w ch**a walą z tymi wykupieniami na bank
...
Napisał(a)
Dana White: UFC 190 PPV buys trending bigger than UFC 189
w ch**a walą z tymi wykupieniami na bank
w ch**a walą z tymi wykupieniami na bank
...
Napisał(a)
Nie byłbym tego taki pewien. Myślę, że mogli właśnie na tej gali mieć więcej wykupionych. Gala UFC 184, na której była Ronda miała jakoś 500-600 tys. , a wtedy karta była taka sobie, oprócz ME nie było jakichś naprawdę dużych nazwisk. Tutaj była Ronda + wiele legend jak Bigfoot, Nogi, Maia czy Rua, którzy przez tyle lat zdobyli sporo fanów.
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2015-08-02 14:56:58
Zmieniony przez - Agares25 w dniu 2015-08-02 14:56:58
...
Napisał(a)
Z występu Shoguna jestem średnio zadowolony. Jest dużo pozytywów ale jest też i trochę negatywów.
Na plus:
- agresja jak za czasów Pride
- powrót do korzeni czyli fenomenalne kopnięcia których nie jeden by nie wytrzymał ( zwłaszcza kopnięcia w korpus robiły wrażenie)
- poprawa kondycji ( 3 rundy wywierał presję i dużo atakował, a mimo to w 3 rundzie był w miarę świeży)
- wyjście z gilotyny też zasługuje na uznanie, bo była naprawdę ciasna
- momentami dobra praca bokserska ( zwłaszcza kontry)
- przenoszenie walki do parteru
Na minus
- słaba defensywa- zdecydowanie Shogun za dużo zbiera. Mało brakowało a przegrałby walkę w pierwszej rundzie. Cios który go ogłuszył był w sumie gdzieś w okolice ucha/tył głowy ale mimo to w późniejszych etapach walki też trochę zebrał niepotrzebnych ciosów
- wdawanie się w bijatykę- niepotrzebne. Shogun walczący technicznie mógłby spokojnie kontrolować ten pojedynek. Tak dawał Rodrigo szanse na lokowanie ciosów
- oddanie głowy przy obaleniu
- za mało ciosów prostych
- momentami złe czucie dystansu
Myślę że Cordeiro ma jeszcze nad czym popracować. Oby w następnej walce było lepiej. Teraz źle nie było, ale Shogun nie porwał mnie tak jak w walce z Te Huną. Widać że pracował nad kopnięciami i kondycją, ale to jeszcze za mało. Rua musi być bardziej mobilny na przestrzeni całej walki. To tyle. Cieszy mnie kolejna wygrana, ale w pierwszej rundzie i przy gilotynie zawał.
Na plus:
- agresja jak za czasów Pride
- powrót do korzeni czyli fenomenalne kopnięcia których nie jeden by nie wytrzymał ( zwłaszcza kopnięcia w korpus robiły wrażenie)
- poprawa kondycji ( 3 rundy wywierał presję i dużo atakował, a mimo to w 3 rundzie był w miarę świeży)
- wyjście z gilotyny też zasługuje na uznanie, bo była naprawdę ciasna
- momentami dobra praca bokserska ( zwłaszcza kontry)
- przenoszenie walki do parteru
Na minus
- słaba defensywa- zdecydowanie Shogun za dużo zbiera. Mało brakowało a przegrałby walkę w pierwszej rundzie. Cios który go ogłuszył był w sumie gdzieś w okolice ucha/tył głowy ale mimo to w późniejszych etapach walki też trochę zebrał niepotrzebnych ciosów
- wdawanie się w bijatykę- niepotrzebne. Shogun walczący technicznie mógłby spokojnie kontrolować ten pojedynek. Tak dawał Rodrigo szanse na lokowanie ciosów
- oddanie głowy przy obaleniu
- za mało ciosów prostych
- momentami złe czucie dystansu
Myślę że Cordeiro ma jeszcze nad czym popracować. Oby w następnej walce było lepiej. Teraz źle nie było, ale Shogun nie porwał mnie tak jak w walce z Te Huną. Widać że pracował nad kopnięciami i kondycją, ale to jeszcze za mało. Rua musi być bardziej mobilny na przestrzeni całej walki. To tyle. Cieszy mnie kolejna wygrana, ale w pierwszej rundzie i przy gilotynie zawał.
...
Napisał(a)
Ronda super. Jak zwykle. Celowo nie weszla w klincz i parter by suke pobic. Piekne ko z ladowaniem na pysku
Shogun super wojna i ciesze sie z wyniku.
Silva niestety dal rade no ale Soa to zaden wyznacznik. Dalej oberwie od wiekszosci z top 10 jak nie wszystkich.
Shogun super wojna i ciesze sie z wyniku.
Silva niestety dal rade no ale Soa to zaden wyznacznik. Dalej oberwie od wiekszosci z top 10 jak nie wszystkich.
"CHO NO TU" - Seba
...
Napisał(a)
Shogun i Nog walka całkiem ładna , ale nie to co za czasów pride... Shogun dopiero 33 lata ale chyba pora skończyć karierę zawodnika , za dużo zbiera na łeb , mało brakowało do końca walki , z każdym lepszym przeciwnikiem od Noga który już ma swoje lata go nie widzę . Mój idol ale szkoda zdrowia i patrzeć jak obrywa .
...
Napisał(a)
A nie wydaje ci sie ze zawalczyl w taki sposob bo walczyl z Nogueira? Ze z innymi bedzie wiecej opanowania i defensywy?
"CHO NO TU" - Seba
...
Napisał(a)
Big Nog po tej walce przechodzi podobno na emeryture. Moim zdaniem bardzo dobrze.
...
Napisał(a)
Ronda ładnie, wjechała na pełnej..
Shogun wygrał przez decyzję, tak jak przypuszczałem. Rampage pisał, że chciałby rewanż z Rua, tylko musi dograć jeszcze sprawę z Bellatorem.
Shogun wygrał przez decyzję, tak jak przypuszczałem. Rampage pisał, że chciałby rewanż z Rua, tylko musi dograć jeszcze sprawę z Bellatorem.
...
Napisał(a)
Oglądałem w sumie całą galę, z grubsza:
Cummins ładna presja i obalenia, zajechał Feijao i ładnie skończył.
Magny został wypluty i wyrzuty, gwałt, jeszcze to nie poziom dla niego tylko pytanie czy wgl kiedyś będzie.
Gadelha to dzik, Aśka znowu będzie miała trudno, ale wg mnie 5 rund faworyzuje Aśke jeszcze bardziej i tym razem jej stójka będzie jeszcze bardziej skuteczniejsza. Fajnie, że dojdzie do rewanżu, bardzo ciekawa walka.
Bigfoota w 1 rundzie uratował gong, mimo, że nie wyglądał tak źle. Po prostu wiadomo Bigfoot jest gorszy niż był, widać to głównie w szybkości, timingu i wgl Palelei go obalił, myślę, że Bigfoota 2011-2014 by nie obalił. Jednak Palelei szybko się wystrzelał a ciosy Bigfoota wciąż są bardzo mocne i tak to się skończyło. Ja w sumie nie mam nic przeciwko na Fedor vs Bigfoot II w UFC Bigfoot chce walczyć na gali w Japonii za 2 miesiące podobno.
Big Nog powinien już przejść na emeryturę, pokazał jeszcze umiarkowaną odporność, ale Struve to nie artysta KO, Nogueira pokazał uniki, balans w miare jak na niego, boks nie był do końca skuteczny, za mało próbował presją i mocnymi ciosami, klincz ok, nawet obaleń próbował, ale to wszystko było za mało. Nogueira przegrywający przez decyzję ze Struvem powinien się zastanowić nad kontynuowaniem kariery.
Widzisz Noolan o czym mówiłem? Twierdzisz, że Shogun jest tak samo odporny na ciosy jak kiedyś? Kiedyś Shogun ten cios przyjąłby bez mrugnięcia okiem. Znowu fajna i wyrównana walka, świetne kopnięcia na korpus Shoguna, teraz widziałbym rewanż z Rampagem jak ten ogarnie ten shit z Bellatorem. Shogun nie pokazał się źle, Nogueira też, ale to już nie to co kiedyś, zużyci strasznie zwłaszcza Shogun.
Ronda - no missmatch tj. pisałem, ale akurat szybkie KO to było to upokorzenia, udało się Rondzie, ale liczyłem, że ją coś pomęczy, ale agresja, z takimi rywalkami jak Cyborg czy Holm taka agresja jest zła, ale Correia jak się dzisiaj okazało nie miała nic do powiedzenia nawet w typowym brawlu.
Ogłosili rewanż Belforta z Hendersonem tzn. trylogię! Ofc WAR HENDO, ale tym razem stawiam na Belforta, ok nie jest tak dobry jak w tym 2013 imo, ale wciąż bardzo dobry i lepszy niż Henderson wg mnie zwłaszcza szybszy i lepszy technicznie w stójce.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-08-03 03:13:58
Cummins ładna presja i obalenia, zajechał Feijao i ładnie skończył.
Magny został wypluty i wyrzuty, gwałt, jeszcze to nie poziom dla niego tylko pytanie czy wgl kiedyś będzie.
Gadelha to dzik, Aśka znowu będzie miała trudno, ale wg mnie 5 rund faworyzuje Aśke jeszcze bardziej i tym razem jej stójka będzie jeszcze bardziej skuteczniejsza. Fajnie, że dojdzie do rewanżu, bardzo ciekawa walka.
Bigfoota w 1 rundzie uratował gong, mimo, że nie wyglądał tak źle. Po prostu wiadomo Bigfoot jest gorszy niż był, widać to głównie w szybkości, timingu i wgl Palelei go obalił, myślę, że Bigfoota 2011-2014 by nie obalił. Jednak Palelei szybko się wystrzelał a ciosy Bigfoota wciąż są bardzo mocne i tak to się skończyło. Ja w sumie nie mam nic przeciwko na Fedor vs Bigfoot II w UFC Bigfoot chce walczyć na gali w Japonii za 2 miesiące podobno.
Big Nog powinien już przejść na emeryturę, pokazał jeszcze umiarkowaną odporność, ale Struve to nie artysta KO, Nogueira pokazał uniki, balans w miare jak na niego, boks nie był do końca skuteczny, za mało próbował presją i mocnymi ciosami, klincz ok, nawet obaleń próbował, ale to wszystko było za mało. Nogueira przegrywający przez decyzję ze Struvem powinien się zastanowić nad kontynuowaniem kariery.
Widzisz Noolan o czym mówiłem? Twierdzisz, że Shogun jest tak samo odporny na ciosy jak kiedyś? Kiedyś Shogun ten cios przyjąłby bez mrugnięcia okiem. Znowu fajna i wyrównana walka, świetne kopnięcia na korpus Shoguna, teraz widziałbym rewanż z Rampagem jak ten ogarnie ten shit z Bellatorem. Shogun nie pokazał się źle, Nogueira też, ale to już nie to co kiedyś, zużyci strasznie zwłaszcza Shogun.
Ronda - no missmatch tj. pisałem, ale akurat szybkie KO to było to upokorzenia, udało się Rondzie, ale liczyłem, że ją coś pomęczy, ale agresja, z takimi rywalkami jak Cyborg czy Holm taka agresja jest zła, ale Correia jak się dzisiaj okazało nie miała nic do powiedzenia nawet w typowym brawlu.
Ogłosili rewanż Belforta z Hendersonem tzn. trylogię! Ofc WAR HENDO, ale tym razem stawiam na Belforta, ok nie jest tak dobry jak w tym 2013 imo, ale wciąż bardzo dobry i lepszy niż Henderson wg mnie zwłaszcza szybszy i lepszy technicznie w stójce.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-08-03 03:13:58
1
Poprzedni temat
FEN 8 Summer Edition - wyniki walk
Następny temat
Czy PRIDE FC może wrócić na scenę światowego MMA?
Polecane artykuły