Tęcza w terenie, forma jak marzenie

ide spac a Tobie i sobie zycze zdrowia zarowno fizycznego jak i psychicznego bo jedno bez drugiego nie istnieje neistety.

no bajo, ja jeszcze posiedzę pewnie

to dzień dobry, nie polecam :-

siema Kaziu bylo spane?

ja calkiem ok pospalem do tego dosc wczesnie jak na mnie wstalem. zaraz jakis owies z wpc i kolo poludnia tric ciezko bic lekko brzuch i cardio.zobaczymy jak bark dzisiaj da rade.szkoda ze na bombie mi sie posypal bo by bylo fajnie i masowo i silowo a tak to musze sie mega oszczedzac ale na wiosne sie nadrobi jak cos

nic niestety

w pierwszej kolejnosci z tym spaniem trzeba zrobic porzadek bo tak sie nie da zyc.

tyle co drzemka wieczorem z 45 min, byłem w sklepie, posprzątałem, zjadłem, teraz kawa, trening i na 11 do roboty

Zmieniony przez - Kazimierzu w dniu 2014-12-06 08:58:19

to wszystko powiązane, ale nie narzekam, nawet ok dzisiaj

nie chce straszyc ale mam kolege co opowiadal mi o swoim znajomym chorym na ciezka bezsennosc od wielu lat. bral wszystko i nic nie pomagalo... do tego pobyty na oddzialach zamknietych w psychiatryku i tez nic. nie wiem co sie z nim teraz dzieje ale chlop na rencie inwalidzkiej byl.zero zdolnosci do czegokolwiek... nie spal nic a nic i jednoczenie nie mogl sie z wyra zwlec. zero pracy zero zycia brak jakiejkolwiek motywacji totalnie przeyebane.jak by mu dali tabletke po ktorej zasnie na amen to by lyknal nie zastanawiajac sie nawet 1 sek.