Pierwsza redukcja - stagnacja po miesiącu

Jako, że jest to mój pierwszy post, to witam wszystkie dziewczyny i panów odwiedzających ten dział :)

Chociaż czytam Wasze posty już od jakiegoś czasu, to dopiero niedawno założyłam konto. Ale do rzeczy. Swoją redukcję zaczęłam 1. stycznia. Waga startowa 64,5 kg. Przez kolejne 30 dni spadek do 61 kg. Niestety kolejny miesiąc (luty) przyniósł słabe efekty, bo tylko -1 kg. Niestety nie wiem jak wyglądał postęp z wymiarami. Przez pierwszy miesiąc efekty były widoczne, a później już nie.


Małe podsumowanie aktualnych info:

Wiek: 25 lat
Waga: 60 kg
Wzrost: 165 cm
Cel: redukcja
Dodatkowe: nie boję się wyzwań i ciężkiej pracy :)

Zdaję sobie sprawę, że gdzieś popełniam błąd. Chciałam Was prosić o jakieś porady, żeby efekty znów zaczęły przychodzić. Poniżej wklejam swoją przykładową dietę. Pomimo tego, że w zależności od dnia różni się nieco, to całościowo trzymam się "ramy".



Trening wygląda tak, że przez 30 dni robiłam HIIT w postaci 30-day challenge z bodyrock. Nie zawsze regularnie, ale co najmniej 3 razy w tygodniu, czasem nawet 7. Poza tym, przeplatałam to bardzo lekkimi treningami z ciężarami (jeżeli tak to można określić ;)). Domowe warunki nie pozwalają mi na wiele więcej. Wyglądały one mniej więcej tak:

8 serii po 8 powtórzeń
1. biceps hantelkami 2x 5kg
2. triceps pompki w oparciu na łóżku
3. przysiady za sztangą 13,5 kg
4. wiosłowanie z hantelkami 2x3kg
5. unoszenie rąk na boki 2x3kg
6. wyciskanie na klatkę 13,5kg
7 brzuszki z hantelkami 6kg ręce do nóg (z jednoczesnym unoszeniem nóg)
8. wykroki ze sztangą 13,5kg 4xprawa noga, 4xlewa noga

Do tego wszystkiego rzadziej dochodziły ćwiczenia aerobowe, tj. basen, bieżnia.


Tak jak pisałam wcześniej, nie wiem na co położyć większy nacisk i jak walczyć z tym przestojem. Gdyby były potrzebne szersze informacje, nie ma sprawy. Sesja zdjęciowa również jest planowana ;p

Pozdrawiam!

wypełnij ankietę i pokaż spadki w centymetrach z ostatniego okresu
te wiosłowanie hantelkami to na plecy wykonujesz?

A o jaką ankietę chodzi?
Niestety tak jak pisałam wcześniej nie mierzyłam się, więc nie wiem jakie miałam spadki w centymetrach. Tak, wiosłowanie wykonuję na plecy.

Podpowiem Ci, gdzie ta ankieta ...
https://www.sfd.pl/]]]KONCEPCJA,_REGULAMIN_DZIAŁU[[[-t666947.html 

Dzięki! Jak tylko zrobię pomiary od razu wrzucę wypełnioną ankietę.

Wiek : 25
Waga : 60
Wzrost : 165
Obwód w biuście : 89
Obwód pod biustem : 74
Obwód talii w najwęższym miejscu : 69
Obwód na wysokości pępka : 80
Obwód bioder : 96
Obwód uda w najszerszym miejscu: 57
Obwód łydki : 36
W którym miejscu najszybciej tyjesz : uda
W którym miejscu najszybciej chudniesz : nie ma takiego miejsca, chudnę ze wszystkich miejsc równomiernie
Uprawiany sport lub inne formy aktywności: trening HIIT, trening siłowy w warunkach domowych, jazda na rowerze, basen, bieżnia. Ilość treningów w tygodni 3-7, na początku (styczeń) trening HIIT ok 3-4 razy w tygodniu, później zastępowałam go lub dodawałam trening siłowy. Basen, bieżnia, rower dodatkowo, bardzo nieregularnie.
Co lubisz jeść na śniadanie: jajecznica, płatki owsiane z mlekiem
Co lubisz jeść na obiad : ryby, makaron (z pszenicy durum) z warzywami w sosie najczęściej pomidorowym, ryż z warzywami
Co jako przekąskę : jabłka, mandarynki, marchewki, wafle ryżowe, orzechy
Co jako deser : rzadko jem desery, najczęściej gorzką czekoladę
Ograniczenia żywieniowe : nie jem mięsa, tylko ryby
Stan zdrowia: zdrowa
czy regularnie miesiączkujesz: tak
czy bierzesz tabletki hormonalne: tak
czy przyjmujesz leki z przepisu lekarza: nie
czy rodziłaś: nie
Preferowane formy aktywności fizycznej: basen, rower, trening siłowy w domu (siłownia na razie odpada, ale może się to niedługo zmieni), trening HIIT w domu. Jestem również otwarta na inne propozycje ;)
Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty : nie stosowałam
Stosowane wcześniej diety : nigdy nie stosowałam diet, jedynie starałam się zdrowo odżywiać

kamczatka

Niestety tak jak pisałam wcześniej nie mierzyłam się, więc nie wiem jakie miałam spadki w centymetrach.

No więc... Sama nie wiesz, ile (i czy w ogóle) schudłaś, a my mamy wywróżyć, co się dzieje?

wiosłujesz na plecy 3kg a uginasz na biceps 5kg, nooo.. bardzo ciekawe zjawisko...bicpes silniejszy od pleców
A tak na poważnie to ten trening to beznadziejny jest zarówno układ jak i ciężary, zabawiasz się marnując czas.

Martucca, wiem tyle, że przez pierwszy miesiąc spadła mi zarówno waga, jak i centymetry, widziałam to chociażby po spodniach w które się wcześniej nie mieściłam. W następnym miesiącu „na oko” nic się nie zmieniło, waga również stała w miejscu. Gdybym wiedziała wcześniej, że potrzebuję Waszej porady zmierzyłabym się przed rozpoczęciem redukcji. Żałuję, że tego nie zrobiłam, jednak w tym momencie już nic na to nie poradzę, a pomiarów przecież nie wyczaruję ;)

Obliques masz rację, dzięki za zwrócenie uwagi, pomyliłam się przy pisaniu obciążenia. Powinno być odwrotnie: biceps 2x3kg, wiosłowanie 2x5kg, niestety teraz już nie mogę edytować pierwszego posta ;/ Sory za zamieszanie.
Mówisz jedynie o treningu siłowym czy też o treningu HIIT? Jeśli chodzi o siłowy to zupełnie nie mam w tym doświadczenia, warunki mam domowe, wydawało mi się, że trening jest w miarę ok. Jeśli mówisz, że trening jest beznadziejny to chętnie zastosuję się do Twoich wskazówek odnośnie układu jak i obciążenia, aby wykonywać go poprawnie. Z góry dzięki za pomoc ;)

Zmieniony przez - kamczatka w dniu 2014-03-03 12:07:48