Zakwasyyyyy...
Co ja tam wczoraj nadziergałam.
Rozgrzewka:
Tradycyjnie: pedałowanie, HIM, HAM, Mawashi, bary.
1. MC 8x3: 50/55/60/65/70/75/80/85, 1x90. Rozgrzewka: 40/45.
2. Podciąganie na gumie 5x3: 2x3 z odbicia, 3x3 z gumą.
3. Uginanie ramion 3x8-10: 1x10x4, 1x10x5, 1x8x5kg.
4. Wznosy bioder 3x10: z braku miejsca nie robiłam z obciążeniem tylko jednonóż w oparciu o ławkę.
5. Serratus crunch 3x10: 7/8/8. Robione z hantlami - podana waga jednej.
Bez aero.
Komentarz: MC ładnie, od 80 chwyt mieszany, 90 poszło całkiem lekko i musiałam zwalczać chęć ciągnięcia dalej. W końcu to rozruch miał być
. Reszta poszła względnie łatwo nie szarpałam się na ciężary.
Czekam już na wrzesień. Nie lubię poganiać czasu ale... teraz wychodzę z siłki około 23 - późno dosyć.. Od września czynne będzie do 21i dyżury też inaczej będą rozłożone. Da mi to lepszą możliwość układania sobie dnia.. No i nerwowo zaczyna się robić bo to już rok szkolny nadciąga. Każda matka która ma dziecko w szkole wie co to znaczy.