Droga Siły - DT novyneo

Trenig wszedł zgodnie z planem. Sprawdziłem wyżej opisaną hybrydę i powiem szczerze, że jest do ogarnięcia w 20 minut Ale miała być relacja, więc oto ona:
Zacząłem standardowo od Preliminaries&Progression z odważnikiem 16 kg. Potem włączyłem stoper i po wykonaniu Clean lewą ręką wykonałem 10 powtórzęń Bent Press. Swing-switch i to samo na rękę prawą. Czas to 2:28.
Przerwa do pełnej minuty i jeszcze 60 sekund, czyli 1:30. Zdążyłem przestawić odważnik, użyć magnezji i wystartowałem z Swing 1H. Pierwsze 60 powtórzeń bez odstawiania kettla po 10 powtórzeń każdą ręką. Stówka osiągnięta po nie całych 4 minutach. Jak zegar pokazał 5 minut do końca na liczniku miałem 120 powtórzeń. Dalej trochę wolniej, 10 powtórzeń jedną ręką, 10 prawą, odstawienie odważnika, magnezja i dalej. 200 powtórzeń zrobione w 9:30.
Kolejna przerwa tym razem do pełnej minuty plus 1:30, czyli w sumie 2 minuty.
Ostatni etap to TGU. Założeniem po 5 powtórzeń w 10 minut zostało zrealizowane lepiej niż myślałem, pomino wyraźnego zmęczenia. Czas 5:16
Całość zgodnie z obliczeniami i po zaokrągleniu w górę wyniosła 21 minut.
Zatem. To połączenie da się zrobić w 20 minut Użyłem 32-kilogramowego odważnika.

W skrócie:
B&S + TGU 32kg
BP: 10/10 (2:28)
Swing 1H: 200/10min
TGU: 5/5 (5:16)

Pięknie!
Siła jest i wytrzymałość też!

Niezła zayebka - 10BP pod rząd robiłeś?? 32kg..
Jak już robię BP, to staram się go celebrować

Jak tak czytam Wasze dzienniki i rozmyślam, to już mam dosyć KBM
Ale spokojnie - tylko 4HD zostały (LD i MD to już łatwe i średniociężkie, bez problemu).

BP 10/10 bez odstawiania odważnika, czyli pod rząd. Jak jest praktyka to spinam się na maxa, Czasem po takich 3 powtórzeniach mam mocno spięty najszerszy

Dobra, jutro będzie ciekawy dzień. Odbiorę drugą 32-jkę i sprawdzę ile razy wycisnę tą parkę nad głowę. W pojedynczym pressie wynik na każdą stronę wynosi po 9. W zasadzie to podejrzewam że odrobinę więcej, ale sprawdzałem po Bent Press, więc to jedno lub dwa więcej mógłbym dodać.
Do końca tygodnia ciągnę dalej Bent & Sinister + TGU. Układ jak dzisiaj, ale bardziej praktycznie. Np skoro BP poszło 10/10 z 32kg to teraz dodam tu i tam 40kg. Liczba powtórzeń dalej 10, ale już będę stawiał odważnik po kilku powtórzeniach. Koncentracja na technice. Podobnie w Swing i TGU. Dublety tylko w ramach "rozruszania", czyli bez spięcia, raczej przygotowanie do Moving Target. Z programem startuję w przyszłym tygodniu. Początek będzie taki jak wyżej opisałem, czyli na zakładkę MT z B&S+TGU. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Tyle na dzisiaj.

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-04-21 00:12:45

9 wyciśnięć na prawą i lewą rękę kuli 32kg?
MP czy C&P ??

Zacny wynik, jakby nie było!!

W takim razie typuję na okolice 5-6powt z 2x32 w tym samym boju (MP czy tam C&P).
U mnie jakoś tak było kiedyś, że miałem 8 na stronę i 5powt z parą, tylko nie pamiętam czy MP czy C&P.

9 powtórzeń - miazga!

Wycinięć MP rzecz jasna

AKTUALIZACJA
21 kwiecień
Miałem zrobić dwa testy, DMP i DFSQ. Niestety odważnik nie dojechał, więc testów nie zrobiłem. Odzwoniłem się tylko do Walusia i do kurierów, aż usta-liłem że paczka nie została wydana z magazynu, bo gdzieś karton został przedarty. Trudno, miał być następnego dnia.
W między czasie, tj. jak zawsze w godzinach wieczornych, zrobiłem sobie taki trening:

B&S + TGU 32kg – praktyka
BP: [24-24]-[32-32-32]-[40-40]-[32-32-32]
Swing: 2H40kg: 2x25, 1H40: 5/5, 2H40:10, 2H32:30
TGU: 32,32,40,32,32

Wyszło bardzo ciekawie i w miarę spokojnie. Nigdzie się nie śpieszyłem.

22 kwiecień
Drugi odważnik 32-kilogramowy dojechał. Wreszcie mogłem sprawdzić co i jak z wyciskaniem i przysiadami w dubletach 2x32kg. Wyniki poniżej:

DMP: 8 reps (weszłoby jeszcze jedno, ale w obawie o panele dałem spokój)
DFSQ: 12 reps (tutaj w zasadzie weszło 10 powtórzeń, jednak zapas energii jaki jeszcze miałem pozwolił mi ocenić, że jeszcze dwa powtórzenia by weszły)

Natomiast trening tego dnia, w godzinach wieczornych wyglądał następująco:

2x(TGU – 2xBP – TGU) 32kg
Swing: Double 2x32: 3x10, 2H40kg: 3x10
…
Dzisiaj natomiast jak przed każdą służbą wstałem o 4:00. Toaleta, 30 pom-pek i kawa spowodowały, że pojawiło się w mojej głowie kilka ciekawych po-mysłów. Napiszę później jakie 


Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-04-23 09:10:19

Dzisiaj znów służba. Wstałem jak zawsze o 4:00, toaleta, 30 pompek i kawa. Dobra godzina do przemyśleń, bo pojawiło się kilka ciekawych pomy-słów na trening.
Pierwsza to połączenie Bent Press z TGU w taki układ:
Dzień Lekki 3x (TGU – 2xBP – TGU) (pierwsze TGU do stania, drugi ze stania do leżenia)
Dzień Średni 3x (TGU – TGU – 3xBP – TGU) (pierwsze TGU całe, tj. z leżenia do leżenia, drugie do stania, dalej jak w serii pierwszej)
Dzień Ciężki 3x (TGU – TGU – TGU – 5xBP – TGU) (analogicznie do serii 2)

Druga koncepcja to połączenie Swing z Goblet Squat. Pierwsze wyko-nywane w formie 2H zaczynając od 10 powtórzeń przy 1 powtórzeniu drugiego. Potem Swing maleje, a GBSQ rośnie. W efekcie taka drabina wyglądałaby tak:
Swing 2H: 10-9-8-7-6-5-4-3-2-1
GBSQ: 1-2-3-4-5-6-7-8-9-10
Obciążenie: dowolne, jednak ja biorę się za 40kg. Gdybym miał Bestię to pewnie z nią bym się spróbował

Tyle. Jakoś mi takie połączenia „leżą”, może dlatego takie wymyślam

PLANY ZAKUPOWE
Jak zwykle zapodziałem gdzieś listę zakupów. Jakiś czas temu sporządziłem sobie taką na kilka lat do przodu i teraz nie wiem gdzie ona jest. Postaram się zatem ją odświeżyć.
W tym roku, tj. 2015 jako cele zakupowe postawiłem sobie wzbogace-nie swojej rodziny kettlowej o dwa odważniki 32-kilogramowe. Udało się cel zrealizować, pomimo wielu trudności jakie po drodze napotkałem. Z tego co pamiętam w tym roku chciałbym jeszcze zaopatrzyć się w dwa kolejny ści-skach z serii HG oraz młot, taki 4-5kg. Akurat w Castoramie widziałem takie za około 60 PLN, więc może nawet przed końcem roku uda się tą część zaku-pów zrealizować.
W kolejnym roku, 2016 plan zakupowy zakładał wejście w posiadanie odważnika 48kg. Mógłbym napisać, że skoro mam już 40kg sztuk jedną, to dobrze by było mieć parkę, tylko po co mi drugi Bulldog? No właśnie. Wątpię że do przyszłego roku stanę się na tyle silny żeby sobie bez problemu wyko-nać Double Swing z parą 2x40kg. Za to Bestia świetnie uzupełniłaby moje skromne grono odważników. Swing spokojnie wejdzie już dzisiaj, myślę na-wet że i w Bent Press powtórzenia nie byłyby aż tak dużym wyzwaniem. Jednak to przyszły rok, więc stawiam na 48kg, jak poprzednie od Walusia.
Plan zakupu Bestii może zostać trochę zmieniony, tj. zakup przesunie się z 2016 na 2017 rok. Dlaczego? Bo może za tą samą kwotę uda się ogar-nąć INTRO. To wszystko się jeszcze wyklaruje, bo czasu jest a jest.
Kolejny zakup, po Bestii to para odważników 2x36kg jednak ten zakup jest mocno uzależniony od tego czy w sklepie u Walusia pojawią się takie odważniki. Jeśli tak, to w roku 2017 lub 2018 miałbym u siebie ww. kettle.
Kolejne dwa lata to uzupełnienie o drugiego Bulldoga oraz drugą Bestię.
Zatem, podsumowując:






Tak wyglądają moje plany zakupowe. Wy też macie może podobne?

Zmieniony przez - novyneo w dniu 2015-04-23 14:30:53

Ja to nie wiem co jutro kupię, a co dopiero za 3 lata...

MAX, to max - taki zmierzony - przyznaj uczciwie, że 10 przysiadów i jeszcze ze 2 w zapasie

Nie ma tutaj chyba drugiego takiego konia, to nie śrubuj wyników !! hehe
64kg na klacie - świetny wynik!!

Połączenie GB SQ i SWINGÓW to klasyka
BP i TGU - coś jak BP+WINDMILL; mi pasuje i robi dobrze

No to teraz czekam na MT!!

No to w sumie stąd to info w nawiasie. 10 powtórzeń w przysiadzie z odważnikami uznaję za dobry wynik

Świetny

Ja tak szybko, bo czas mi się robi zbyt mało elastyczny.
Siłacz z Ciebie prawdziwy. I nie żadne geny, ułatwienia, ale solidnie i ambitnie przepracowane treningi. Podoba mi się to. Kierunek i dynamika rozwoju też. Robisz potężny progres.

23 maja... Nie przyjdzie góra do Mahometa... Napisałem do Zuzy, a potem zapytałem kolegę, który prowadzi box CF czy nie przyjąłby pod dach jej i Sebastiana ze szkoleniem i oto efekt:

Niestety. 700 zł ale za dwa dni. Zrobię sobie prezent na urodziny.

Na T-Nation wczoraj znalazłem taki challenge. Na razie nie dla mnie, ale spod ręki Dana brałbym w ciemno:


Lecę pobiegać. Ostatni raz przed "Emką"







Zmieniony przez - MaGor w dniu 2015-04-23 17:25:51