Dziennik konkursowy Porandojin/podsumowanie 18str

No nad głębokością trzeba popracować ale też uważaj na łokieć bo na filmie wygląda jakby zaliczał przeprost

rion10

No nad głębokością trzeba popracować ale też uważaj na łokieć bo na filmie wygląda jakby zaliczał przeprost

O kurde - masz rację. Ogólnie mam mocne przeprosty i lubię przeginać Przy pompkach to samo robiłam. Jedyny plus z tego, że jak ktoś zakłada mi dźwignie obezwładniające, to większość nie boli tak, jak innych.

Grunt to widzieć we wszystkim pozytywne strony

Ale trzeba to wyeliminować bo nie dość, że szkodzi łokciom to jeszcze spada napięcie mięśniowe w trenowanej partii.

Iza, jak lubisz przeprosty, to uważaj jak będziesz boksować - "przestrzelone" proste cholernie bolą w łokciach

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2015-01-30 15:28:35

Tydzień 15

Dzień 5

1A. Hip thrust 3x 10 metodą rest-pause (1 seria = 6x + 1x + 1x + 1x +1x)
90kg/95kg/100kg
90kg/95kg/100kg
90kg/95kg/98kg
90kg/95kg/95kg
75kg/80kg/85kg
75kg/78kg/80kg
70kg/75kg/78kg
60kg/70kg/75kg
1B. Przyciąganie gumy do mostka stojąc 3x 8-12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
2A. Box przysiad 3x 5-10
10x60kg/6x65kg/8x65kg
10x65kg/8x70kg/5x75kg
10x65kg/10x70kg/6x74kg
10x65kg/10x70kg/5x70kg
10x65kg/10x68kg/10x70kg
10x65kg/10x65kg/5x70kg
10x60kg/10x65kg/6x70kg
10x55kg/10x60kg/10x65kg
2B. Pike push ups 3x 8-12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
12/12/12
8/8/8
8/8/8
3. Uginanie nóg z piłką 3x 20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
20/20/20
4. Side lying clam 1x 30
30
30
30
30
30
30
30
30
5. Serratus crunch 1x 10-20
20x7kg
20x6kg
20x6kg
20x6kg
20x5kg
20x5kg
10x4kg
10x3kg

Przed każdym treningiem: mostek biodrowy z ciężarem ciała 1x100
Po każdym treningu: hip thrust na piłce z ciężarem ciała 1x 100

Po każdym treningu 30 minut cardio

Bioderkowanie zalizone.

Ad. 1a Nogi mi się dzisiaj bardzo trzęsły, nie progresowałam.
Ad. 1b Ok.
Ad. 2a Oj, tutaj czułam, że jest ciężko, więc zeszłam z obciążenia,
Ad. 2b. Bolało i było bardzo ciężko.
Ad. 3 Zrobiłam na TRX z przerwami. Mocno bolało.
Ad. 4 Ok.
Ad. 5 Zabiło. Ledwo skończyłam.

Cardio - 30min trucht z przerwami, bo droga była tak oblodzona, że nawet iść się nie dało.

Wszystko mnie boli, czuję się już mocno zmęzona tymi treningami. Konie stycznia, więc będzie regeneracja.

Suple - Wit. C, Omega3, Aspargan (nigdy nie pamiętam, jak się to pisze), HGH night, ZMA, BCAA.
Ciecze - woda 1,5l, kawa x4, herbata zielona x4.



Rion - będę się starała poprawić.
Lady M - dzięki za rady (hm, ja chyba tego nie lubię, ja tak zwyczajnie mam , zepsuta jestem)
Dziękuję wszystkim za wsparcie i miłe słowa.





Zmieniony przez - porandojin w dniu 2015-01-30 17:59:01

Iza organizatorzy konkursu pisali:

Ruda_29

- czas trwania: od 15go października do połowy/końca stycznia

Tak więc szykuj podsumowanie i odpocznij trochę. Zapyerdzielasz jak maszynka już długi czas (ok. 15 tygodni) i należy Ci się odpoczynek za taką solidną pracę

Na wstępie pragnę podziękować mojej prowadzącej Martuccy za poświęcony czas oraz wspaniałe treningi (jak zawsze się nie zawiodłam - sponiewierały mnie konkretnie).

Dziękuję również wszystkim doradzającym, kibicującym, wspierającym oraz odwiedzającym, a w szczególności Rionowi za cenne uwagi techniczne.

Konkurs był dla mnie ogromną motywacją dla codziennych treningów. Nawet, jak już się wydawało, że nie mam siły, to dzięki temu, że prowadziłam dziennik, znajdowały się jednak jakieś "opary" energii i nie było wymówek.


Jak wiadomo od początku, był to dla mne lekki cykl masowy, więc nie ma się co oszukiwać - rewelacji zdjęciowych nie będzie.

Na zdjęciach dużej różnicy nie ma w wyglądzie, poza tym, że zebrana woda jednak wygląda niezebyt korzystnie, ale tak sobie myślę, że na zdjęciu z boku widać, że moje 4litery jednak trochę urosły.





Poza tym:
- poprawiłam niektóre swoje maxy np. w MC,
- udało mi się podciągnąć chwytem neutralnym 4x ze swobodnego zwisu,
- W Hip Thrust poszło 100kg,
- poznałam swoje możliwości regeneracyjne,
- miałam okazję przetestować suplementy,
- przekonałam się, że budowa mięsa nie jest taka prosta, jak mi się kiedyś wydawało,
- zdobyłam cenne informacje odnośnie technicznego wykonywania większości ćwiczeń,
- bawiłam się ze świetnymi ludzmi i mam nadzieję kiedyś spotkać ich osobiśie.

Dziękuję sponsorowi za możliwość przetesowania poniższych produktów:



SAW

Miałam okazję testowac go już wcześniej i muszę przyznać, że jako jeden z nielicznych wypadł pozytywnie. W produktach tego typu przeszkadza mi głównie mocne mrowienie ciała, w Saw nie miałam z ty problemu. Udawało mi się na dużym zmęczeniu koczyć treningi i do tego mieć jeszcze siłę na bieganie, więc na mnie działał. Smak również mi odpowiadał.

Białeczko Creamy Coctail smak czekoladowy.

Konsystencja super kremowa, smak też bardzo mi odpowiadał (ogólnie nie przepadam za smakiem czekoladowym a tu niespodzianka).
Doskonale komponował się także w placku owsianym z bananem.

BCAA

Smak super jak dla mnie. Forma podanie mi nie przeszkadza, nawet przyjemna. Ze względu jednak na kłopoty z wypijaniem odpowiednich ilości cieczy preferuję BCAA w formie rozpuszczalnej w wodzie.


I tak dla jaj małe filmowe podsumowanie:

SUUUUPER!!!! Twoje treningi wymiatają a pupka urosła

Zmieniony przez - carrramba w dniu 2015-02-02 00:32:34

Jest MASA! :) Elegancko Izka

Jest bosko. Teraz czekam na foty po zrzuceniu wody

Miłej, w pełni zasłużonej, regeneracji