Hekade Droga na scenę 2015-2016 //pods.redu 62s

Plecy
Podciąganie na drazku, chywt neutralny 4 x 12-8
12xcc 10x cc + 5g /10xcc + 8kg /8x 15kg
10xcc /10x 10kg /8x 15kg /8x 20kg + reg: 14 x cc

Wiosło w pochyleniu hantlami Rampa 10
10x21 /10x31 /10x41 /10x51 + Jenodrącz 1 seria 35kg x 20p

Wiosło w pochyleniu sztangą 3 serie kolejno : 6-12-25. taki jakby drop
6x120 12x80 - 25x40kg x3s

A) Sciąganie drazka, szer barków 3 x 15 40-45-50
B) Pullover ze sztangą 3 x 15 15-15-15
ostatnia seria drop

Aero:
35 na czczo
30 wieczorem

Filmy/Zdjecia:
ost seria




2s





ost seria





Jedzenie:
100g owsianych, 9 bialek 2 całe
100g owsianych 40g Whey Protein FitMax (potreningowy)
100g ryzu bialego, 350g cycka
350g cycka
200-250g twarogy, 6 zoltek




Uwagi:
Zj**any na maxa. Wczoraj barki robiłęm i jak na poczatku treniningu bylo ledwo tak potem sie jakos "obudzilem" do działania i byl nawet spoko trening, ale dzis.... Juz podczas rozgrzewki myslalem ze sie przewróce, serio. zero motywacji, zero siły, zero czegokolwiek. nie pamietam zebym kiedys miał tak słaby i daremny trening jak dzisiaj. Zresztą od dluzszego czasu czuje się jakbym miał na plecach zamontowane dodatkowe 15kg i z tym chodził. W dzien płasko. O dziwo nawet jakas pompa sie na plecach pojawiła ale i tak zaraz znikła.
Generalnie dziś wieczorem na ost posiłek na 90% wpadnie czit w postaci dużej pizzy + 30-40g bialej czekolady (juz kupiona ) Zreszta od ostatniego czita dzis mija 12 dni a mialem go zrobic za 10 wiec lajtowo. jutro rano zrobie nogi i mam nadzieje ze po tym czicie troche ożyje i przykręce ten metabolizm co da jakiejś mocy na te nogi bo aż strach mi o ich treningu myśleć... Juz nawet pare(4-6) kaw dziennie nie pomaga, przed treningiem zamontowałem tak mocna kawe jak jeszcze nigdy nie piłem i... ni ch**a. zresztą koffe to ja juz moge nosem wciągać

Czuje sie jak wrak

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-08-14 16:53:32

Myśle Hekade że ładowanie takich ilości Kaw ed nie jest za dobre tymabrdziej że organizm sie będzie coraz bardziej uodparniał aż dojdzie do takeigomomentu że mógłbyś i 10 kaw wypić i nie byłoby żadnego efektu :) .

Ale grzbiecisko!!!

kacper95

Myśle Hekade że ładowanie takich ilości Kaw ed nie jest za dobre tymabrdziej że organizm sie będzie coraz bardziej uodparniał aż dojdzie do takeigomomentu że mógłbyś i 10 kaw wypić i nie byłoby żadnego efektu :) .

to źle myslisz. polecam najpierw poczytać co nieco o kawie a potem wysuwać takie wnioski ze ładowanie tyle kawy nie jest dobre, szczegolnie na redu

Ale tak na szybko co mi sie namysl nasuwa
pozytywy kawy:
Posiada duza ilosc antyoksydantów
redukuje ilosc wolnych rodnikow w org
chroni przed wystapieniem cukrzycy chyba typu II
chroni przed kamieniami nerkowymi
ulatwia koncentracje
stosowana przed treningiem zwieksza siłe/zwieksza poziom testosteronu
REGULUJE ciśnienie
przyspiesza metabolizm/szybciej pali się fat
chroni przed próchnica
chroni wątrobe przed uszkodzeniami, a ludzie którzy regularnie piją kawe są ponoć o 60% mniej narażeni na marskość wątroby w porównianu z ludźmi którzy jej nie stosują, to jest akurat bardzo ciekawe, ale interesuje mnie jak to się dokładnie dzieje, czy zwieksza ilosc glutationu w wątrobie czy co, dokładniejszych info o tym nie moglem znaleźć (moze źle szukałem)

hamuje głód




i wiele wiele wiele innych
spokojnie DLA ZDROWIA można pić 3-4 filiżanki kawy dziennie, bo tylko regularne jej picie ma takie plusy i nie nalezy jej pić na czczo bo moze spowodować zgage i refluks żołądkowy, dodatkowo moze podrażnic zolądek, najlepiej po posiłku. Ale też nie zaraz po, bo podobno utrudnia przyswajanie białka ale akurat ile w tym prawdy to nie wiem. Też zdrowsza kawa jest z ekspresu bo jest nie tylko dobrze przefiltrowana ale tez nie wprowadzają do org jakiś tam "szkodliwych" związków

Także tego, rozpisałem sie ale na zdrowie !


Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-08-14 18:58:15

J.W nic dodać niż ująć
Z tym glutationem to raczej przesada, ale poszukam badań na ten temat.
na ostrej redukcji kawa to istne zbawienie
Ludzie porównuje kawę do kofeiny, a to już co innego :)

koffeina w kawie to jeden z "dodatków" mozna powiedzieć, który rzecz jasna niesie za soba wiele plusów. Co do tej wątroby i kawy, to skoro zapobiega marskosci watroby w ok 60% to nasuwa mi sie wlasnie tylko ten glutation, ale on regeneruje i oczyszcza caly org i jest nie tylkow watrobie ale i nerkach, sercu, oczach... ale najwieksze jego stezenie jest wlasnie w watrobie. Ale jak cos ciekawego znajdziesz ładuj tu albo mi na pw linkiem

PS. Mowa o kawie czarnej, parzonej, nie rozpuszczalnej, chociaz ona tez ma jakies plusy ale znacznie mniej

kawa rozpuszczalna to też kawa, otrzymywana trochę innym sposobem. Nie traci swoich prozdrowotnych właściwości

Zainwestuj w 1,3d, mi na redu nie raz ratowała dupę

szkoda wątróbki na 1.3. zreszta szybko sie do niej moj org uodparnia

btw. wlasnie oj**ałem cała duza pizze + 45g ketchuou do tego
bounty
princepolo
serek wiejski ze szczypiorkiem
całą czekolade białą milka (w drodze po pizze)
jednego big milka
+ pol szklanki coli
nie moge sie ruszac ale czuje się pięknie !!

ps. wszystko oj**ałem w godzine

Zmieniony przez - Hekade w dniu 2014-08-14 22:27:30

Co do kawy dzięki za info sporo sie dowiedziałem Hekade ;) Ale napewno sie nie uodparnia na nią organizm od wysokiego spożycia ( tzw. trzeba zwiększać dawke żeby działała jak wczesniej ) ? Zjadłbym takeigo bounty/princepolo no ale alergia na laktoze nie pozwala