Dziennik przygotowań do sezonu strongman 2014 Tomasza Lademann

Trochę ostatnio brakło czasu na pisanie. Ostatni trening w zeszłym tygodniu to plecy, udało mi się zrobić w martwym ciągu w ostatniej serii 280 x 8 , co jest bardzo dobrym wynikiem, nigdy z tym ciężarem na tyle powtórzeń nie wchodziłem. To był mój ostatni trening jak do tej pory , z powodu nagłej śmierci babci musiałem zrobić przerwę w trenowaniu, czasem taki tydzień przerwy się przyda. W piątek pójdę tylko zrobić lekki trening ogólnorozwojowy a od poniedziałku dalej ostro.

dobry wynik .. a 300 bylo atakowane znajac mnie chcialbym zaatakowac okragla sume jak tak blisko niej byla poprawa hahah

Mogłem śmiało zrobić 280 x 6 i wtedy atakować 300 i zrobić kilka razy, ale robiłem trening zgodnie z moim planem jaki sobie w głowie ułożyłem. W obecnym tygodniu miałem robić 280 x 6 i wchodzić na 300, ale z racji tego ,że w tym tygodniu nie trenuje to nie będzie 300 kg. W tym tygodniu tylko dzisiaj zrobię lekki trening ogólnorozwojowy, postaram się zrobić lekko przysiad, martwy i barki, chociaż po kilka serii zrobię , a od poniedziałku ostro.
Dostałem info odnośnie zawodów na jakie mam w styczniu jechać , na hali w Bojanie koło Wejherowa. Zawody organizuje mój dobry kolega Mateusz Ostaszewski i jedną z konkurencji będzie martwy ciąg na axel gryfie do tego z deficytu, czyli zawodnik stoi na podeście i z bardzo niskiego pułapu zaczyna. Nie trenowałem tak nigdy podobno jest mega ciężko , dziś to sprawdze, na zawodach mamy mieć około 280 kg. Ta konkurencja będzie robiona w ten sposób dlatego że Mateusz leci na Arnolda i tam ona będzie , ale ciężar 306 kg , więc ma byc to dobre przet

no to trzeba bedzie przetestowac !!!! napewno sporo ciezej

fajnie ze bedziesz mial start w styczniu bo widac ze forma dobra!!!

Wczoraj zrobiłem kilka serii przysiadu, następnie martwy z deficytu i kilka serii wyciskanie na barki siedząc. Zajechany byłem nieźle po takim treningu, oczywiście nie robiłem na maksa , bardziej skupiłem się na intensywności i większej ilości powtórzeń . Co do martwego z deficytu to skończyłem na 270 x 1 , jest to mega trudne ćwiczenie, siła była ale mam za duży brzuch chyba i ciężko jest mi się ustawić pod sztangę, muszę tu popracować nad techniką . W zbliżającym się tygodniu zrobie już cztery treningi a na MC pojadę do Mateusza Ostaszewskiego i przetrenujemy tak jak będzie na zawodach ,na axlu.

Trening 14.12.2015

Nogi:
wyprosty na maszynie :
4 x 16

wypychanie na maszynie:
4 x 15

Przysiad ze sztanga na karku:
100 x 10
140 x 10
170 x 10
200 x 8
220 x 8
250 x 6

Wykroki ze sztangą :
4 x 20

Wyprosty na maszynie jednonóż :
4 x 13

Uginanie na dwugłowe leżąc + ławka rzymska:
4 x 15

Łydki + rozciąganie + brzuch + przedramię

Trening bardzo dobry, mega dowaliłem nogi, aż dziś mam zakwasy pewnie jeszcze jutro będzie ciężko. W ostatniej serii przysiadu zrobiłem 250 co prawda w owijkach jak do trójboju , ale na dobicie weszło mega dobrze.

przy takich obciazeniach to juz trzeba zadbac o stawy

Trening 15.12.2015

Barki:
wyciskanie sztangi siedząc:
8 x 10

dociąganie do brody sztangą :
4 x 12

Na boki hantlami :
4 x 12

Unoszenie do przodu sztangą:
4 x 10

Kaptury :
4 serie sztangą :

Triceps:
Francuskie jednorącz hantlem :
4 x 12

prostowanie na wyciągu:
4 x 12

lina zza głowy :
4 x 12


Trening 16.12.2015
Belka na barki góra dół :
90 x 6
90 x 6
110 x 5
135 x 4
150 x 1

Martwy ciąg na axlu z deficytu :
110 x 8
150 x 6
190 x 5
240 x 5
280 x 1

Axel na barki góra dół :
80 x 6
80 x 6
100 x 4
120 x 1

Byłem wczoraj na wyjazdowym treningu, po długim czasie zrobiłem belkę i axla na barki. Co do belki to jestem zadowolony po takiej przerwie , a axel na barki lipa bo chcieliśmy wchodzić na większy ciężar ale przy 120 kg jak rzuciłem rozwalił się nam axel... A miała to być jedna z konkurencji na styczniowych zawodach, do tego jedna z moich ulubionych, teraz Mateusz jako organizator myśli nad zmianą konkurencji :)

no to ladnie nabroiles hahah

Co do obciążeń to ja zazwyczaj w podstawowym ( głównym ) ćwiczeniu wchodzę na większy ciężar a resztę robię na mniejszych obciążeniach , tak aby dobrze dopompować mięśnie.

Trening 18.12.2015

Klata:
wyciskanie na ławce płaskiej :
100 x 10
120 x 8
140 x 6
160 x 6
180 x 1
160 x 4
140 x 8
120 x 10
100 x 12

Rozpiętki hantlami :
5 x 14

Przenoszenie hantla za głowę :
4 x 14

Biceps :
uginanie stojąc sztangą łamaną :
25 x 15
45 x 12
55 x 10
65 x 8
75 x 6

Hantlem w oparciu o udo :
4 x 12

Hantle młotki stojąc:
4 x 12

Brzuch:
4 serie

Po długim czasie w końcu zrobiłem pełny treningowy tydzień i udało mi się przetrenować klatę i biceps , ciężary może nie imponują , ale intensywnością nadrabiałem i dziś mam fajne zakwasy.