Nikt nie sprawdzi mojej
monotonnej diety ? Bardzo mi na tym zależy, ponieważ kończy mi się już
to śmieciowe jedzenie i chciałbym wpaść w rutynę jeśli chodzi o posiłki ;) Czekam na opinię :)
Dzisiejsze poczynania - żarcie i trening:
30 marca 2015 r.
Poniedziałek
Micha:
Założeniem było utrzymać pulę kcal od 3300 - 3500, niestety lekko przekroczyłem, ponieważ kończyłem niektóre rzeczy do jedzenia i nie chciałem ich już zostawiać np. na jutro, obiecuję, że będzie lepiej ;) Jednak proszę zauważyć, nic nie ukrywam, wliczam każdą porcję w bilans, każde odstępstwo ;)
Ponadto, musiałem spróbować chleba orkiszowego, jak i mozzarelle'i, którą doradził mi
georgu, gdyż chyba nigdy nie miałem przyjemności smakować lub było to tak dawno, iż nie pamiętam :d
Trening:
Trening na spokojnie, w każdym ćwiczeniu dodałem ciężar, mimo to nadal czułem dość dobry zapas, trening wykonałem szybko i intensywnie. Oprócz MC i siadów, które zaliczyły zwyżkę po 5 kg na serię, reszta ćwiczeń otrzymała po 2,5 kg dodatkowo, wyjątkiem były tylko
ćwiczenia uzupełniające - izolowane tj. rozpiętki i unoszenie hantli, które wykonałem ciężarem z poprzedniej sesji treningowej 15 powtórzeń. Ponadto, doszedłem do wniosku, że będę robił na brzuch tylko allahy. Brzuch dostaje już po d**ie przy siadach i martwym co sesję, a allahy najlepiej czuję z tych 3 ćwiczeń które wcześniej założyłem sobie wykonywać. To ćwiczenie również zaliczyło progres w porównaniu do poprzedniej sesji, z tym że tu zwiększyła się liczba powtórzeń ;)
Zaznaczam też, że mimo nie usunięcia oraz dalej wykonywania wspięć w super seriach z przysiadem, postanowiłem posłuchać
georgu'a i dorzucić szybko po 20 kg na każdą serię, efekt był bardzo wyraźny
Reasumując, fajerwerków nie było jednak trening wykonany w 100 % jeśli chodzi o założenia ;)
A teraz to, co tak długo obiecywałem -
zdjęcia aktualnej formy...
Uprzedzam, zdjęcia robione telefonem komórkowym, choć nie najgorszym. Wykonywane były przez kolegę, który nie trudni się fotografią, ani też wybitnego zmysłu do tworzenia ujęć raczej nie posiada.
Ja natomiast, pozować nie potrafię, napinać też nie najlepiej, ponadto miny mam pewnie zabójcze, do tego jeszcze nachylałem się do lustra, co ukazuje jakbym się garbił..., możecie się śmiać
No i najlepsze bokserki jakie mogłem
przyowdziać do zdjęć
Ale w sumie majtki jak majtki ;)
P.S. Tak tak, zaraz będzie, co masz na czole ?? Wyprzedzam zapytania, znamię i tak mam od urodzenia ;) Śmiesznie, że tak na środku, prawda ? Ale mi to już w ogóle nie przeszkadza, w sumie to od dawna :) Taki jestem -
"wyjątkowy" ;)
P.S. x 2 Wklejam wszystkie jakie zrobiono, nie będę selekcjonował jakbym miał się czegoś wstydzić ;) No dobra,
jedziemy:
Zmieniony przez - Baucio w dniu 2015-03-31 01:56:46
Baucio
Od czasu do czasu szamać będę aż się skończy, zastanawiałem się nad zrobieniem własnego z orzechów włoskich, mam dość spore pokłady w domu 
georgu
SebastianMielecki
Cielu7
