KUREK nie zniknie - masa zimą 2013 [DT]

Czemu robisz tak duży zakres powtórzeń ? Jaki masz cel ?

Imp

Czemu robisz tak duży zakres powtórzeń ? Jaki masz cel ?

Gdzie robię 'tak duży zakres powtórzeń'? Prawie wszystkie ćwiczenia składają się z 3-4 serii po 10 powtórzeń. Jedynie barki katuję w 15 powtórzeniach, ponieważ wtedy odczuwam, że je naprawdę robię - i sprawdza się, bo barki rosną No i przysiady wytrzymałościowe (dynamiczne) w trzech seriach po 20-25 powtórzeń, ponieważ nie chcę już ich robić aż tak bardzo siłowo, gdyż mam nogi nieproporcjonalne co do reszty ciała. Dlatego też na każdym trening robię jedynie te przysiady i nic więcej, bo jeśli przestałbym ćwiczyć w ogóle nogi, to niestety uda by się podlewały i nadal byłyby nieproporcjonalne Rozumiesz?

Chodziło mi o te3 nogi własnie. Masz dysproporcje mówisz. To powiedz jakie masz wyniki w 3 podstawowych bojach.

Tak, mam dysproporcje wg mnie i wg osób z mojego otoczenia. Zawsze odkładał mi się tłuszcz w dolnych partiach i niestety jeśli teraz katowałem nogi, to też masa głównie w uda szła przez co góra wydawała się strasznie mała. Jedno jest pewne, nie będę nigdy miał 'chicken legs.' A co do wyników w trójboju, to nie jestem trójboistą i nie bawię się co tydzień w jakieś rekordy i poprawianie maksymalne wyników. Liczą się efekty w sylwetce

Dzień 64:

Treningu nie było, jednak chciałem wypróbować tabatę. No więc w domowych warunkach sobie przygotowałem miejsce i zacząłem... po 4 minutach tabaty łapałem oddech przez kolejne 10 minut, więc intensywność jak najbardziej na plus. Można w parę minut się spompować bardziej niż po 40 minutach monotonnego kardio, które i tak nie jest najlepszym wyborem na masówce - a tabata już tak. Okno żywieniowe już prawie zamknięte. Został już tylko twarożek przed snem, jak to zresztą zawsze bywa. Jutro planuję zaliczyć jakieś lody dla ochłody, bo w Belgii coraz cieplej. Najpierw pójdę pobiegać 20 minut, potem zrobię tabatę, a następnie oszamię trochę ice-cream'ów!

Regeneracja:
9 godzin snu

Suplementacja:
x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano)
5g beta-alaniny (rano)
6g CM3 (rano)
x3 kaps. ZMA Now Sports (przed snem)


Trening:
4-minutowa tabata w domowych warunkach

Dieta:

Dzień 65:

Dzisiaj dzień zszedł dosyć szybko. Dietka zaliczona i trening kardio oraz tabata też. Za chwilę biorę ZMA i idę spać. Jest niedziela, więc koniec wolnego i jutro szkoła, dlatego trochę słabo. Jedyne, co mi poprawiło humor, to to, że od jutra zaczynam z nowym planem treningowym push/pull/legs! Będzie się działo, ojj będzie.

Regeneracja:
9 godzin snu

Suplementacja:
x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano)
5g beta-alaniny (rano)
6g CM3 (rano)
x3 kaps. ZMA Now Sports (przed snem)

Trening:
15 minut kardio na bieżni, a następnie 4-minutowa tabata

Dieta:







Nowy plan treningowy będzie wyglądał tak. W seriach: push - pull - dzień przerwy - legs - dwa dni przerwy - ...

Push
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 5x8
2. Wyciskanie żołnierskie - 5x6
3. Wyciskanie hantli z rotacją lężac skos dodatni- 5x8
4. Wznosy boczny siedząc - 5x8
5. Pompki na poręczach - 5x6
6. Wyprosty na wyciągu górnym - 5x10

Pull
1. Podciąganie na drążku nachwytem - 5x6
2. Wiosłowanie sztangą nachwytem - 5x8
3. Martwy ciąg - 5x8
4. Uginanie na modlitewniku - 5x10
5. Uginanie hantli stojąc z supinacją - 5x6
6. Szrugsy - 5x15

Nogi
1. Przysiad tylni - 5x25
2. Wykroki ze sztangą - 5x15
3. Żuraw - 5x max
4. Wspięcia stojąc - 5x30
5. Wspięcia siedząc - 5x30

Zmieniony przez - KUREKski w dniu 2014-03-09 21:51:03

Dzień 66:

Poniedziałek jak zawsze zabiegany. Mało czasu na cokolwiek i nawet teraz szybko uzupełniam tylko dziennik. Nowy plan treningowy się rozpoczął i jestem aż zdziwiony spompowaniem tricepsa i barków. Klata fajnie weszła, ale niestety słabo ją czuję - a szkoda! Jutro trening pull, więc jeszcze większy wycisk. Ogółem ćwiczenie w pojedynkę jest o wiele lepszym wyborem, jak dla mnie. Dotychczas trening zawsze razem z bratem, ale od teraz potrzebuję większego skupienia i krótszych przerw. Cały trening push udało mi się zrobić w około 45 minut Okno żywieniowe prawie zamknięte. Skończyły się niestety twarożki i kurczak niespodziewanie, więc po treningu wpadło WPC, a przed snem oszamię 6 jajek.

Regeneracja:
7,5 godzin snu

Suplementacja:
x2 kaps. Vita-min Multiple Sport (rano)
5g beta-alaniny (przed treningiem)
6g CM3 (przed treningiem)
6g CM3 (po treningu)
x3 kaps. ZMA Now Sports (przed snem)

Trening:
Push
1. Wyciskanie sztangi na ławce poziomej - 5x8
2. Wyciskanie żołnierskie - 5x6
3. Wyciskanie hantli z rotacją lężąc skos dodatni- 5x8
4. Wznosy boczne siedząc - 5x8
5. Pompki na poręczach - 5x6
6. Wyprosty na wyciągu górnym - 5x10
7. Brzuch: aż do spompowania

+10 minut intensywnego kardio na bieżni

(na koniec zrobiłem dodatkowo dwie serie unoszenia hantli wzdłuż tułowia na dopompowanie barków i jedną serię WL z dużym ciężarem 4 powtórzenia, jednak nie wyszły mi pompki na poręczach, więc następnym razem dorzucam zamiast nich odwrotne pompki)

Dieta:

Ciężarów nie będziesz podawał? Ciekawość mnie zeżre :P

Jeszcze się nad tym zastanowię. Mam swój sposób liczenia, nie wliczam gryfów i w ogóle, a potem wychodzą tylko niejasności. Przemyślę to jeszcze. Tak czy siak, po pierwszym treningu trudno mi wypisać ciężary, bo nie zawsze wchodziło mi idealne obciążenie, dlatego będę to musiał sobie rozpisać, aby za tydzień ogarnąć ciężary dostosowane pod serie i ilość powtórzeń. Dzisiaj to był bardziej dzień testowy, jak moje ciało zareaguje i na jakie ciężary przy takiej intensywności.

Ja tam zaogrągliłem wagę gryfu, bo waży 15,5kg ale pisze wszystko jakby 15 był gryf i się nie szczypie. Bez gryfu trochę dziwnie to się czyta. No zrobisz jak uważasz, ale fajnie widzieć, że progresujesz w danych ćwiczeniach no i porównać ile mi brakuje :P