Carrramba- powrót do zdrowia

Jesoo ale ja zapozniona jestem! Carr na kafluu! UUUUAAAAAA, zazdroooo Gratki pakierko! BTW. madrze piszesz. Polac jej! Ja tez pare lat temu nie docenialam pomocy Obli i Martucci i teraz sobie w brode pluje. Treraz tym bardziej cenie sobie kazda pomoc. Noooo, ale widze ze mozemy konkurowac na bulgary ja robie w piatunio. I hate it, but i love it!

DZIEŃ 4

DNT

Po 2 tygodniach przerwy byłam w końcu u fizjo. Chyba był lekko zdziwiony tak dobrą ruchomością barku. Z łokciem trochę gorzej, nie mogę wyprostować do końca ręki, ale jak mi rozmasował przedramię (jak to bolało... ) to ręka się bardziej wyprostowała. Tak więc będę musiała codziennie ją bardzo mocno masować, myślę że kilka dni i będzie się prostować Z dłonią też chyba jest lekka poprawa, tak więc wszystko idzie w dobrym kierunku. Jutro mam biceps i triceps, coś czuję, że będzie szaleństwo i wezmę hantelki 0,5kg może nawet 1kg, zobaczę jak będzie szło, ale siły wracają a jakiś czas temu śmiałam się jakie są malutkie i kto z nimi trenuje

I zdobyłam koper, chrzan, aronię, borówki, makrelę- ciężko tutaj z tym, ale na szczęście mam blisko "ruski sklep"

Płyny: woda 1,5l+ocet jabłkowy+imbir, kawax2, koper włoski+pokrzywa 1l, sok pomidorowy+kurkuma, sok z kapusty
Warzywa: brokuł i kalafior kiszone, pomidory, sałata, ogórek
Suple: omega3, wapń+magnez+cynk, K2

fajnie że jest poprawa - kwestia czasu i wszystko wróci do normy. No i ręka będzie niezniszczalna z tym prętem.

Ino uważaj, co by cię te Ruskie na złom nie oddali jakby wiedzieli, co ty w sobie masz...

DZIEŃ 5

Nightingal- o tak, teraz jestem wzmocniona strach się bać, co będzie jak wrócę do formy

Jak dzisiaj było gorąco... płynęło ze mnie... Ale trening bardzo fajny. Z ręką lepiej, dzisiaj nawet zaplotłam sobie warkocz Palce już mi tak nie opadają, lekko mogę unieść dłoń, w łokciu prawie udało mi się wyprostować rękę do końca dawno nie miałam tak dobrego humoru

30min marszu pod górkę
1a wypady chodzone 4x 10 na noge
1b wejście na podwyzszenie 4x 10 na nogę
2a odwodziciele na maszynie 15x22 15x30 15x30 15x37- tutaj zapomniałam zwiększyć i zrobiłam 2x z 30
2b x band walk 4x 30 sek - ale to jest super
3a Uginanie ramion- bez obciążenia x30 , 12x1 (na rękę), 12x1- no w końcu jakieś ciężary jak dzisiaj podeszłam do hantli, trener się na mnie dziwnie spojrzał, a później pokręcił głową i się zaśmiał
3b Prostowanie ramion w pochyleniu- bez obciążenia x30 , 12x1, 12x1
4a wznosy pionowo nóg w góre, świece 3x 10
4b skośne brzuszki na piłce 3x 10 na stronę
4c. wznosy nóg na zmiane siedząc na piłce 3x 10 na strone

Płyny: woda 3,5, kawax2, pokrzywa+koper włoski 1l, sok warzywny
Warzywa: pomidory, sałata, kiszonki: ogórki, kalafior, brokuł, cukinia
Suple: omega3, wapń+magnez+cynk, K2

Dzisiaj trochę mniej kcal, ale nie chciało mi się jeść, chyba przez ten upał.

A im lepszy masz humor i ogólne samopoczucie - tym szybciej i łatwiej idzie proces rehabilitacji. Taka pozytywna samonapędzająca się spirala przyczynowo - skutkowa. Tak trzymaj.

jak dobrze czytać, że wszystko idzie ku lepszemu

i oby tak dalej, ani sie obejrzysz, a wrocisz do formy Zobaczysz, jeszcze tego lata bedziemy razem grillowac

carrramba gdzie mieszkasz ? Też mam problemy z kupnem warzyw w niemczech :D Np : korzenia pietruszki nie kupię :(

lwp3, czasem jest w kauflandzie, pakowany po 3 szt. Sprobuj tez na rynku, tam zwykle jest spory wybor warzyw


Zmieniony przez - yersinia w dniu 2015-07-04 12:30:23