SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

RIZIN FF - Fedor Powraca!

temat działu:

Scena MMA i K-1

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 67077

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
Ale niektórzy z Was są dziwni. Jakby wybrał UFC i przegrał, to byłaby lipa i narzekanie, że przegrał i że cienki bolek z niego. Jak się okazało, że podpisał kontrakt z japońską organizacją to też źle no bo nie UFC. Gość ma już 38 lat na karku więc nie spodziewajcie się, że będzie rozwalał zawodników jak za czasów PRIDE. Teraz nagle Fiedzia jest Be? Niech zawalczy chociaż jedną walkę żeby zobaczyć w jakiej jest formie i nie oszukujmy się, ale świata już nie zwojuje. U Japończyków będzie się czuł jak u siebie w domu i będzie mu dobrze jak pączkowi w maśle bez niewolniczego kontraktu z UFC i ich pomysłami. Dla organizacji Nobuyuki Sakakibary zakontraktowanie Fedora na start nowej organizacji, to strzał w 10. Ja trzymam kciuki za udany debiut organizacji i Fedora i chciałbym poczuć ten prajdowski klimat z zapowiedzią Fedorrrraaaaaaaa Emerrrianenkoooooo przez Lenne Hardt <3

Scott Coker o umowie Fedora Emelianenko z japońską organizacją

Wiemy już gdzie i kiedy Fedor Emelianenko stoczy swoją pierwszą walkę po powrocie z emerytury, ale poznamy również zdanie szefa Bellatora Scotta Cokera.

Nie UFC i nie Bellator, lecz nowa japońska organizacja będzie domem Fedora Emelianenko w najbliższym czasie. Z pewnością ci, którzy liczyli na debiut Fedora w UFC mocno się zawiedli, ale kto wie, może wybór japońskiej organizacji nie będzie taki zły. Tego wszystkiego dowiemy się wkrótce podobnie jak tego, kto będzie rywalem Rosjanina.

Informacja o kontrakcie Emelianenko z japońską organizacją została podana podczas gali Bellator 142 i szef organizacji Scott Coker ujawnił, że negocjacje z Fedorem zostały przerwane. Czytaj dalej
1

Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1

http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
nakręcali szum jego powrotem to nie dziw się, że ludzie są zawiedzeni, bo liczyli na to, że pójdzie do UFC.

wychodzi jak na razie na to, że tylko $ chce zarobić a skoro tak to większość prawdziwych fanów ma w dupie jego powrót skoro będzie bił zawodników pokroju 3 ostatnich jego przeciwników.

Większość tutaj tylko UFC interesowało, teraz mamy wyj**ane na tą Japonię.

Jednak skoro kontrakt na 1 walkę to ja póki co nie chce hejtować, bo może faktycznie przejdzie do UFC, ale jeśli nie to każdy ma to gdzieś oglądać Fedora w Japonii obijającego leszczy
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 341 Napisanych postów 3218 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 24990
Jak padlo info, ze Pride powraca to wszyscy sie cieszyli. A teraz jak wiadomo, ze na ich I gale po powrocie zawalczy Fedor to wiekszosc narzeka...
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 408 Napisanych postów 2504 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 28730
Wszyscy zmierzają do tego, że facet który przez spora część ludzi jest uznawany za GOAT oznajmiajacy swój powrót po to aby zawalczyć z czołówką bo przecież jest w doskonałej formie, jego menedżer powiedział ze dawny mistrz znakomicie się zakonserwowal a sparingpartnerzy i sztab trenerskiej przekonywali o dawnej ikrze i mierzenia w czołówkę, wybiera no nameową organizację która ma być starym Pride które powstalo z popiołu. Problem w tym, że główny bohater nie zawalczyć z czołówką bo poza UFC takowej nie ma, a dawny Pride nie wróci bo nie ma już gwiazd do wyhaczenia poza monopol Zuffy. No może jest ich kilka ale co galę będzie musiał walczyć Fedor, Diaz(o ile ufc zwolni go z kontraktu i będzie chciał tam walczyc) i gwiazda wszech czasów niejaki Nick Weencey. Ufc to wyznacznik ekstraklasy MMA i ktoś wyznaczając sobie najwyższe cele musi tam mierzyć.
2
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Yoshi87 FIGHT24.PL
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 2584 Napisanych postów 23357 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 337408
sava9e no dokładnie i śmieszy mnie takie podejście. Ludzie sami się najarali, że pójdzie do UFC a teraz wielkie rozczarowanie i wywalenie ch**a na jego walkę. Ja też liczyłem trochę na to, że przejdzie do UFC, ale nie jestem rozczarowany i wciąż z niecierpliwością czekam na walkę Fedora. Ciekawy jestem jego formy i przygotowania i nawet jakby teraz przegrał po kolei wszystkie walki, to i tak dla mnie będzie najlepszy!

Steven0
nakręcali szum jego powrotem to nie dziw się, że ludzie są zawiedzeni, bo liczyli na to, że pójdzie do UFC.

wychodzi jak na razie na to, że tylko $ chce zarobić a skoro tak to większość prawdziwych fanów ma w dupie jego powrót skoro będzie bił zawodników pokroju 3 ostatnich jego przeciwników.

Większość tutaj tylko UFC interesowało, teraz mamy wyj**ane na tą Japonię.

Jednak skoro kontrakt na 1 walkę to ja póki co nie chce hejtować, bo może faktycznie przejdzie do UFC, ale jeśli nie to każdy ma to gdzieś oglądać Fedora w Japonii obijającego leszczy


W takim razie nie mów o prawdziwych fanach tylko pseudo fanach skoro mają w dupie gdzie i z kim będzie walczył. Zastanawiam się co by mówili gdyby przeszedł do UFC i przegrał... taka sama krytyka by była. Najlepiej jakby w UFC pozamiatał octagon JDSami, Cainami i Werdumami jak szmatami prawda? Jak ktoś w to wierzy, to niech dalej wierzy w bajki. Gdyby dostał Mira, Overeema, Hunta, czy Rothwella i wygrałby, to narzekaliby, że wygrał z ogonem top10 HW i też byłoby źle. Jakby przeszedł do Bellatora, to też byłoby źle no bo nie UFC. To co, może KSW? O taaak wtedy w Polsce pialiby z radości i spuszczaliby się, że legenda walczy w KSW. Jeszcze całe szczęście, że nie związał się z M-1 bo wtedy też byłoby gadanie, że nie ruszy sie nigdzie poza Rosję i walczy u kumpla Vadima. Jeszcze się taki nie urodził coby każdemu dogodził.
5

Redaktor Fight24.pl i Sceny MMA i K-1

http://www.fight24.pl/
http://www.sfd.pl/Scena_MMA_i_K_1-f131.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 341 Napisanych postów 3218 Wiek 39 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 24990
No niestety nie da sie wszystkim dogodzic. Ja tam sie ciesze, ze zobacze go jeszcze raz w akcji. Moga mu nawet jakiegos freaka dac, a i tak obejrze jego walke z sentymentu.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
MoonDancer
Wszyscy zmierzają do tego, że facet który przez spora część ludzi jest uznawany za GOAT oznajmiajacy swój powrót po to aby zawalczyć z czołówką bo przecież jest w doskonałej formie, jego menedżer powiedział ze dawny mistrz znakomicie się zakonserwowal a sparingpartnerzy i sztab trenerskiej przekonywali o dawnej ikrze i mierzenia w czołówkę, wybiera no nameową organizację która ma być starym Pride które powstalo z popiołu. Problem w tym, że główny bohater nie zawalczyć z czołówką bo poza UFC takowej nie ma, a dawny Pride nie wróci bo nie ma już gwiazd do wyhaczenia poza monopol Zuffy. No może jest ich kilka ale co galę będzie musiał walczyć Fedor, Diaz(o ile ufc zwolni go z kontraktu i będzie chciał tam walczyc) i gwiazda wszech czasów niejaki Nick Weencey. Ufc to wyznacznik ekstraklasy MMA i ktoś wyznaczając sobie najwyższe cele musi tam mierzyć.


jw, widzę, że zapamiętałeś mojego Nicka Weenceya

Yoshi obiektywizm kazał mi dać ci łapke w dół bo dla mnie to nonsens co napisałeś.
Czemu miałby ktoś krytykować dziadzie Fedora, że przegrałby z Werdumem/Cainem/JDSem/Miocicem itp!? Nikt mądry z tego powodu by go nie krytykował a jakby pokonał ww przez cb czołówkę, ale poza top 5 to znaczyłoby, że jest w bardzo dobrej formie i Fedor udowodniłby tym samym swoją wartość i "pkt" do swojego LEGACY.
Otóż właśnie prawdziwi fani chcą zobaczyć walki najlepszych z najlepszymi, ja np. miałbym w dupie walki Conora jakby wrócił teraz do Cage Warriors
3
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 444 Napisanych postów 9936 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 103395
jakby z Brockiem na tej gali zawalczył to by jaja były ,ale to raczej nie możliwe ,UFC miałoby mega ból dupy
1
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2292 Napisanych postów 14689 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 97980
chyba Brock nie może walczyć w MMA (nawet nie tylko w UFC) bo go kontakt trzyma z WWE

poza UFC/Bellatorem(gdzie też z żadnym HW nie zawalczy z tej organizacji) to jedyna walka jaka by mnie interesowała to walka z Sergeiem Kharitonovem, ale też pewnie do niej nie dojdzie, mówię wam zawalczy z MAX średniakiem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 408 Napisanych postów 2504 Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 28730
Steven0
MoonDancer
Wszyscy zmierzają do tego, że facet który przez spora część ludzi jest uznawany za GOAT oznajmiajacy swój powrót po to aby zawalczyć z czołówką bo przecież jest w doskonałej formie, jego menedżer powiedział ze dawny mistrz znakomicie się zakonserwowal a sparingpartnerzy i sztab trenerskiej przekonywali o dawnej ikrze i mierzenia w czołówkę, wybiera no nameową organizację która ma być starym Pride które powstalo z popiołu. Problem w tym, że główny bohater nie zawalczyć z czołówką bo poza UFC takowej nie ma, a dawny Pride nie wróci bo nie ma już gwiazd do wyhaczenia poza monopol Zuffy. No może jest ich kilka ale co galę będzie musiał walczyć Fedor, Diaz(o ile ufc zwolni go z kontraktu i będzie chciał tam walczyc) i gwiazda wszech czasów niejaki Nick Weencey. Ufc to wyznacznik ekstraklasy MMA i ktoś wyznaczając sobie najwyższe cele musi tam mierzyć.


jw, widzę, że zapamiętałeś mojego Nicka Weenceya

Yoshi obiektywizm kazał mi dać ci łapke w dół bo dla mnie to nonsens co napisałeś.
Czemu miałby ktoś krytykować dziadzie Fedora, że przegrałby z Werdumem/Cainem/JDSem/Miocicem itp!? Nikt mądry z tego powodu by go nie krytykował a jakby pokonał ww przez cb czołówkę, ale poza top 5 to znaczyłoby, że jest w bardzo dobrej formie i Fedor udowodniłby tym samym swoją wartość i "pkt" do swojego LEGACY.
Otóż właśnie prawdziwi fani chcą zobaczyć walki najlepszych z najlepszymi, ja np. miałbym w dupie walki Conora jakby wrócił teraz do Cage Warriors


Miałem gdzieś to w głowie jako zwykły zapis słów. Obstawiam na skałki... No proszę! Nie pamiętałem nicku autora ale pamiętam jedno, tak jak się śmiałem wtedy to już długo tak się śmiać nie będę xd Gratulacje bo Nick Weencey to jest gość :D !

XPER & STEVEN

Lesnarem niestety już nie wróci do ufc ani ogólnie do żadnej organizacji mma. W tym roku lub w tamtym skończył się mu kontrakt z WWE i Dana złożył mu ofertę za którą podziękował i zagwarantować swój byt w WWE do końca kariery. Szkoda, bo to był festiwal ogromnej siły, dynamiki i kondycji w jednym.



Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-09-21 19:43:53

Zmieniony przez - MoonDancer w dniu 2015-09-21 19:44:16
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

UFC Fight Night 71 - Mir vs Duffee, 15.07.2015

Następny temat

Rozpiętość ramion.

WHEY premium