SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

KamiD - dziennik treningowy [IIFYM]

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 10838

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1522 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 13946
Mówiłem także o insulinowym jakbyś nie zauważył.

KamiD
Wiesz co ma wyższe IG od brązowego ryżu? Lody.


I to potwierdza to co powiedziałem? Jak myślisz, co bardziej tuczy, lody czy brązowy ryż? Pizza, czy kasza gryczana?

KamiD
Bo mało kto z nas je sam ryż, samą mąkę itd.


Dziwne. Sam jem płatki owsiane/kaszę/makaron durum/ryż i jakoś nie sprawia mi to problemu. Jaki jest sens tej wypowiedzi?

KamiD
Punkt pierwszy został już dawno obalony


To nie jest wielki problem, ale jak myślisz, lepiej zrobić jeden wielki trening w tygodniu czy 3 mniejsze? Ponadto - tak jest wygodniej. 3 posiłki po 500 kcal niż jeden po 1500. Itd.

Poza tym, zupełnie mija się z celem podawanie przez ciebie linku do dziennika treningowego Solarosa. A wiesz czemu? Bo nie jesteś nim.. Nie masz wielkiej wiedzy, wielkiego doświadczenia. Spójrz na suplementy jeszcze Czemu nie podajesz mi od razu linka do diety zawodowych kulturystów...? Ponadto - tak, jedna osoba na 100 zrobi ładną masę mając luźną dietę. Reszta nic nie zrobi.

Zmieniony przez - APPRENTICE w dniu 2014-07-01 22:04:26

Aha - minusy przetworzonego żarcia. W sumie jeśli nie wydaje ci się, że baton Snickers jest gorszy od własnoręcznie robionego masła orzechowego, no to jest chyba problem?

Zmieniony przez - APPRENTICE w dniu 2014-07-01 22:07:36

Jeden krok do tyłu, dwa do przodu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 259 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2679
APPRENTICE
Mówiłem także o insulinowym jakbyś nie zauważył.


Zauważyłem, ale chyba nie zrozumiałeś, niestety.

APPRENTICE
I to potwierdza to co powiedziałem? Jak myślisz, co bardziej tuczy, lody czy brązowy ryż? Pizza, czy kasza gryczana?


Myślę, że tuczy nadwyżka kaloryczna, a nie konkretny posiłek.

http://sploid.gizmodo.com/man-loses-37-pounds-by-eating-exclusively-at-mcdonalds-1496972541

Koleś odchudzał się jedząc w McDonaldzie. Tyle tylko, że trzymał kalorie i makrosy. Pewno jakiś cyborg, nie?

APPRENTICE
Dziwne. Sam jem płatki owsiane/kaszę/makaron durum/ryż i jakoś nie sprawia mi to problemu. Jaki jest sens tej wypowiedzi?


Ty naprawdę nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Ciężko odnieść mi się do wypowiedzi, która nijak nie posiada spójności z całą konwersacją. Tłumaczę Ci, że mało kto je jako CAŁY POSIŁEK ryż brązowy albo płatki owsiane. Wcinasz owsiane na sucho czy z mlekiem?

Zdajesz sobie sprawę, że moja tortilla ma IG 52, a ryż brązowy 50? I co, nadal twierdzisz, że w jakiś magiczny sposób mój żołądek rozpoznaje "ooo, sk***ysyn zjadł tortillę, za karę odłożymy mu to w postaci tłuszczu na brzuchu", a jak wszamię brązowy ryż to z automatu idzie w muskuły?

APPRENTICE
To nie jest wielki problem, ale jak myślisz, lepiej zrobić jeden wielki trening w tygodniu czy 3 mniejsze? Ponadto - tak jest wygodniej. 3 posiłki po 500 kcal niż jeden po 1500. Itd.


Jak myślisz, lepiej dostać 3000 zł od jednej osoby, czy od trzech po tysiąc? To nie ma żadnego znaczenia, ostatecznie masz tyle samo. Tak samo z Twoim tysiącem posiłków w ciągu doby. Pomijając fakt, że sposób argumentowania porównując trening do diety, kiedy to dwie odrębne działki to robienie d***** z logiki :(

APPRENTICE
Poza tym, zupełnie mija się z celem podawanie przez ciebie linku do dziennika treningowego Solarosa. A wiesz czemu? Bo nie jesteś nim.. Nie masz wielkiej wiedzy, wielkiego doświadczenia. Spójrz na suplementy jeszcze Czemu nie podajesz mi od razu linka do diety zawodowych kulturystów...? Ponadto - tak, jedna osoba na 100 zrobi ładną masę mając luźną dietę. Reszta nic nie zrobi.


Zaraz, ja ci podaję link do DT solarosa i to "mija się z celem", a jak ty mi wyskakujesz z linkiem do restrykcyjnej diety kolesi, którzy chcą się ściąć do 4% BF albo i mniej przed zawodami to wtedy to nie mija się z celem? Hah, zabawne.

Czyli jedna osoba na sto to mutant, a reszta ma wcinać kurę z warzywkami i ryżem brązowym? W takim razie znam kilku mutantów, na mojej siłowni tacy są. Cholera, muszę im złożyć wyrazy współczucia, że oni muszą katować się pizzą z kurczakiem i mozarellą, a pozostałe 99 osób wcina oszałamiająco smacznego kurczaka z pary i ryż brązowy (bez soli, bo przecież retencja wody i brak erekcji).

Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz, ewentualnie gubisz się po każdym kolejnym zdaniu, które napiszesz.

BTW, wiesz czemu kolesie przed startami mają taką ścisłą dietę? Bo jadą na sterydach. Na środkach, które często wymagają od nich trzymania cukru we krwi w zaj**istych ryzach, bo inaczej p******ną na zawał. Ale my nie jesteśmy zawodowcami, dlatego nie mam zamiaru katować się takim żarciem. Ale jak ktoś lubi - co mi do tego. Szkoda tylko, że w drugą stronę to nie działa i wszyscy chcą mnie zbawić od jedzenia Cheeriosów.

APPRENTICE
Aha - minusy przetworzonego żarcia. W sumie jeśli nie wydaje ci się, że baton Snickers jest gorszy od własnoręcznie robionego masła orzechowego, no to jest chyba problem?


To kolejny raz, kiedy mając podać jakiś argument zmieniasz temat. Gdzie te minusy?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 1522 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 13946
Dobra, widzę, że wiesz najlepiej. Porozmawiamy za dwa lata, zobaczymy czy się ruszyłeś z miejsca czy zrobiłeś postępy takie jak dotychczas. Aha, ostatnia rada - robiąc półprzysiady rozwalisz sobie kolana. Pozdrawiam.

Jeden krok do tyłu, dwa do przodu.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 259 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2679
APPRENTICE
Aha, ostatnia rada - robiąc półprzysiady rozwalisz sobie kolana. Pozdrawiam.


Wiem, dlatego teraz będę robił głębokie. Swoją drogą nie wiem, czy można to nazwać półprzysiadami, tj. schodziłem poniżej 90 stopni w kolanach, zwykle mając linię podudzia równolegle do podłogi. Ale wiem, że da się niżej, więc tak będę robił.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 124 Napisanych postów 23463 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 95225
Pokaż film to Ci powiem czy jest okej czy nie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 259 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2679
@adzik123, dzisiaj robiłem przysiad, nagram następnym razem to umieszczę filmik. Przy okazji może wstawię także MC, wiosło i wyciskanie aby ktoś ocenił i zasugerował ewentualne korekty.


Dzisiaj push 1:

Przysiad:

60 kg x5 (ATG)
65 kg x5 (ATG)
75 kg x5 (ATG)
85 kg x5
95 kg x5

Dzisiaj postanowiłem zrobić prawdziwy, głęboki przysiad. Dupa do ziemi, dużo dzikich odgłosów przy wstawaniu, ale dało radę Przy 85 kg zrobiłem dwa powt. głębokie, później poniżej 90 stopni, ale już nie ATG, zwyczajnie nie miał kto mnie asekurować, wolałem nie ryzykować, bo nawet nie miałbym miejsca gdzie sztangi zrzucić. Niemiłosiernie odczuwam środkową część uda i pośladkowe.

Wyciskanie leżąc:

30 kg x8
40 kg x8
50 kg x6
60 kg x6

Dzisiaj upragnione +2,5 kg i wyciskanie 60 kg. Było trochę siłowania się z ciężarem, ostatnie powtórzenie z lekką pomocą, ale najważniejsze, że poszło. Przy okazji technikę na tyle poprawiłem, że świetnie czuję mięśnie klatki.

Wyciskanie żołnierskie:

30 kg x10
30 kg x10
30 kg x6
30 kg x5

Za radą Pandarka zmieniłem nieco metodę wykonywania MP, z którym zawsze miałem problemy. Teraz będę wykonywał jednym ciężarem większą ilość powtórzeń, co tydzień dokładając 2,5 kg. Przyznam, że 10 powt. dało się odczuć w barkach lepiej, niż na poprzednich treningach.

Wyciskanie na skosie:

22,5 kg x8
32,5 kg x6
42,5 kg x6
42,5 kg x6

Na ostatnim treningu było 52,5 kg, ale technicznie pozostawiało wiele do życzenia, a dzisiaj przy skosie i sił już mi brakowało. Postanowiłem zejść z repami. Ewentualnie myślałem o Smithie, co o tym myślicie? Czasami nie ma mnie kto asekurować, chociaż z drugiej strony zastanawiam się, czy nie dałoby rady sztangi sturlać po klacie i potem ją normalnie podnieść, gdybym już nie dał rady wycisnąć.

Dipsy na triceps;

CC x8
2,5 kg x6
2,5 kg x6
5 kg x6

Tutaj też zszedłem z ciężarem, przy 7,5 kg niby wyciskałem, ale triceps raz czułem a raz nie. Dzisiaj przy 5 kg tak się postarałem o technikę, że triceps piekł niemiłosiernie

Dieta:

Jak zwykle, zaleję się i zginę młodo. Kupiłem bratu jakieś bułeczki w Biedronce, ale były tak smaczne, że sam większość ich zeżarłem z własnoręcznie robionym dżemem z truskawek :D




A na koniec dnia wpadło takie małe co nieco:




Zmieniony przez - KamiD w dniu 2014-07-02 20:35:21

Zmieniony przez - KamiD w dniu 2014-07-02 20:41:19
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 557 Wiek 30 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 39821
sam robiłeś te pizze? jeśli tak to jak? bo wygląda nieźle :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 475 Wiek 28 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 16504
Masz ciekawe podejście do diety widzę a co do paru zdań zamienionych przez z Ciebie z APPRENTICE .. Ty masz racje jak i on więc lepiej się nie spinać i każdą uwagę poddać bliższemu rozważeniu. No i oczywiście życzę Ci powodzenia!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 259 Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 2679
Scorpion93
sam robiłeś te pizze? jeśli tak to jak? bo wygląda nieźle :)


Widzisz, zamiast uganiać się za dziewczynami siedziałem w domu i szukałem idealnej receptury na pizzę

Patent okazał się stosunkowo prosty. Składniki:

200g mąki (tutaj jest 100g pełnoziarnistej i 100g typ 450 tortowa)
15g drożdży
110 ml ciepłej wody
łyżka stołowa oliwy
cukier i sól (u mnie jest to ok. 1/4 łyżki stołowej jednego i drugiego, ale warto samemu poeksperymentować)

Wszystko wrzucam do robota kuchennego i miksuję ok. 2-3 minuty. Te ciasto ma to do siebie, że nie trzeba czekać aż wyrośnie. Smaruję blachę oliwą, potem ciasto na blachę i rękoma nieco rozgniatam i rozciągam (jak dobrze wysmarujesz blachę oliwą to z łatwością rozciągniesz)

Piekę w temp. 210 stopni, średnio 11-15 minut, zależy od mąki (pełnoziarnistą dłużej piekę).
Najważniejsze to wysmarowanie blachy oliwą, jak już mam łapy w oliwie to przy okazji i ciasto oliwą namaszczam.

Reszta wedle uznania. Mogę jedynie dodać przepis na świetny sos, ale dość rzadko go robię, bo nie mam czasu zwykle. A sos prosty - przecier pomidorowy (nie koncentrat!), dwa ząbki czosnku, łyżka oliwy, zioła prowansalskie. Wszystko wrzucasz do małego garnczka i gotujesz ok. 5 minut, potem pozostawiasz do ostygnięcia. Czasami robię na zapas, bo najlepiej smakuje jak dzień poleży w lodówce, wszystko ładnie się ze sobą przegryzie.

Jak masz zamiar dodawać pieczarki, to najlepsze są kiedy najpierw je poddusisz na rozgrzanym maśle i przyprawisz solą i pieprzem.

ZeT1995
Masz ciekawe podejście do diety widzę a co do paru zdań zamienionych przez z Ciebie z APPRENTICE .. Ty masz racje jak i on więc lepiej się nie spinać i każdą uwagę poddać bliższemu rozważeniu. No i oczywiście życzę Ci powodzenia!


Nie tylko ja takie mam, IIFYM czyli If It Fits Your Macros jest coraz bardziej popularny, na zagranicznych forach już całkiem. Nie mówię, że to jedyna słuszna droga, zobaczymy co to będzie za jakiś czas, ale po prostu ryż, sucha kura i brokuły to dla mnie męczarnia.
Wiem jedno - zalałem się tłuszczem zarówno przesadzając ze rzekomo "zdrową" żywnością, jak i wcinając hamburgery, pijąc kolorowe napoje itd. Wniosek wyciągnąłem jeden - przede wszystkim liczą się kalorie i makroskładniki. Dzięki wielkie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 14 Napisanych postów 828 Wiek 34 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 6015
Tą pizzę będę testował :)

Obecny cel: wytrzymałość + redukcja
zapraszam do dziennika:
http://www.sfd.pl/[BLOG]_czas_odmłodzić_ciało!_-t1094862.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Jeden dzień, dwa treningi ? Prośba rade.

Następny temat

Problem z rozpisaniem Treningu..

WHEY premium