K1 i kyokushin

Hej.
Zastanawiam się czy techniki z karate i kickboxingu bardzo się różnią? Chodzi głównie o te, które się powtarzają tu i tu - np. kopnięcie okrężne dolne - low kick. Mam w mieście sekcję kyokushin oraz k1. Akurat treningi są na tyle fajnie rozłożone, że mógłbym chodzić na k1 w pn, śr, pt oraz karate we wt i czw. Zależy mi na tym by sobie powalczyć w zawodach, nauczyć się machać nogami. Co do mojego doświadczenia, poziomu zaawansowania - trenowałem boks około roku, trochę kojarzę podstawy + miałbym ew. sparingpartnerów z sukcesami na skalę krajową, mogą mnie doedukować jeśli chodzi o techniki ręczne; jeśli chodzi o nogi to jestem w stanie kopnąć powyżej swojej głowy, przy 1,7m kopnę kolegę 1,85 w brodę. Mniej więcej kojarzę technikę kopnięć takich jak okrężne, front, ale to jest jeszcze podejrzewam sporo do nauki, kiedyś trenowałem krótko karate. Co o tym myślicie? Czy da radę połączyć kicka k1 z karate kyokushin, tak by techniki się nie mieszały? Podkreślam - priorytet kick, chciałbym powalczyć w zawodach.


Jeśli macie jakieś historie, wskazówki, porady, opinie związane z k1, boksem czy kk to chętnie posłucham i będę wdzięczny.

Pozdrawiam serdecznie!

Steelhit96

Mogę z ciekawości zapytać co trenujesz?

ja? 3 lata muay thai i od 3 MMA

jak Geng - rowerek stacjonarny raczej Ci za dużo nie pomoże. Chyba że masz ciężki stabilny, to możesz na nim próbować jeździć interwały.

kyokushin jest o tyle problematyczne, że nie masz tam uderzeń na głowę - ja przynajmniej na początku miałam problem z przestawieniem gardy na muay thai ale to tak naprawdę kwestia przyzwyczajenia.
nie sądzę, żebyś miał problemy z postawą, czy techniką kopnięć.

Dziękuję za szybką odpowiedź. Co sądzisz o takim połączeniu? Jeśli tak jak wyżej chciałbym sobie pojeździć amatorsko na zawody, może masz jakieś polskie strony/fora kicka, k1; orientujesz się jak ogólnie stoi amatorski kickboxing w Polsce? Mamy jakichś mocnych zawodników k1?

kickboxing amatorski w polsce stoi na bardzo wysokim poziomie.ostatnio byłem na mistrzostwach polski w ożarowie mazowieckim które były zarazem eliminacjami do mistrzostw europy.pierwszy raz startowałem w polskim związku kickboxingu.szczerze poziom mega wysoki.

Dzięki geng. A czy moglibyście mi pomóc ułożyć plan treningowy? Zakładając, że w kicku i karate jestem początkującym. Znam troszkę technikę kopnięć, bo jak już wspominałem trenowałem krótko karate, trenowałem z kolegami, którzy też mają niekrótki staż jeśli chodzi o kopane. Jak wyżej pisałem chciałbym sobie pojeździć na jakieś zawody amatorskie na początek. Wiem, że to oczywiście wymaga długiego treningu. Lubię trenować. Aktualnie nadal trenuję boks i trenuję kombinacje, worek, walki z cieniem, tarcze praktycznie codziennie. Co powinienem dorzucić do treningów na sekcji kicka i karate? Czy wrzucać bieganie od razu? Będzie to miało sens, jeśli powiedzmy będę potrzebował około roku by przygotować się technicznie do jakiejkolwiek walki? Czy może lepiej ćwiczyć sobie po prostu często kombinacje na tarczach, worku, pojedyncze techniki w powietrze, worek, tarcze? Np.:

Pn
Techniki ręczne
Kick

Wt
Techniki nożne
KK

Śr
Kombinacje techniki ręczne i nożne
Kick

Czw
Techniki ręczne
KK

Pt
Techniki nożne
Kick

Sb
Sparing bokserski
Techniki nożne

Ndz
Kombinacje techniki ręczne i nożne


Na sekcji na pewno znajdę kogoś do sparingów kickboxerskich, więc to później dorzucę, czy takie coś przejdzie? Co prócz tego robić? Rozciąganie prawdopodobnie będę miał pn-pt ; Co z siłowymi? Siłownię raczej bym odrzucił. Proszę jeszcze o odpowiedź na to pytanie. ;) Pozdrawiam!

Ktoś coś podpowie? Streszczając co wyżej napisane, czy przez pierwsze np. pół roku wystarczy mi trening na sekcji + powtarzanie tego co było w domu, w powietrze, na tarczach, w worek + np. trening na masie ciała, tak tylko, żeby coś siłowo porobić, pompki, podciąganie, brzuch? Po tym okresie załóżmy dokładam więcej treningów, wytrzymałościowe itp itd.

jak dla mnie to ten plan masz przeładowany - i żadnego dnia nietreningowego nie uwzględniłeś.

@LadyM czy więc same treningi na sekcjach wystarczą? Pn, śr, pt k1 ; wt,czw kyokushin, w wolnym czasie z pasji i nudów worek, tarcze, powietrze.

myślę, że spokojnie.
i zamiast tej "pasji w worek" to jednak bym wolała pobiegać albo się porozciągać

Rozciąganie będę miał praktycznie codziennie, bo wiem jak te treningi na tych sekcjach gdzie będę chodził wyglądają. Wystarczy pobiegać ze 2x w tygodniu na początek?

wystarczy.
na początek spokojnym jednostajnym tempem, jak się zaadaptujesz - włącz interwały.