Jestem na takiej zmianie już 2 tydzień. Dużo lepiej funkcjonuję i łatwiej jest mi to zgrać z treningiem. Jedynie w soboty muszę robić trening rano dlatego jest będzie jutro właśnie owsianka na śniadanie z jagodami. Nie odważyłabym się iść na siłownię po zjedzeniu posiłku bogatego w tłuszcze i białko jakim jest jajecznica. Trochę to zaburza niestety tygodniowy rytm..
Przy kolejnych badaniach zrobię pomiar cukru bo mi się to coś nie podoba..
Spróbuję zwiększyć nieco tempo wznosów i zmniejszyć przerwę spoczynkową.
Wczorajszy trening oraz miska z dziś.
Suple: Mg, Euthyrox, wit c, biotyna
Napoje: zielona kawa x2, woda
W/O: brokuł, cebula, jagody goji, brukselka
Mimo niedosypiania ostatnio, trening mogę zaliczyć do udanych poza 3 ćwiczeniem - ściąganie drążka do klatki piersiowej. Próbowałam 20kg ale nie dawałam rady dociągnąć do klatki. Nie wiem dlaczego, czy to technika czy ciężar?? Ale to przecież nie jest tak dużo.. Zrobiłam dlatego 3 serie po 12 powtórzeń z 15kg obciążenia.
Obiecałam wymiary kilka dni temu jednak jeszcze 2 treningi przede mną do zakończenia programu. Pełniejszy obraz będzie jak zrobię to we wtorek.
Zmieniony przez - prin w dniu 2015-05-22 17:45:01
Zmieniony przez - prin w dniu 2015-05-22 17:45:31
Musisz podnosić spore sztangi by mieć spore sukcesy. Jak podnosisz małe, masz małe.
When life throws me lemons… I make lemonade!
DT: http://www.sfd.pl/DT_prin__eat,_train_&_gain-t1072009-s38.html