Masa czy rzeźba?

Witam serdecznie towarzystwo :) Mam 19 lat, od 4 lat ćwiczę na siłowni i trenuję boks oraz biegam i pływam na basenie :) Mój wzrost to 183cm, waga 86kg. Mam wątpliwość co do dalszego treningu, mianowicie: W wyniku diety masowej rozciągnął mi się brzuch, zrobiła się lekka oponka, zarys mięśni nadal widoczny. I mam problem, gdyż lekkie otłuszczenie pojawiło się tylko w okolicy brzucha i ud, pozostałe partie w dobrym stanie, nieotłuszczone, gdyż jestem mezo. :) Pytanie brzmi: czy nadal się masować, czy brać się za brzuch? Mam 90cm w pasie...

Hmm skoro nie wiesz za bardzo co robić to poczytaj o rekompozycji, może być to ciekawe wyjście dla Ciebie. Ja osobiście sam jeszcze nie robiłem ale jeżeli masz dylemat to poczytaj o tym, gdzieś w dziale IF niektórzy mają dzienniki z tego sposobu odżywiania jak dobrze pamiętam.

Nikt za Ciebie tego nie określi. Ew. wrzuć zdjęcie i wyrazimy sobie zdanie.

Dzięki wielkie, już foty lecą.

Przód/bok luźno.

Nie ma go zbyt wiele. Ja bym robił masę. Jednak to już od Ciebie zależy, co jest priorytetem.

Lato coraz bliżej, chciałem trochę popracować nad rzeźbą ale skoro mówisz że nie ma zbyt wiele fatu to będę starał się robić aeroby 2 razy w tygodniu żeby się nie zalać... Dzięki wielkie :)

Jak najbardziej, możesz robić aeroby/interwały przez cały rok.

Martwi mnie jedynie czy z moją trudnością łapania masy aeroby w dni nietreningowe nie będą za bardzo przyspieszać metabolizmu i hamować wzrost :|

Będziesz korygował kcal w diecie.

Mam pytanie, czy jeśli nie zrzucę tego brzucha nie wpłynie to negatywnie na dalsze masowanie? Tzn. czy nie będzie mnie dalej zalewać? Może zredukować i pilnować brzucha bardziej w kolejnym cyklu masowym?

braVo

Mam pytanie, czy jeśli nie zrzucę tego brzucha nie wpłynie to negatywnie na dalsze masowanie? Tzn. czy nie będzie mnie dalej zalewać? Może zredukować i pilnować brzucha bardziej w kolejnym cyklu masowym?

Zalewać zawsze będzie ale w jakim stopniu to już nie mogę Ci odpowiedzieć ale mi się zdaje że nie masz tendencji do "tycia". Możesz zredukować nikt Ci przecież nie broni ;). Twoje ciało, twój wybór jak się lepiej będziesz czuł.