mastiFans-nadal zaczyna Cię znosić na trening na siłę a nie na trening barziej kształtujący cechy,których brakuje.
Zwieksz zakres powtórzeń od 12 do 16-wiem ,że Tobie to nie pasuje ale jest konieczne,szczególnie na tym etapie.
Na razie wciąż jedziesz droga blędów wiekszości poczatkujacych-mało powtórzeń(bo na masę i nie męczą tak,jak wiecej ruchów) oraz ładowanie ciężarów ile się da....Do tego plany treningowe o objetości dla mistrzów na wspomaganiu.
Daj czas mieśniom,stawom,więzadłom,ścięgnom,kościom i nerwom na zaadaptowanie się do treningu.
Inaczej-prędzej czy później przekroczysz możliwości adaptacyjne organizmu, trafisz na ścianę,entuzjazm się skończy....
Ok, zaufam Tobie - nie chę być typowym początkującym głupkiem . Będe robił po 3 ćwiczenia na każdą partię po 12 powtórzeń. W ziązku z tym parę pytań:
- jakie dobrać obciążenia, nie pytam w kilogramach, bardziej jak mam czuć w ostatnich powtórzeniach
- co z progresją ciężaru - robić czy nie
- co będzie z siłą od takiego wiatrakownia stalą - czy nie spadnie
Panie Janie, a co pan o tym myśli?
Pozdrawiam.