...
Napisał(a)
...
Napisał(a)
Mówiąc szczerze to na zegar nie patrzałam... Ale dość szybko i sprawnie. Nie robię zbyt długich przerw i dość szybko przechodzę od ćwiczenia do ćwiczenia. Stopa miałam chwilowego między seriami na wiośle i na wykrokach - ale tu to był dosłownie moment przystanku.. Coś około godziny z rozgrzewką? Na drugi raz sprawdzę dokładnie.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-10 14:59:01
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-10 14:59:01
...
Napisał(a)
Dziś dzień DNT.
Na początku myślałam że zrobię 4 treningi siłowe w tygodniu i na koniec - w sobotę - obwodowy.
Jednak chyba rozsądniej będzie pozostać przy planie 3 x trening siłowy plus obwodowy. Jak mam dokładać do bólu ciężary.
Pytanie dotyczące jakichkolwiek aerobów: Iza - powiedziałaś że bez aero przy tej diecie.. Nie wiem czy one są w tym wypadku po prostu niewskazane czy też podyktowane jest to tym że organizm się zarżnie?
Bo teraz jak dałaś mi dwa dni ładowania w tygodniu to przy takim rozkładzie treningu myślę że jestem w stanie pojeździć na orbim w dni pomiędzy treningami... Ale decyzja należy do Ciebie.
Po wczorajszym tyłek boli fest.
Ahaaaaaa... Parchy mi poznikały!
Pomiary: tu się zacięło. Ale fakt że dwa dni pojedzenia węgli (sobota, niedziela) mogły zrobić swoje. Ale stopa mam.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-11 23:28:38
Na początku myślałam że zrobię 4 treningi siłowe w tygodniu i na koniec - w sobotę - obwodowy.
Jednak chyba rozsądniej będzie pozostać przy planie 3 x trening siłowy plus obwodowy. Jak mam dokładać do bólu ciężary.
Pytanie dotyczące jakichkolwiek aerobów: Iza - powiedziałaś że bez aero przy tej diecie.. Nie wiem czy one są w tym wypadku po prostu niewskazane czy też podyktowane jest to tym że organizm się zarżnie?
Bo teraz jak dałaś mi dwa dni ładowania w tygodniu to przy takim rozkładzie treningu myślę że jestem w stanie pojeździć na orbim w dni pomiędzy treningami... Ale decyzja należy do Ciebie.
Po wczorajszym tyłek boli fest.
Ahaaaaaa... Parchy mi poznikały!
Pomiary: tu się zacięło. Ale fakt że dwa dni pojedzenia węgli (sobota, niedziela) mogły zrobić swoje. Ale stopa mam.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-11 23:28:38
...
Napisał(a)
Kasia trzymaj poki co bo temperatura stepila moj u.ysl. polepszy mi sie to mysle ze jednak na warzywka wrocisz
...
Napisał(a)
Dziś - czyli czwartek - DNT.
Trening z wczoraj.
Rozgrzewka:
Orbi 8 min., HIM, HAM, Mawashi.
Po kolei:
1. Goblet 4x8-10: 1x10x13, 1x10x15, 1x10x17, 1x8x19kg (tu już ciężko było i kolega stał w pogotowiu..).
2. Hip Thrust 3x10: 1x10x60, 1x10x65, 1x8x70kg.
3. Wyciskanie na płaskiej 3x8-10: 1x10x35, 1x10x37,5, 1x8x40kg (z pomocą).
4. Pompki 3xmax: 8,6,5.
5. Wycisk. hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 1x8x6, 1x8x7, 1x5x9kg (kończyłam z 7kg).
6. Serratus crunch 3x6-8: 1x8x5kg, 1x8x6kg, 1x6x7kg (waga jednej hantli.
Comentarz (nie mylić z cmentarzem!!!):
Goblety lubię a tego drugiego nie. Ale cóż robić trzeba. Tyłek boli, dwójki bolą więc wlazło dobrze. Płaska moja ulubiona - przy takiej ilości powtórzeń szaleństw raczej nie ma.. Ale następnym razem to sobie już na przeciążenie dorzucę (i pewnie mój max w pompkach będzie 3). Pompki w porządku ale ręce miały dosyć i przy wyciskaniu z ciężaru zjeżdżałam. Crunchy wchodzą ładnie ale przy hantlach 7kg w każdej ręce to już ciężko mi je utrzymać..
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa, imbirek.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-13 23:46:42
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-13 23:47:13
Trening z wczoraj.
Rozgrzewka:
Orbi 8 min., HIM, HAM, Mawashi.
Po kolei:
1. Goblet 4x8-10: 1x10x13, 1x10x15, 1x10x17, 1x8x19kg (tu już ciężko było i kolega stał w pogotowiu..).
2. Hip Thrust 3x10: 1x10x60, 1x10x65, 1x8x70kg.
3. Wyciskanie na płaskiej 3x8-10: 1x10x35, 1x10x37,5, 1x8x40kg (z pomocą).
4. Pompki 3xmax: 8,6,5.
5. Wycisk. hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 1x8x6, 1x8x7, 1x5x9kg (kończyłam z 7kg).
6. Serratus crunch 3x6-8: 1x8x5kg, 1x8x6kg, 1x6x7kg (waga jednej hantli.
Comentarz (nie mylić z cmentarzem!!!):
Goblety lubię a tego drugiego nie. Ale cóż robić trzeba. Tyłek boli, dwójki bolą więc wlazło dobrze. Płaska moja ulubiona - przy takiej ilości powtórzeń szaleństw raczej nie ma.. Ale następnym razem to sobie już na przeciążenie dorzucę (i pewnie mój max w pompkach będzie 3). Pompki w porządku ale ręce miały dosyć i przy wyciskaniu z ciężaru zjeżdżałam. Crunchy wchodzą ładnie ale przy hantlach 7kg w każdej ręce to już ciężko mi je utrzymać..
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa, imbirek.
Doping: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-13 23:46:42
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-13 23:47:13
...
Napisał(a)
Przepraszam, wczoraj nie zdążyłam wbić się na forum...
Toteż dwa treningi.
Piątek - trening siłowy.
Rozgrzewka:
Orbi 10 min., HIM, HAM, Mawashi.
1. Ściąganie drążka wyc. górnego 3x12-15: 15x 22,5; 25; 27,5kg.
2. Podciąganie clusters 4x3: zrobione.
3. Wiosło hantlą 3x8-10: 1x10x11; 1x10x13; 1x8x15kg.
4. RDL 4x6-8: 8x70; 8x75; 6x80kg. (rozgrzewka: 50 i 60kg).
5. Wypady chodzone 2x10 kroków: po 10 na nogę z hantlami 15kg (waga jednej hantli).
6. Allachy 3x10: 10x 22,5; 25; 27,5kg.
Komentarz:
Ściąganie drążka - ciężar do góry, podciąganie też lepiej ale za to wiosło hantlą w dół... Ale nie jestem zaskoczona biorąc pod uwagę jakie ćwiczenia wykonałam wcześniej.. RDL cacy - pięknie mi się go robiło. Dorżnęłam się wypadami (łogień piekielny).
Sobota.
Horror dwudaniowy w czterech obwodach.
Zrobiłam 4 obwody w maksymalnym zakresie powtórzeń - ciężaru dołożyłam nieco.
Rozgrzewka: j/w.
Po kolei:
Częśc A:
1a. Przysiad przedni 5x: 27,5; 30; 35; 3x 40kg.
1b. Przysiad 20x szybko cc: zrobione.
1c. Hang clean 3x: 20; 22,5; 22,5kg; 1x25 i 2x22,5kg
1d. Przeskoki w miejscu 10 na nogę cc: zrobione.
Część B:
2a. Wyciskanie (górna część ruchu) 5x: ???; +2,5; +5; 4x+5
2b. Wyciskanie sztangi skos 5x: 25; 30; 32,5; 3x35kg
2c. Push Press 5x: 20; 22,5; 25; 2x25+3x22,5kg
2d. Snatch jednorącz 5x na rękę: 2x5; 2x6kg.
Komentarz:
Mam wrażenie że przysiad przedni wciska mnie w ziemię dużo lepiej niż tylny. Powoli zaczynam się do niego przekonywać. W ostatniej serii po 3 ruchach wylądowałam na kolanach na ziemi i podziękowałam.
Przy wyciskaniu mam dziwny wpis: ???. Chodzi o to że musiałam robić to dziś na suwnicy ale nikt nie był w stanie określić dokładnie ile waży sztanga+tuleje i zaczepy... Rozbieżność była od 25 do 30 kg. Także dopisałam tylko dokładany ciężar.
Hang clean i snatch - trochę lepsze wykonanie ale... Myślę że pojadę jednak do fachowca żeby mnie obejrzał jak to robię. U nas to są raczej nieznane ćwiczenia.
Generalne odczucie to takie że nie jestem przyzwyczajona do takiego rozkładu ćwiczeń na tempo i po 4 obwodach to czułam się jak wyżęta ściera szczególnie w rejonie nóg i barków. Myślę że też trening z wczoraj też swoje do zmęczenia dołożył.
Iza.
W kwestii ładowania: ma być sobota i niedziela - czy tylko sobota wystarczy póki mrozów nie ma???
Miska wg założeń.
Sobota: ładowanie ww.
Picie: tradyszyn - woda, kawa i imbir (ale już tylko szklanka - ciepło na dworzu).
Farmacja: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-15 21:10:45
Toteż dwa treningi.
Piątek - trening siłowy.
Rozgrzewka:
Orbi 10 min., HIM, HAM, Mawashi.
1. Ściąganie drążka wyc. górnego 3x12-15: 15x 22,5; 25; 27,5kg.
2. Podciąganie clusters 4x3: zrobione.
3. Wiosło hantlą 3x8-10: 1x10x11; 1x10x13; 1x8x15kg.
4. RDL 4x6-8: 8x70; 8x75; 6x80kg. (rozgrzewka: 50 i 60kg).
5. Wypady chodzone 2x10 kroków: po 10 na nogę z hantlami 15kg (waga jednej hantli).
6. Allachy 3x10: 10x 22,5; 25; 27,5kg.
Komentarz:
Ściąganie drążka - ciężar do góry, podciąganie też lepiej ale za to wiosło hantlą w dół... Ale nie jestem zaskoczona biorąc pod uwagę jakie ćwiczenia wykonałam wcześniej.. RDL cacy - pięknie mi się go robiło. Dorżnęłam się wypadami (łogień piekielny).
Sobota.
Horror dwudaniowy w czterech obwodach.
Zrobiłam 4 obwody w maksymalnym zakresie powtórzeń - ciężaru dołożyłam nieco.
Rozgrzewka: j/w.
Po kolei:
Częśc A:
1a. Przysiad przedni 5x: 27,5; 30; 35; 3x 40kg.
1b. Przysiad 20x szybko cc: zrobione.
1c. Hang clean 3x: 20; 22,5; 22,5kg; 1x25 i 2x22,5kg
1d. Przeskoki w miejscu 10 na nogę cc: zrobione.
Część B:
2a. Wyciskanie (górna część ruchu) 5x: ???; +2,5; +5; 4x+5
2b. Wyciskanie sztangi skos 5x: 25; 30; 32,5; 3x35kg
2c. Push Press 5x: 20; 22,5; 25; 2x25+3x22,5kg
2d. Snatch jednorącz 5x na rękę: 2x5; 2x6kg.
Komentarz:
Mam wrażenie że przysiad przedni wciska mnie w ziemię dużo lepiej niż tylny. Powoli zaczynam się do niego przekonywać. W ostatniej serii po 3 ruchach wylądowałam na kolanach na ziemi i podziękowałam.
Przy wyciskaniu mam dziwny wpis: ???. Chodzi o to że musiałam robić to dziś na suwnicy ale nikt nie był w stanie określić dokładnie ile waży sztanga+tuleje i zaczepy... Rozbieżność była od 25 do 30 kg. Także dopisałam tylko dokładany ciężar.
Hang clean i snatch - trochę lepsze wykonanie ale... Myślę że pojadę jednak do fachowca żeby mnie obejrzał jak to robię. U nas to są raczej nieznane ćwiczenia.
Generalne odczucie to takie że nie jestem przyzwyczajona do takiego rozkładu ćwiczeń na tempo i po 4 obwodach to czułam się jak wyżęta ściera szczególnie w rejonie nóg i barków. Myślę że też trening z wczoraj też swoje do zmęczenia dołożył.
Iza.
W kwestii ładowania: ma być sobota i niedziela - czy tylko sobota wystarczy póki mrozów nie ma???
Miska wg założeń.
Sobota: ładowanie ww.
Picie: tradyszyn - woda, kawa i imbir (ale już tylko szklanka - ciepło na dworzu).
Farmacja: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Zmieniony przez - Corum w dniu 2014-02-15 21:10:45
...
Napisał(a)
A nie nie dwa niech beda, jak mi tworczosc sie obudzi to ci to i tak przemebluje ;)
...
Napisał(a)
Dziś DNT.
Ładowanie Ww.
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa.
Farmacja: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Ładowanie Ww.
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa.
Farmacja: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
...
Napisał(a)
Trening dzisiejszy (raczej lepszy niż ten sam poprzednio..)
Rozgrzewka:
Orbi 5 min., HIM, HAM, Mawashi.
Po kolei:
1. Goblet 4x8-10: 1x10x15, 1x10x17, 1x10x19kg, 1x10x21kg
2. Hip Thrust 3x10: 1x10x60, 1x10x70, 1x9x80kg.
3. Wyciskanie na płaskiej 3x8-10: 1x8x30, 1x8x35, 1x8x40kg (5 ruchów samodzielnie + 3 z pomocą).
4. Pompki 3xmax: 9,6,4.
5. Wycisk. hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 2x8x5, 1x8x6kg.,
6. Serratus crunch 3x6-8: 1x8x5, 2x8x6kg, (waga jednej hantli).
Komentarz: goblet i Hipy weszły ładnie, w sumie sama byłam tak zaskoczona gobletem że śmiało dowaliłam i do wznosów bioder. Ja sapałam, tyłek i nogi cierpiały w milczeniu.
Płaska całkiem całkiem, na pompkach jechało do dołu równo - już czułam się dosyć cienka. Barki trochę niżej ale na większym ciężarze dziś już łapy odpadały.
I tyle wiadomości z placu boju.
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa.
Chemia: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Rozgrzewka:
Orbi 5 min., HIM, HAM, Mawashi.
Po kolei:
1. Goblet 4x8-10: 1x10x15, 1x10x17, 1x10x19kg, 1x10x21kg
2. Hip Thrust 3x10: 1x10x60, 1x10x70, 1x9x80kg.
3. Wyciskanie na płaskiej 3x8-10: 1x8x30, 1x8x35, 1x8x40kg (5 ruchów samodzielnie + 3 z pomocą).
4. Pompki 3xmax: 9,6,4.
5. Wycisk. hantli jednorącz stojąc 3x6-8: 2x8x5, 1x8x6kg.,
6. Serratus crunch 3x6-8: 1x8x5, 2x8x6kg, (waga jednej hantli).
Komentarz: goblet i Hipy weszły ładnie, w sumie sama byłam tak zaskoczona gobletem że śmiało dowaliłam i do wznosów bioder. Ja sapałam, tyłek i nogi cierpiały w milczeniu.
Płaska całkiem całkiem, na pompkach jechało do dołu równo - już czułam się dosyć cienka. Barki trochę niżej ale na większym ciężarze dziś już łapy odpadały.
I tyle wiadomości z placu boju.
Miska wg założeń.
Picie: woda, kawa.
Chemia: wit B6+magnez, wit B5 500mg, wit C 3gr., tran, L-Lizyna i L-Arginina 4x dziennie, Melatonina 0,5g na noc.
Poprzedni temat
miyuki/ DT
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53
Następny temat
30letnia biegaczka chce się zredukować
Polecane artykuły