Witam serdecznie !
Myślę, że większość już mnie tutaj kojarzy, więc podaruję sobie jakieś dłuższe wstępy... takowy znajdziecie w poprzednim dzienniku treningowym:
https://www.sfd.pl/MIKOŁAJ_LUDWIN__DZIENNIK_TRENINGOWY_nabór_1-t1025280.html
Obecnie
Udało mi się zrealizować cel i zaliczyć kilka startów w sezonie wiosennym 2015 roku - prezentując przy tym satysfakcjonującą formę. Na debiutach kulturystycznych wystartowałem w kulturystyce klasycznej 180cm i zająłem 12 miejsce na 27 zawodników, byłem w półfinale. Nie jest to jakiś rewelacyjny wynik, ale biorąc pod uwagę, że to był debiut i start wśród świetnie przygotowanych seniorów to dało mi to satysfakcję. Razem z trenerem wyciągnęliśmy wnioski i zdecydowaliśmy iść za ciosem - kolejny start odbył się już tydzień później na Pucharze Pucka w Żelistrzewie... tam zająłem w kulturystyce klasycznej open 3 miejsce na 8 zawodników, co było dla mnie miłym zaskoczeniem i fajnym docenieniem wypracowanej formy. Również na tym zawodach wystartowałem w kategorii kulturystyka juniorów wszechwag i udało mi się tam dostać do finału oraz zająć 5 miejsce. W tydzień dość znacząco udało mi się poprawić formę stosując się do wskazówek Artura Ślicznego oraz Sylwii Ślicznej, które wyciągneli na podstawie mojego pierwszego startu i błędów tam popełnionych.
Pierworodnie planowałem 3-4 starty, natomiast po dłuższej rozmowie z trenerem i wyznaczeniu priorytetów zdecydowaliśmy obrać kolejny cel - Mistrzostwa Polski Juniorów docelowo kat. kulturystyka klasyczna. Jest to powód zakończenia mojego wiosennego sezonu startowego - aby moje przygotowania były w 100% optymalne potrzebuję więcej czasu. Jeśli zdecydowałbym się na kolejne starty wiosenne to tego czasu by było mniej, co oznacza gorsze przygotowanie na MPJ - dlatego zdecydowaliśmy zakończyć mój sezon startowy i skupić się już na kolejnym celu.
Wrzucam kilka zdjęć z zawodów, więcej znajdziecie na mojej oficjalnego stronie na facebook: http://www.facebook.com/mikolajludwin
Oficjalnie od dzisiaj rozpoczynam okres roztrenowania, który potrwa do 19.04. To dla mnie ważny okres zarówno dla ciała jak i psychiki. Przygotowania do debiutów dały mi nieco w kość, więc obecnie wracam do "żywych"
Dieta
"Na kartce" to wygląda następująco
1 posiłek: 3 bialka jaj + 2 całe jaja + 15g whey + 100g owsianych + owoce/odrobina dżemu
2 posiłek: 150g fileta z kurczaka + 150g ryżu parboiled/makaronu + 10g olej lniany
3 posiłek: 150g fileta z kurczaka + 150g ryżu parboiled/makaronu + 10g olej lniany
4 posiłek: 150g fileta z kurczaka + 100g ryżu parboiled/makaronu + 10g olej lniany
5 posiłek: 150g łosoś
Kcal: 3045
B: 210g w tym około 160-170g zwierzęcego
T: 75g
W: 380g
To tylko zarys, oczywiście moja dieta w tym okresie będzie bardziej różnorodna. Najchętniej bym zrezygnował obecnie z fileta z kurczaka, ale niestety zakupiłem jakiś czas temu około 20kg z myślą o kolejnych startach na wiosnę więc muszę to jakoś skończyć, ale tak jak mówię dieta teraz i tak będzie dużo bardziej różnorodna, na bierząco będę Was informował jak wygląda dieta z danego dnia głównym założeniem mojej diety w tym okresie jest obniżenie dość znacząco białka, które i tak teraz nie jest tak potrzebne - odciążę układ trawienny i narządy. Kolejnym założeniem to różnorodność i "oszukane" posiłki, które również będę stosował w zależności od formy. Staram się unikać słodyczy i połączeń typu cukier + tłuszcz, zauważyłem, że źle po takiej mieszance się czuję i ma to kiepski wpływ na moją sylwetkę a priorytetem jest też utrzymanie względnie niskiego poziomu otłuszczenia sylwetki, by wrażliwość insulinowa była cały czas na dobrym poziomie i było dobre "wejście" w okres budowania masy.
Trening
Przez najbliższe 2 tygodnie będzie to zwykły split z podziałem na 4 dni treningowe:
A: Klatka, biceps, brzuch
B: Czworogłowe uda, dwugłowe uda, łydka
wolne
C: Barki, tricepsy, brzuch
D: Plecy + tylne aktony barków
wolne
wolne
Szczegółów treningu siłowego nie opisuję, bo każdy trening się teraz od siebie różni. Robię to na co mam ochotę ciężarów nie stosuję zbyt dużych bo również zależy mi teraz na regeneracji ścięgien i stawów, które i tak dostały w okresie startowym i teraz to nieco odczuwam. Żadna kontuzja mi niepotrzebna, więc wolę nie wariować. Tym bardziej w okresie roztrenowania.
Cardio - około 5 sesji po 30-40minut w ciągu całego tygodnia. Utrzymuje to metabolizm na dobrym poziomie, apetyt i poziom otłuszczenia sylwetki. Również ma dobry wpływ na układ krążenia i pracę serca, więc na pewno warto na masie pewnie się to zmieni, bo ileż można kręcić te aeroby
Moja najniższa waga w okresie startowym to 83,7kg na Pucharze Pucka na weryfikacji tyle pokazało... było to 08.03.2015. Dziś - 16.03.2015 waga na czczo wskazała 93,4kg a forma prezentuję się następująco:
pozdro !
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-03-16 08:02:47
Zmieniony przez - arnold69 w dniu 2015-03-16 08:04:04
Zgodny z regulaminem.