JULIA35

Gdzies tez czytalam ze zwierzeta jedza mieso bo sa przy stosowane do lowow,maja pazury a czlowiek ?


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 21/11/2015 12:51:23

Sluchaj kazde mieso jest inne nawet jak ma ladny kolor. Fillet steak to inny cut niz striploin czy tbone czy sirloin....kazdy inaczej reaguje na obrobke.Zwierzeta jedza siebie nawzajem. Lancuch pokarmowy. Jestesmy swietnie przystosowani do miecha, pepsyna w zoladku swietnie radzi sobie z miesem. Nie lubisz, nie jedz. Ja nie uznaje prawie kurczaka. Faszerowany chemia. Piekne duze fermowe cycki po obrobce traca 50% .... To ja dziekuje za cos takiego. Rob gulasz. I wlasne burgery, co za problem?

To porosze przepis na gulasz Tetiszerii


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 21/11/2015 16:09:48

Julia34

Gdzies tez czytalam ze zwierzeta jedza mieso bo sa przy stosowane do lowow,maja pazury a czlowiek ?



Zmieniony przez - Julia34 w dniu 21/11/2015 12:51:23

Idąc tym tropem to powinniśmy się wyprowadzić wszyscy w okolice równika, bo nie mamy futra.
Szympansy też nie mają pazurów ani kłów a też jak im się trafi to i mięso zeżrą i nikt im nie broni.

Sama byłam wegetarianką i też takie prawdy wygłaszałam Aż się czerwienię, jak sobie przypomnę. Albo jak uwierzyłam w zdanie, że krowa je samą trawę i żyje i ma się dobrze, to czemu człowiek miałby nie żyć na samej trawie

I tak jak mówi Teti, jak nie chcesz jeść mięsa, to nie jedz. I wegetarianki były/są u lejdis. Ale bycie wege nie zwalnia od dbania o swoje zdrowie i dietę.
I zgadzam się z Teti, że taka jest kolej rzeczy, a człowiek jest wszystkożerny.

Jedzenie mięcha to tylko kwestia światopoglądowa ;)
Też na początku samodzielnego gotowania, kiedy wybyłam z domu (gdzie mięsko czekało przyrządzone, tylko nakładać), miałam pewne opory z czyszczeniem tego wszystkiego, odkrawaniem rybkom głów itp. itd. Ale "wyrzutów sumienia" to u mnie nie powoduje i jak mówi Raimunda - człowiek jest wszystkożerny. Bo czasem trafiając na wege-maniaków można poczytać sporo wymyślnych teorii, jak to nie jesteśmy przystosowani to jedzenia mięcha i zdjęcia smutnej, małej świnki bez mamusi.

Julia34

Gdzies tez czytalam ze zwierzeta jedza mieso bo sa przy stosowane do lowow,maja pazury a czlowiek ?



Zmieniony przez - Julia34 w dniu 21/11/2015 12:51:23

My nie mamy pazurów bo nauczyliśmy się używać narzędzi

Ale zęby mamy przystosowane zarówno do rwania i szarpania jak i do rozdrabniania i żucia..

Szkoda mi zwierząt, które zjadam, więc każdy posiłek z nich traktuje z...hmm... szacunkiem? Wybieram (jeśli mogę) produkty pochodzące z miejsc przyjaznych zwierzętom, w sensie takim, że są hodowane w jak najmniejszym stresie. Mięso mi służy i dlatego nie będę z niego rezygnować.

Dziekuje dziewczyny za wszsytkie wasze opinie.Zgadzam sie ze czlowiek powienien jesc mieso taka kolej rzeczy a to ze mi jest czasem szkoda zwierzatek to juz inna historia. Jako dziecko widzilam jak zabijano swinke.A ona uciekala ,bronila sie,bylo duzo krwi.Mysle ze ta historia gdzie bylo duzo krwi,flakow ....nie pozwala mi do konca cieszyc cieszyc sie smakiem miesa .Wiem jedno...moje cialo je potrzebuje bo kiedy go nie jem to zle sie czuje.Mysle ze wazne jest rowniez to co powiedziala Raupe....ze mozemy miec wplyw na to jakie mieso wybierami np z hodowli ekologicznej,free range ,gdzie zwierzeta sa traktowane z godnoscia.


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 23/11/2015 14:11:46

Podjelam decyzje o tym by ktos mnie trenowal.Nie wiem czy jest to dobra decyzja,czas pokaze.....jak cos to zrezygnuje i tyle.Moja technika dalej szwankuje ,mam problem z nagrywaniem filmikow.Nikt nie chce lub nie ma czasu mnie nagrac.Postaram sie wpisywac treningi.

Wczorajsza miska:

Sniadanie:4 jajka,olej kokosowy
Po treningu :szejk od Tetiszerii
Obiad:ryz czerwony,olej kokosowy,schab
Kolacja:ryz czerwony,olej kokosowy,dorsz

Dzisiejsza miska:

Sniadanie:3jajka,olej kokosowy,makrela
Obiad:ryz czerwony,olej kokosowy,,stek z indyka
Kolacja:racuchy z przepisu Bziupzius z jablkiem,bananem


Zmieniony przez - Julia34 w dniu 2015-11-25 19:18:03

Juli, a nie możesz komórki/aparatu tak ustawić, by "nikt nie był potrzebny do nagrywania" :)? Ja też rzadko, właściwie nigdy nie mam okazji, by ktoś nagrał mnie, sama to robię jak większość z nas tutaj.

Edit.: Nie wiem jak u Ciebie w kraju, ale "zagadałam" tutaj do 7 ludków, którzy promują się tutaj i na fb, że układają diety itd. Każdy z nich po rozmowie zagaduje o ekstremalnej ilości tłuszczy, albo ketozie, Low Carb. A tutaj dziewczyny znów preferują w każdym posiłku BTW, ew. śniadanie bez węgli...i bądź tu człowieku na tyle mądry by prowadzić sam siebie.
Znam ten ból Juli.


Zmieniony przez - blue_hope w dniu 2015-11-25 22:03:47