Przemek Górynowicz & IHS - MASA!

jakie zayebane z neta.....







przerobione w PS :D

dobra pozycz tych nóg chociaz na jakis czas ;d

PLECY + DWUGŁOWE

1. MC R10 + regresy
10x90 / 10x130 / 10x165 / 13x150 / 16x135
10x100 / 10x140 / 10x170 / 12x155 / 14x140

2. Drążek nachwyt 5x max
11x / 9x / 8x / 8x 7x
11x / 8x / 8x / 8x / 8x

3. Wiosło nachwyt na suwnicy 8x10
60kg
62,5kg

4. Ściąganie na maszynie neutralnym jednorącz / oburącz 4x12 / max
30kg
35kg


5. Uginanie leżąc 8x10
35kg
37,5kg

+interwały 10x 20s sprint / 40s trucht
+aeroby 10 min





3 raz MC w ciągu 7 dni Ale moc była, chociaż zapas już nie taki wielki. W regresach najgorzej idzie, upał i duchota dają o sobie znać... Drążek znowu porażka, jeszcze 2 miesiace temu śmigałem po 20x, a teraz ledwo 11 Tyle że po tym Mc na prawdę cały grzbiet już solidnie czuję. Reszta spoko, wypociłem się jak prosiak

Czemu aż 3 razy w ciągu 7 dni :D ?

Tak wyjszło, bo w poprzedni piątek kończyłem stary plan, gdzie było MC, a od pon zacząłem nowy, gdzie też było MC. Plan mam 4ro dniowy, a ćwiczę 5x/wk, więc w piątek już poleciał dzień pierwszy, czyli znowu MC

ciekawe czy będzie poprawa w grubości pleców jak jeszcze kilka treningów z progressem zrobisz, ale na pewno.

UA wygodne, nie?

Ja na plecy i tak nie narzekam, no ale jak się jeszcze pogrubią to nie pogardzę . UA zayebiste, na takie upały idealne

KLATA + BICEPS

1. WL R10 + regresy
10x80 / 10x115 / 10x140 / 20x125 / 23x110
10x80 / 10x120 / 10x145 / 18x130 / 20x115

2. Sztanga skos 8x10
80kg
87,5kg

3. Butterfly jednorącz / oburacz 4x12 / max
25kg
27,5kg


4. Uginanie sztangą R10 + regresy
10x32,5 / 10x42,5 / 10x52,5 / 13x47,5 / 15x42,5 (modlitewnik masyzna)
10x35 / 10x45 / 10x55 / 12x50 / 15x45

5. Uginanie maszyna modlitewnik 8x10
10kg (hantle)
10kg

+ aero 25 min

145kg dalej lekko. W regresach już bez takiego sząłu jak ostatnio, ale też dobrze poszło Do skosu sporo dołożone, wyszło na styk w sumie. Na bica zmienione ćwiczenia, bo poprzednie mi średnio pasowały. Dzisiaj już było ok

Takie tam na pompce Kable dzisiaj mi wychodziły jak nigdy, pierwszy raz u siebie takie widziałem Oczywiście na focie nic nie widać, ale i tak się jaram

Nabicie niezle;)

jw, nabicie solidne :D a teraz gadaj co i w jakiej dawce leciało ze tak zyly wyp******iło

btw. wczoraj przed pompą zapodałem 2x tussi z mocną kawą, na treinngu nic nowego nie poczułem, dzisiaj za to 2h przed treningiem zapodałęm 3x tussi, potem przed treningiem mocna kawa jak zwykle zresztą i powiem Ci ze czuć było moc głownie wytrzymałość i regeneracja na duży plus