SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

DT Lejjla - You think you have time

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 151821

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
Ale Twój post o podliczaniu kalorii mnie zestresował...
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Nie chciałam

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 6363 Wiek 46 lat Na forum 13 lat Przeczytanych tematów 140149
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Saida MMA Coach
Ekspert
Szacuny 119 Napisanych postów 28242 Wiek 35 lat Na forum 18 lat Przeczytanych tematów 125433
To jest dopiero obrzydlistwo

Feel the pain and do it anyway...

Obecny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_Saida_2014-t993979.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Seler naciowy ma jedną zjadliwą formę - sok
Nie no ogólnie to ja lubię wszystko, dobra sałata tez nie jest zła, tylko gdyby mi ją ktoś zrobił i podał
Taki mam oto deficyt ostatnio



--------------------------------------------------------------------
6.03.14
Bieg spokojny

11:15 km w 1g:12m:04s
HRśr: 137 bpm

--------------------------------------------------------------------
7.03.14
Zabawa kettlami


1 część - barki :
Drabina 5-4-3-2-1
wyciskanie żołnierskie 8kg
push press 12kg
jerk 12kg.

2 część- nogi, brzuch:
powtórzenia:
I seria
40x przysiad
35x russian twist 8kg
20x swing 12kg
II seria: 35-30-25
III seria: 30-25-30

Takie tam machanie, na rozluźnienie :)

--------------------------------------------------------------------
8.03.14
II zakres

17.83 km w 1g:46m:34s
HRśr: 149 bpm

2km + 4x3km II zakres + 2km
Przyjemny bieg po lesie


--------------------------------------------------------------------
9.03.14
Wycieczkowo po górkach

18.72 km w 2g:07m:49s
HRśr: 131 bpm
Umęczyło mnie to bieganie Niby bieg o 9 rano, a było dość ciepło. Oczywiście nie wzięłam wody ...

--------------------------------------------------------------------
10.03.14
DNT


@, ból lędźwi i w ogóle

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
2h bez wody?? łomatko
seler naciowy znalazłam w jeszcze jednej zjadliwej formie: w sałatce z kukurydzą i ananasem

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Lady, człowiek głupi to się potem męczy Tym bardziej, że powinnam zacząć ćwiczyć przyjmowanie płynów i posiłków w czasie treningów. Żeli nie uznaje, więc zostaje woda i daktyle .. choć np czołowy ultramaratończyk polski poleca bułę z serem (zupełnie jak forumowa magiczna buła)

--------------------------------------------------------------------
11.03.14
10km + siła biegowa

13.85 km w 1g:25m:10s
HRśr: 134 bpm

10km (głównie po leśnych ścieżkach) + skipy i podbiegi
Przyzwyczaiłam się już do tej całej siły biegowej, nie taki diabeł straszny


--------------------------------------------------------------------
12.03.14
II zakres

16.01 km w 1g:32m:04s
HRśr: 150 bpm

4km luźno, 10km II zakres , 2 km luźno...
Dla takich dni, takiej pogody i takiego lasu człowiek trenuje w zimie. Choć biegło się ciężko, często wpadałam w III zakres, słońce łagodziło głupoty, które podpowiadała głowa


--------------------------------------------------------------------
13.03.14
10km luźno


10.02 km w 1g:05m:16s
HRśr: 139 bpm

Trening o 5 rano. Już wiem, że wtedy jest zimno, a słońce budzi się w okolicach 5.30. Popołudniu miałam w planie nowy fryz, więc trzeba było zwlec cztery litery i wybiegać swoje. Szkoda tylko, że znów olałam stabilizacje wieczorem

--------------------------------------------------------------------

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Lady M Zasłużona dla SFD
Specjalista
Szacuny 68 Napisanych postów 19441 Wiek 38 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 94708
szalona
aczkolwiek ja Ci to mówię: ta fryzura jest warta tego wstania o 5

"No matter your goal, achieving it always starts with belief
- do not underestimate the strength within."

http://www.sfd.pl/Lady_M/_The_only_limit,_is_the_one_you_set_yourself_-t958189.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11148 Napisanych postów 51564 Wiek 30 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
A fota dla mnie to gdzie?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 94 Napisanych postów 5856 Wiek 40 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 54638
Na prv

--------------------------------------------------------------------
14.03.14
Kettle

KB 16kg




--------------------------------------------------------------------
15.03.14
II zakres

19.15 km w 1g:52m:01s
HRśr: 154 bpm

2km + 6x2km + 2km
cały poprzedni dzień żyłam w przekonaniu, że mam robić trening 2x6km, jakież było me zadowolenie, gdy sprawdziłam plan raz jeszcze. 6x2km z 4 minutowymi przerwami jest duzo mniej męczące, choć kilometrażowo dłuższe


--------------------------------------------------------------------
16.03.14
DNT


miało być 20km po górkach - było NIC. zawieja i beznadzieja
-------------------------------------------------------------------

Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/[Stara_Gwardia]_DT/Lejjla-t988136.html

"Mięśnie są pojętne jak woły robocze.Jeśli ostrożnie,krok po kroku,
zwiększa się obciążenie,uczą się je znosić."

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

prosze o pomoc w rozpisaniu treningu

Następny temat

trenujesz wolno czy dynamicznie?

WHEY premium