*********** Trening 1 **********
Dzisiajeszy trening był strasznie wyczerpujący, ze zwględu na 3 tygodniową przerwe od siłowni. okazało się że byłem troche osłabiony bo w trakcie ćwiczeń zaczeła mi lecieć krew z nosa, co mi sie pierwszy raz zdarzyło na siłowni.
Zaczełem od drążka szerokim nachwytem do klatkki
4 serie po 10 powtórzeń
Potem szrugsy
4 serie po 15 powtórzeń 72kg
Wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia podchwytem
4 serie 10 powtórzeń 40 kg
Trening zakończyłem wiosłowaniem sztangielką w opadzie tułowia z oparciem jednorącz.
4 serie po 10 powtórzeń na ręke 26kg.
***********Trening 2************
Zakwasy dały sie we znaki po wczorajszym treningu pleców, kaptury to bolą mnie jak cholera, podobnie jak reszta
Dzisiaj była w planie klatka.
Wyciskanie płasko (kiepsko, ale pare treningów i znów będę wyciskał z pełnym zapałem
)
54kg x 10
56kg x 8
56kg x 8
58kg x 8
Skos (tutaj tragedia, nie pamiętam kiedy mi tak źle szło)
40kg x 9
40kg x 5
40kg x 4
40kg x 3
pompki na poręczach (tylko ciężar ciała)
5,5,6,7
Rozpiętki płasko
4 serie po 12 powtórzeń 7kg hantel
na koniec żeby rozciągnąć klatke, ptzenoszenie sztangielki
3 serie po 12 powtórzeń hantlem 7 kg, dokładnie