczywiście jakieś dodatki typu sałatka jarzynowa czy kapusta gotowana będą ale też porcje mniejsze wpadną.

Także pozdrawiam i życzę wesołych, spokojnych i rodzinnych świąt !

PS: Czystej i spokojnej głowy, nie ma co panikować - nie zaleje nas !


Zmieniony przez - Mosto w dniu 2015-12-22 16:17:11

i jak tam forma po świętach? :)

Hehe, waga + 2kg :D
Lecę właśnie na trening, będzie wpiska wieczorem to rozpiszę się bardziej