SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG] Wojtek / IIFYM - vol. 1

temat działu:

Odchudzanie i forma po męsku

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 902174

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 64 Napisanych postów 593 Wiek 41 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 43371
Marbex wyjąłeś mi sporą część postu z ust gdzie faktycznie ciężkie FBW czy np.góra/dół lub 5x5 być może zrobiły by więcej roboty niż obecne plany ale co się stało to się nie ostanie a włożony wysiłek na pewno nie poszedł na marne bo widać to na wcześniejszych fotkach.... widzę że chyba rozgrzebałem swoimi postami "mrowisko" i być może nie potrzebnie tak więc na tym etapie kończę swoje umoralnianie i Wojtas ciśniesz dalej ,śledzę każdy dzień i nie zwalniaj tępa bo krytyki nie będę sobie żałował Powodzenia Wodzu

p.s. chyba będę musiał pogadać z Martą na temat tych nieszczęsnych hormonów w niej jedyna nadzieja }
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Widziałem wczorajszy post Marbexa i postanowiłem się chwile wstrzymać z komentarzem.

Dla mnie okres masowania tak jak wielokrotnie pisałem, był przyjemnością.
Jadłem dużo, trenowałem ciężko, na siłowni wyniki mocno się poprawiały.
Czegóż chcieć więcej? Nic tylko tyrać.

Niestety znowu po raz kolejny zaznaczam gdzie zaczęła się (a raczej odnowiła) moja przygoda z tym sportem i całą tą robotą rok temu.
Ważyłem >120kg, miałem >120cm w pasie i generalnie kiepsko to wyglądało.

Marzeniem jest dobra, sportowa sylwetka, nie będę pisał, że nie.
Ale najpierw muszę się rozprawić z tłuszczem który zalega od tych 10 lat.

Tak jak wspomniał Solaros, krótka masa miała bardziej na celu dać mi mentalnego kopa, ruszyć metabolizm, dać mi odpocząć itd...
Co z tego, że teraz będę masował z poziomu bfu>15% jak będę łapał fat i będę się tym tylko wkur...
Już tego doświadczyłem.
Chociaż wiem, że bez fatu nie ma masy, nawet jeśli będziemy tego bardzo pilnowali, to nie chce wpadać w tą spiralę.

Najpierw porządne wycięcie - to co było zakładane na początku kwietnia ub. roku, a jak już spale tłuszcz, to wezmę się za naprawdę solidną masę i tutaj też będzie to bardzo mocno kontrolowane, ale bez wpadania w paranoje.

Co do treningu - pewnie każdy ma rację. Ale dla mnie trening to jest dodatek do diety. Najważniejsza jest miska.
To czy będę robił OVT, GBC, 5x5, PHAT czy cokolwiek innego, na moim poziomie przyniesie ten sam skutek.
Trening sam w sobie ma mi odpowiadać i dawać frajdę, tak, żebym za każdym razem robił go z chęci a nie z przymusu (chociaż i takie zawsze będą).
Na ten moment GBC idealnie mi pasuje z wielu względów - głównie intensywność i czas trwania.

Kuba - dobrze że ruszyłeś temat, bo dla mnie liczy się każde zdanie, nawet jeśli w tym momencie mam odmienny pogląd. Jeśli chodzi natomiast o hormony, to temat odpuszczam, no może poza próbą walki z kortyzolem. Wczoraj czytałem sporo art. na temat różeńca. Ashwaghadna jakoś specjalnie mnie nie ruszyła, więc zamieniam to na różeniec w wysokiej dawce ~2g/ed. Czytałem badania, które potwierdziły, że przyjmowania takiej dawki przez okres 7 dni skutecznie obniżyły poziom kortyzolu, a to rzecz jasna przełożyło się na inne hormony. Zresztą Tadziu też jest zdania, że moje problemy bardziej wynikają właśnie z poziomu kortyzolu i jego następstw. :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 168 Napisanych postów 4456 Wiek 39 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 65753
Masz plan i tego się trzymaj.

"3. Wołowina+wieprzowina+ziemniaki+warzywa+ryż+banan" - to są gołabki z ziemniakami? tylko po co ten banan

"Kazdy jest swirem - kwestia tylko na ile."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Ja to jem w innej postaci - tj. tak jak poniżej + wcześniej jem ryż z bananem polany odżywką białkową na mleku.



Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-01 09:49:00
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 18 Napisanych postów 3976 Wiek 37 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 30901
WojtekA4
Co do treningu - pewnie każdy ma rację. Ale dla mnie trening to jest dodatek do diety. Najważniejsza jest miska.
To czy będę robił OVT, GBC, 5x5, PHAT czy cokolwiek innego, na moim poziomie przyniesie ten sam skutek.
Trening sam w sobie ma mi odpowiadać i dawać frajdę, tak, żebym za każdym razem robił go z chęci a nie z przymusu (chociaż i takie zawsze będą).


Dobrze, że nie tylko ja tak myślę chudasie

Nie mam dziennika, bo jestem leniwy ...

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Trening to bodziec......tylko i aż.
Najwazniejsza jest dieta.
Ale trening musi być ciężki.
Chcesz mięśni musisz ciężko ćwiczyć.
Do palenia Fatu trening jest ważny ale nawet nie ćwicząc siłowo można się wyciąć.
Ale chcesz się wyciąć i zachować mięśnie. Innej drogi nie ma jak te mięśnie trenować ostro.

Zmieniony przez - solaros w dniu 2015-04-01 16:49:14

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
Podpisuje sie rekami i nogami pod tym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 550 Napisanych postów 7987 Wiek 47 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 99207
Prawie macie Panowie racje. Prawie, ktore robi roznice, szczegolnie w Wojtka przypadku. Pozwalam sobie - bo wiem o czym pisze, borykalem sie z podobnymi problemami hormonalnymi - choc u Wojtka sa bo sa, a u mnie byly przez glupote. Nie bede zanudzal - moim zdaniem roznica jest taka ze jeszcze wyzej, nad dieta i treningiem, stawiam REGENERACJE. Wojtek zap*****la, mieszka w hotelach i pol zycia spedza w samolocie, pracuje, stresuje sie, dba o biznes. To kosztuje ogromnie wiele, i nie mowimy o kasie. Musisz Wojtek odnalezc spokoj, pamietasz, rozmawialismy, masz czas. Rodzina, spokoj, zdrowie, potem praca, bo trzeba zyc z czegos, potem sport. Wszystko sie pouklada. Wpisow dyletantow nie chce mi sie nawet komentowac. Obyscie nigdy nie stali przed takimi problemami, zycze Wam z calego serca, bo nie jestem zawistny.

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/_DT_Xzaar._Triathlon,_cel_Double_IronMan_2017_-t1018057-s340.html

Cele 2016:

1. Sieraków Triathlon dystans 1/4 IM - http://triathlonsierakow.pl - 28.05.2016 - 02:34:12
2. Challenge Venice dystans IM - http://www.challenge-family.com/challenge-venice/ - 05.06.2016 11:47:48
3. Challenge Poznań ME dystans IM - http://challenge-poznan.pl - 24.07.2016 11:35:22
4. Ironman 70.3 Gdynia - http://ironmangdynia.pl/pl/ - 07.08.2016

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 713 Napisanych postów 9084 Wiek 40 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 99288
REDUKCJA - 01.04.2015 - Dzień 17



Czas postu: 16h
Czas uczty: 8h

Energia: 2731kcal
Białko: 224g
Tłuszcz: 83g
Węglowodany: 283g

1. Serek wiejski z warzywami + wafle ryżowe i banan
2. Pasta z kurczaka z warzywami i kiełkami + wafle ryżowe
3. Łosoś z ziemniakami + ryż z białkiem i bananem



W ciągu dnia
Probiotyk x1
Enzymy 3x2
Betaina HCL 3x2
Witamina C x2
Witamina D x2
Witamina K2 x1
Omega 3 x2
Różeniec 2x2 + 1x1

Przed treningiem:
BCAA
CLA x2

W czasie treningu
BCAA

Po treningu:
Kreatyna + EAA + Glutamina
CLA x2

Przed snem:
ZMA x1








Chyba nastąpiła adaptacja organizmu do GBC.
Lało się ze mnie, ale nie ma już takiego upadku jak na początku.
Trening bardzo intensywny, ale też po każdym ćwiczeniu szybko dochodzę do siebie.
Tętno w mig wraca do niskiego poziomu.
Trening nóg bardzo konkretny.
W przysiadach jest duży progres.
Ciężar dalej żaden - ale dopiero od kilku tygodni mamy stojak do sztangi :)

@Xzaar,
Dokładnie o tym wczoraj myślałem.
Ale też nie ja jaden się stresuje - pół świata tak funkcjonuje, tylko ku...a czemu na mnie ten je..ny kortyzol tak musi działać ;)
Nie mówię nic więcej, bo znowu dostanę op...al, że szukam wymówek :)

Zatem.
Wydałem wojnę kortyzolowi.
Dzisiaj mocno zwiększyłem też dawkę różeńca do 2g ed.
Zobaczymy czy jakoś pomoże obniżyć kortyzol.
Spróbuje też więcej spać - 9-10h na dobę.

Zmieniony przez - WojtekA4 w dniu 2015-04-01 21:27:52
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 2586 Napisanych postów 29969 Wiek 42 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 200205
Wojtek nie wiem czy u Ciebie czy u siebie pisałem. Miałem podobnie.
Po 5 minutach wyglądałem jakbym wyszedł z pod prysznica.
Ale brak fizycznego i psychicznego zmęczenia jak na początku. Mógłbym zrobić z 5-7serii.
Nie dałbym rady oczywiście ale tak się czułem.

"Cóż jest trucizną?
Wszystko jest trucizną i nic nie jest trucizną, tylko dawka czyni, że dana substancja nie jest trucizną!".
BLOG: http://www.sfd.pl/t1033576.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Trening na czczo, a okno żywieniowe

Następny temat

Geneza IIFYM (If It Fits Your Macros)

WHEY premium