Dokładnie, po porażkach z Werdumem, Bigfootem i Hendo każdy mówił o emeryturze, bo wiek i zużycie, regres, 3 walki wygrane w ładnym stylu ze średniakami, ale nazwiskami jak Monson i Rizzo i emerytura - po walce z Rizzo ciekawe kto sądził, że Fedor ma szanse na pas UFC czy na top 5 a teraz 3 lata później może być tylko gorzej. Niektórzy po prostu nie są w zasięgu Fedora i Fedor najprawdopodobniej przegra te walki, ratować go tylko obecnie może siła ciosu i wszechstronność, doświadczenie a to nie wystarczy na każdego.
Jak Bigfoot wygra z Soą to chce Fedor vs Bigfoot 2, imo jutro Bigfoot przegra i przejdzie na emeryturę, ale akurat obecny Silva jest w zasięgu Fedora jeśli już tak się wkręcamy, że Fedor w UFC zawalczy.
Chociaż jestem za moim pierwotnym pomysłem, Werdum vs Miocic i dla Velasqueza walka na odbudowanie i dla grubych $ z Fedorem.
Zmieniony przez - Steven0 w dniu 2015-08-01 15:09:39