SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Raimunda poszukuje Zen

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 136388

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Dzień 138, sobota


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 7 Napisanych postów 558 Wiek 39 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 22950
Cześć. Też miałam spore problemy z regularnością i pilnowaniem. Z braku czasu tłumaczyłam niedociągnięcia i jedzeniowe wpadki. Pomogło wprowadzenie stałego jadłospisu na tydzień z mechanizmem gotowania na dwa dni. W niedzielę robię zakupy na cały tydzień a mięso i warzywa na do czwartku. W srode robie ponownie zakupy na do konca tyg. W niedzielę wieczorem gotuję posiłki na pon i wtorek, we wtorek na śr i czw. a w czw na piątek. Jak jestem w weekend u siebie to sob i niedziela gotowanie na biezaco, a jak weekend wyjazdowy to tesciowa ma moja liste posilkow (obiad, kolacja) i zalatwiony problem wyjazdow. Potem wracam i w niedziele znow zakupy i cykl sie powtarza. Latwiej ogarnac miche bo jest konkretny plan zakupow i nie trzeba codziennie biegac do sklepu a tymbardziej marnowac czasu codziennie na ukladanie miski. No i nie ma miejsca na wpadajacy syf. Latwiej sie trzymac wytycznych, latwiej sterowac kcal bo jedzac przez kilka tyg to samo gdy spadek sie zatrzyma latwiej wprowadzic modyfikacje. Podsumowujac- ukladasz raz miske na 7 dni, przy czym pon+wt to samo, sroda+ czw inny zestaw, pt inny, sob + ndz tez na dwa dni lub pojedynczo. Po kilku tygodniach w miare zapotrzebowania obcinasz, chociaz ja idac tym schematem od stycznia mam spadki a nie obcinalam jeszcze nic. To w ramach podpowiedzi, lacze sie w braku czasu wiecznie zapracowanych :)

http://www.sfd.pl/Meybee_/_Road_to_be_Iron-t804665.html

Cycling macht frei!
02 Orlen Marathon: 05:13:47
35 Maraton Warszawski: 05:26:29
32 Maraton Warszawski: 05:58:52
Half Ironman: SOON

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282904
no i spadkiwidze dalej, super!

wrzucaj czasem jakies wypiski, bo nie wiadomoco sie dzieje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
meybee
Cześć. Też miałam spore problemy z regularnością i pilnowaniem. Z braku czasu tłumaczyłam niedociągnięcia i jedzeniowe wpadki. Pomogło wprowadzenie stałego jadłospisu na tydzień z mechanizmem gotowania na dwa dni. W niedzielę robię zakupy na cały tydzień a mięso i warzywa na do czwartku. W srode robie ponownie zakupy na do konca tyg. W niedzielę wieczorem gotuję posiłki na pon i wtorek, we wtorek na śr i czw. a w czw na piątek. Jak jestem w weekend u siebie to sob i niedziela gotowanie na biezaco, a jak weekend wyjazdowy to tesciowa ma moja liste posilkow (obiad, kolacja) i zalatwiony problem wyjazdow. Potem wracam i w niedziele znow zakupy i cykl sie powtarza. Latwiej ogarnac miche bo jest konkretny plan zakupow i nie trzeba codziennie biegac do sklepu a tymbardziej marnowac czasu codziennie na ukladanie miski. No i nie ma miejsca na wpadajacy syf. Latwiej sie trzymac wytycznych, latwiej sterowac kcal bo jedzac przez kilka tyg to samo gdy spadek sie zatrzyma latwiej wprowadzic modyfikacje. Podsumowujac- ukladasz raz miske na 7 dni, przy czym pon+wt to samo, sroda+ czw inny zestaw, pt inny, sob + ndz tez na dwa dni lub pojedynczo. Po kilku tygodniach w miare zapotrzebowania obcinasz, chociaz ja idac tym schematem od stycznia mam spadki a nie obcinalam jeszcze nic. To w ramach podpowiedzi, lacze sie w braku czasu wiecznie zapracowanych :)

Maybee dziękuję bardzo za wpis! Ja niestety nie mam czasowych możliwości robienia zakupów 2 razy w tygodniu - robię to raz w czwartki w supermarkecie. Nie mam dostępu do mięsnych ani warzywniaków, że nie wspomnę o targach. Czasami uda mi się dostać domowe wędliny, ale zazwyczaj nie mieszczą się w mice i tak System gotowania mam bardzo podobny do Twojego : pt-wt to samo, śr-pt to samo. Gotuję wyłącznie w niedzielę - z doświadczenie wiem, że jak nie zrobię w niedzielę, to w tygodniu bywa bardzo różnie i najczęściej trudno mi nawet sobie ryżu dogotować. A pomysł z teściową mi się podoba szczególnie, że moja pewnie by na to poszła
Jeżeli chodzi o wpadający syf, nieregularności, makrosy - wszystko jest jak mówisz. Regularność to podstawa. Do tego jest potrzebna organizacja czasu i tu najczęściej zawodzę - sprawa do przepracowania.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
Bziu Twoja radość jest chyba przedwczesna Poleciał cyc i to wg mnie w granicach gospodarki wodnej. Niżej wkleję pomiary w większego zakresu data - tam widać, że wymiary oscylują wokół jednych wartości. Wydaje mi się, że osiągnęłam jakiś pułap psychiczny. Jak tylko zbliżę się do spadku poniżej niego (np. 70kg) zaczynam auto-sabotować miskę (wymówka zawsze się znajdzie). Niestety psychika jest trudniejsza do ogarnięcia niż miska. Nie rozumiem też skąd taka blokada - jeszcze 4 lata temu ważyłam mniej! A może to zwykły zastój?



Dzień 140, niedziela
DNT
Picie: woda, kawa, zielona herbata
Warzywa: ogórki kiszone, cebula, więcej nie pamiętam
Suple: brak
Aktywność: marszobieg 1min/1min, total: 40min. w pięknych okolicznościach przyrody Super mimo rwącej dwójki w lewej nodze - dziadyga się chyba spięła albo zapaliła, bo rwie przy chodzeniu i bieganiu. Przy próbie masowania ból jest "nie do zmacania".

Dzień 141, poniedziałek
DNT
Picie: woda, kawa, zielona herbata
Warzywa: sałata, pomidor, papryka, czosnek.
Suple: brak
Aktywność: wytrzymki biegowe w terenie 6x 15/45. Ostatnie 2 serie już słabo mięśniowo, wydolnościowo nie najgorzej.



Dzień 142, wtorek
DT
Picie: woda, zielona herbata, kawa
Warzywa: kapusta, pieczarki
Suple: brak

Testowałam nową siłkę i tak strasznie się przejęłam, że nie wszystko zrobiłam

Rozgrzewka - 5min na orbim, wymachy, przysiady z cc, RDL z mały obciążeniem.
1a. Goblet squat z KB 3*15
15x6kg 15x8kg 10x10kg

15x4kg 15x5kg 5x6kg
15x2kg 15x4kg 15x6kg

1b. Wykroki chodzone 3*15 na noge
15x4kg 15x5kg 7x6kg

15x6kg 15x7kg 8x8kg
15x5kg 15x6kg 15x7kg

2a. ściąganie drążka wyciągu górnego stojąc -prostymi rekami - plecy 3x15 30s
15x18kg 15x23kg 4x32kg+4x27kg

15x15kg 15x20kg 15x25kg
15x12,5kg 15x15kg 6x17,5kg

2b. Przekladanie hantli za siebie lezac na lawce w poprzek (klatka) 3x15 30s
15x9kg 15x10kg 5x12kg
15x6kg 15x7kg 15x8kg
15x4kg 15x6kg 15x8kg

3a. wyciskanie sztangielek siedząc - barki 3x15 30s
15x6kg 7+3+2+3x7kg 0x0
15x6kg 10x7kg 8x7kg
15x6kg 7x7kg 10x7kg

3b. wznosy bokiem w opadzie 3x15 30s
15x1kg 15x2kg 8x3kg
15x1kg 15x2kg 10x3kg
15cc 15cc 15cc

4a.spacer z nogami na pilce 3*10
0
5 6 7
4

4b.brzuszki z nogami na pilce 3*20
0
20 20 20
20 20 20

3b. wznosy bokiem w opadzie 3x15 30s
15x1kg 15x2kg 10x3kg
15cc 15cc 15cc
4a.spacer z nogami na pilce 3*10
5 6 7
4
4b.brzuszki z nogami na pilce 3*20
20 20 20
20 20 20

1a. No ładnie poszło. Siad nawet jakby lepiej, jakby ciało zaczęło kumać o co chodzi w tej zabawie. Kolano nie bolało w trakcie ćwiczenia tylko po (pod wpływem nacisku). Martwiłam się o rwącą dwójkę, ale w trakcie ćwiczenia nic się nie działo, po ćwiczeniach nawet jakby lepiej.
1b. Po goblecie słabość nóg okropna. Dwójka jak wyżej. Kolano - bez dolegliwości.
2a. Inna maszyna więc nie wiedziałam jak podejść z obciążeniem. Po przerwie też nie miałam wyczucia. W ostatniej serii przegięłam i zmniejszałam ciężar, ale już nie miałam siły. Tu mi ćwiczą mocno tricepsy, plecy mniej (o ile w ogóle) - coś chyba źle, nie?
2b. Nie ma 11kg.
3a. Ło boziu. Tak ciężko to chyba nigdy nei było. Zmniejszam ciężar.
3b. No ciężko, no.
4a,4b. Nie zrobiłam. Chciałam pójść na zumbę spróbować i z wrażenia zapomniałąm o tych ćwiczeniach.
Nie zrobiłam też rozciągania, anie dodatkowych ćwiczeń na poślad. Ale i tak było fajnie




Zmieniony przez - Raimunda w dniu 2015-06-02 22:42:32
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282904
ciezko cokolwiek wrozyc bez Twoich regularnych wypisek.
Staraj sie przede wszytskim zapanowac nad planowaniem miski, powinno wtedy isc ladnie dalej.

Odpowiadaja Towbie 3 posilki? Osobiscie sklanialabym si eod podzialku jedzenia na minium 4 posilki w ciagu dnia.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
2 posiłek jest prawie zawsze podzielony na 2, wtedy zbliżam się do równomiernego rozkładu węglowodanów w ciągu dnia
Postaram się robić dokładniejsze wypiski z godzinami itp. wtedy w razie w coś zobaczymy.
Dzięki że zaglądasz! Naprawdę to doceniam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Włączyłam powiadomki i pozwoliłam sobie skopiować trening bo bardzo mi się podoba i będziemy mogły sobie podglądać. Zwłaszcza że mamy podobną wagę i podobne problemy :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 187 Napisanych postów 2999 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 37941
paula witam w moim dzienniku Też se dodałam powiadomki, a co!

Dzień 143, środa
DNT
Picie: woda, kawa, zielona herbata
Warzywa: sałata, pomidor, kapusta
Suple: brak
Aktywność: brak



...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
bziubzius Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 4304 Napisanych postów 17985 Wiek 36 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 282904
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Zerwane więzadła kolanowe a FBW

Następny temat

Prośba o sprawdzenie diety i planu treningów, problem z redukcją

WHEY premium