sytuacja wygląda następująco.
Jestem podczas pierwszego cyklu.
1-12 Prop solo malay 100 e2d..
do 8 tyg było sympatycznie. Następnie upały i zawirowania w zyćiu i trochę spadło (brak diety, mac donaldy, brak tre) . Wizualnie wygląda to dobrze. Zadowolony jestem.
Jako, że już końcówka a spodobało mi się na bombce to myślę o kontynuacji.
Cel ? Delikatnie do przodu bez ubocznych skutków.
Kucie dupy co drugi dzień nie przeszkadza.
Podczas cyklu poszło HCG 5000 jm.
Teraz mam na pod ręką na odblok HCG 10000 jm tamox 30 tab oraz clomid 50 mg 24 tab.
Macie jakieś propozycje ?
Kusi mnie połączenie
1-7 meta 30 mg + wino 30 mg
ewentualnie
1-12 200 mg e4d. prolo z jelfy tutaj mam pewne źródło.
Chodzi mi o dość łagodny cykl ze względu na obawę przed gino.