Pojedyncze pytania - 1001 drobiazgów

Kurczę, lekarz mi go przepisał właśnie profilaktycznie na przygotowanie organizmu do ciąży, na wyrównanie cyklu, zmniejszenie bóli itp. Wstrzymam się chyba w takim razie z (ewentualnym) braniem go do kolejnego cyklu. Pogadam z nim o tym na kolejnej wizycie. Kiedyś brałam ten lek i szczerze mówiąc dużo lepiej się po nim czułam, przede wszystkim nie miałam po nim wahań nastrojów, które znowu się zaczynają pojawiać

słuchaj lekarza nie mnie - możesz ewentualnie podpytać go o skutki uboczne.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2015-11-13 11:31:48

Mam pytanie dot whey'a. Do szejków potreningowych stosuję białko naturalne niesłodzone, kupiłam gdzieś stacjonarnie. Ale widzę w internetach, że innej firmy można białko o podobnych BTW kupić w sporo lepszej cenie. Czy w takim wypadku mogę spokojnie kupić tańsze, czy też powinnam rozważyć jeszcze inne kryteria?


Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2015-11-13 11:32:41

Skoro kupujesz smak naturalny to popatrz jedynie na skład - ważne żeby nie było tam dosypanej "paszy" z soi czy pszenicy. Poza tym cena - i już.

Night, taki właśnie mam plan, ale żeby pytać trzeba wiedzić jakie pytanie zadać.
Dzięki za szybką odpowiedź


Zmieniony przez - izka_ka w dniu 2015-11-13 11:41:24

ja po prostu trafiłem kiedyś w necie na takie informacje. Nie jestem lekarzem - ale czytałem wypowiedzi rodziców - i tyle.

Ma ktoś pomysł co zrobić z upieczonego mięsa szynki wieprzowej? Upiekłam spory kawałek, część udało nam (mi i chłopakowi) się już zjeść, ale jednak jest twarde i średnie w smaku
Jakieś pomysły jak to "naprawić" ? Nie chciałabym wyrzucać, zostało co prawda ok. 300g, no ale mięso to mięso

Mam też pytanie, co jadacie na śniadania? Interesują mnie głównie śniadania na ciepło i takie które nie przekraczają 15min przygotowania. Jajecznica, omlety, owsianka z jajkiem mi się już znudziły (a zwłaszcza jaja mi się znudziły)...

Próbowałam jeść śniadania "na zimno" (sałatki, kanapki, etc z mięsem/rybami), ale zazwyczaj po zimnym śniadaniu boli mnie żołądek

Może pokroić w grubsze plastry i poddusić pod przykryciem w jakimś sosie?

Już tak robiłam (udało nam sie tak zjeść około 500g), ale myślałam czy jest jakaś alternatywa :/ najwyżej zrobię tak i zamrożę (na razie mi się przejadła szynka z sosem).

Chciałam być sprytna i oszczędzić czas na robieniu mięsa, więc zrobiłam więcej, ale nie wyszło następnym razem będę robić mięso na max 2 dni...

Luksus problem

pokrój w kawałki, dorzuć warzywa, itp i masz gulasz